Forum SEA

http://flashface.ctapt.de/
Zachęcam do zrobienia swojej podobizny

A to mój portret: http://img247.imageshack.us/img247/5223 ... 07sbf8.jpg

Pisałam bloga (chyba w 2003 r.), który na szczęście przestał istnieć.

Fanaberie nastoletniej dziewczyny, którą rodzice od małego szpikowali wersetami Biblii. Nudzi im się w tej W. Brytanii, czy ki ?
Ale abstrahując, ciekawa jestem jakie prawo zakazuje nosić jej na serdecznym palcu lewej ręki obrączkę z numeryczną inskrypcją.

Nieźle Ant, dzięki za doprowadzenie tabelki do stanu "czytalności". Z grubsza wynika z niej, że do aseksualizmu i heteroseksualizmu przyznaje się więcej mężczyzn, niż kobiet.
A Badaczkom serdecznie gratuluję, mam nadzieję że napiszecie wkrótce artykuł, o którym wspomniała Jacze.

Odp.: przytulenie TAK, ale przytulenie zmierzające do pieszczot seksualnych - NIE

Nie umiem się przytulać, więc ktoś musiałby się do mnie przytulić, ew. przytulić mnie (czasem to nawet przyjemne).

Miałam taką przyjaciółkę (wyjątkowo uzdolnioną plastycznie), z którą na płycie szkolnego boiska robiłyśmy ogromne malowidła pornograficzne. To była frajda. Widać w ten sposób (poprzez kpinę i śmiech) odreagowywałam podświadomy strach przed koniecznością wieku dorosłego.

A ode mnie absyncik (obowiązkowo, chociaż mały łyczek!)
...ciasto sobie podarujemy, bo za duży upał.

Ja już od wielu lat czułam, że jest ze mną coś nie w porządku, bo czułam, że ja nigdy nie będę uprawiać seksu. Odkąd sięgam pamięcią, tematy związane z płciowością i seksem budziły we mnie strach. Z tego powodu pogardzałam dziewczynami które podlizywały się do chłopaków i opowiadały sobie na ucho w...

Dwa dni temu miałam cudowny sen, z serii tych, których nie zapomnę do końca życia: Uciekając przed wrogiem schroniłam się w lesie (pięknym jak raj na Ziemi), i tam zostałam "wchłonięta" przez paprocie.

Generacje się zmieniają - normalna kolej rzeczy.

Ja tak jak kot - wakacyjna mordęga w bibliotece, bo na czerwiec się nie wyrobiłam. Ech, a pojechałoby się na wakacje, oj taaak...

EDIT: Połączenie wrodzonej nieśmiałości ze "skrytością" (nie opowiadam nikomu o swoich intymnych sprawach - wyłączając nASze Forum) powoduje, że ...[cenzura]...

Usunęłam treść wpisu, który się po prostu zdezaktualizował.

Rzeczywiście murzyni są "hardkorowi". Przypomniał mi się przymusowy przejazd autobusem miejskim w Paryżu. W tym czasie (lipiec 2003) przez Europę przechodziła straszna fala upałów. Ledwo weszłam do autobusu a momentalnie zrobiło mi się słabo. W środku panował niemożliwy ścisk, nie wiedział...

Obcałowywana byłam parę razy w życiu w sylwestrowe noce. Niemiłe wspomnienia.

kaanan pisze:widzę, że zwyczaj przedstawiania się funkcjonuje pełną parą. więc i ja nie będę odstępcą.

Tak, dział powitań ostatnimi czasy jest jedynym miejscem na Forum, w którym "najwięcej" się dzieje.

Witam!