poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Każdy nowy użytkownik musi się wpisać! No dobra, to tylko żart, ale przedstawcie się. :)
mpozdal
bobASek
Posty: 2
Rejestracja: 20 lip 2006, 15:02

poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: mpozdal »

witam serdecznie!
nazywam się Michał Pozdał, wraz z koleżanką Aleksandrą Jodko jesteśmy wykładowcami Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, Wyższej Szkoły Pedagogiki Resocjalizacyjnej w Warszawie, jesteśmy doktorantami (Akademia Medyczna oraz Uniwersytet Warszawski). Piszemy właśnie artykuł do jednego z pism popularno-naukowych na temat aseksualizmu. Poszukujemy osoby, która zgodziłaby się odpowiedzieć na kilka naszych pytań. Jeżeli jest Pan/Pani zainteresowany/wana uprzejmie proszę o kontakt na gg (7489567) lub mailem mpozdal@gmail.com, pozdrawiam,
M.Pozdał
mpozdal
bobASek
Posty: 2
Rejestracja: 20 lip 2006, 15:02

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: mpozdal »

zapomniałem dodać, że rozmowa odbyłaby się drogą internetową przy zachowaniu pełnej anonimowości.
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

hi :wink:

przepraszam bardzo, ze akurat ja (i w ten sposob) tu odpowiem:

nie wiem, bycmoze sie ktos z powodu wywiadu o naszej aseksualnosci u was juz przez PW zameldowal - bycmoze tez jednak jeszcze nikt tego nie zrobil. jesli tak jest, to wynika to z tego, ze juz czesciej bylo tu o tym dyskutowane, i duzo z nas ma podobny poglad na te "sensacje reporterow" - bezinteresownosc. obojetnie, czy anonimowe czy nie... sa to bowiem czesto "sensacje"/informacje, ktore w dzisiejszych czasach niestety jeszcze czesto nie przynosza (nam jako aseksualnym) zadnego zysku (zapoznania sie z czyms nowym, no i tez w tym przypadku z czyms "nieszkodliwym") wrecz przeciwnie - informacje obracaja sie niezadko przeciwko nam. przyznam - ja sam tez nie mam ochoty, zeby szeroka masa o moim prywatnym nastawieniu do zycia sie dowiadywala z gazety, tv etc., tylko po to, zeby "mogli sie z czegos wysmiac" (niestety w takich czasach zyjemy). gdy ktos chce z nami powaznie pogadac i sie czegos dowiedziec - po to jest tutaj nasze forum, i do czytania/zrozumienia nazbieralo sie tymczasem dosyc tekstu.

pisze to tylko dlatego, bo a) nikt nie odpowiedzial, b) to nie pierwszy raz, ze ktos ten temat "wywiad" porusza, c) z pewnoscia to nie ostatni raz, ze ktos o wywiad prosi.

moze sie myle, i ktos/wiecej osob sie moze do tego wywiadu juz zglosilo; w tym przypadku przepraszam.

magellan :wink:
Awatar użytkownika
Mycha
gimnASjalista
Posty: 10
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:01
Lokalizacja: kraj przygraniczny

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Mycha »

Hallo! ja sie do wywiadu na pewno nie zglosze, bo (szczerze przyznaje) tchorzem jestem :roll: Jako "nowa" nie zdazylam przeczytac waszych dyskusji na temat wywiadow, ale z opinia Magellana sie nie zgodze... Przez pare lat probowalam sie dowiedziec "co ze mna nie tak", chodzilam do kreatynskich psychologow i czulam sie jak odmieniec jaskiniowy :) - az w koncu trafilam na artykul o aseksualnosci. A tydzien temu w tv byl program, z ktorego dowiedzialam sie o aven i moglam odnalezc wasze forum :D
Na pewno masz racje, ze istnieja ludzie, ktorzy sie z nAS smieja, wywiady glupio komentuja etc. Ale z drugiej strony, media maja jednak funkcje informacyjna i moze dzieki temu pare osob odnajdzie samego siebie :) Pozdrawiam
to see a world in a grain of sand... (W.Blake)
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

w porzadku - zgadzam sie czesciowo z tym, co piszesz. jednak powinno sie do tej sprawy podchodzic naprawde bardzo ostroznie. jesli ktos z asow ma ochote na wywiad: prosze bardzo, nie mam i nie moge miec nic przeciwko temu :wink: .
jestem troche dluzej tu juz zameldowany, znam te forum od samego zalozenia, i widzialem co sie tu robilo - na poczatku bylo tu tak, ze kazdy mogl pisac, nawet jako gosc, tzn. bez zarejestrowania sie; "100% anonimowo". i tez wystarczylo, ze jakas mala ulotka sie w internecie/gazecie o as. pojawila, a od razu pisali tu kompletni wariaci, i obrazali uczestnikow forum wulgarnymi wyrazeniami (zostaly z czasem wykasowane - juz nie znajdziesz); nawet o zucaniu kamieniami byla mowa. niech poinformowanie zostanie poinformowaniem, kto nas chce znalezc, to i tak nas w internecie znajdzie. - lecz naprawde; osobiscie nie chcial bym, zeby sie to znow powtorzylo; wam i mnie - i to tylko z powodu zle lub nie wystarczajaco dobrze opublikowanych informacji przez (za przeproszeniem) "jakiegos tam" redaktora, lekarza, psychologa itd. tylko o to mi chodzi. :wink:

magellan :)
Awatar użytkownika
Zibi
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 13 lip 2006, 22:14
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Zibi »

Jeśli to jest poważna oferta od poważnych ludzi, to któreś z was powinno z niej skorzystać. Ja długo nic nie wiedziałem o istnieniu "białej mniejszości" (bardzo mi się podoba ta nazwa :) ), do czasu bodajże artykułu na ten temat w portalu internetowym. Ludzie powinni wiedzieć, gdyż ignorancja jedynie wzmaga siłę przesądów. Wydaje mi się, że każda okazja jest dobra aby o tym mówić byleby to byli poważni ludzie, a na takich wygladają sądząc po poście zakładającym temat.
Salomea

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Salomea »

Co do wywiadu to zgadzam się z i Magellanem i Mychą , poza tym też jestem "tchórzem" więc się nie kwalifikuję. ;-) Ciekawe, czy ktoś już się zgłosił?
Wydaje mi się też, że na stronie SEA i forum jest już napisane wszystko i ktoś niewiele wiedzący o asach może się tam sporo dowiedzieć, wystarczy trochę poczytać.
Awatar użytkownika
Zibi
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 13 lip 2006, 22:14
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Zibi »

Tyle że czerpiąc informacje jedynie z forum można:
1. nie zrozumieć w ogóle zjawiska,
2. opacznie je zrozumieć,
3. popaść w konsternację,
4. i na końcu dojść do wniosku, że osoby aseksualne tak naprawdę takie nie są, gdyż również bywa że sie masturbują, kochają, chcą miec dzieci itd., itp. etc., czyli jak każdy seksualny człowiek.
NIC nie zastąpi szczerej rozmowy :!:
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

he he.., ze ktos nazywa sie aseksualnym i sie masturbuje, czy chce miec dzieci, czy kocha - to przeciez wcale nie ma z tym nic do czynienia, ze jest asem - chyba nie poczytales dokladnie o co wogole chodzi: aseksualnosc to znaczy; brak zainteresowania do kontaktu seksualnego do innych osob (po polsku: facet nie ma potrzeby i ochoty isc z facetka do lozka, lub na odwrot). a wlasnie to nas na pewno odroznia od innych. :wink:

cytat:

.."Jesli to jest powazna oferta od powaznych ludzi, to któres z was powinno z niej skorzystac"..

.."NIC nie zastapi szczerej rozmowy:!:"..

hmmm... no to zamelduj sie ty do wywiadu.. :D

nie gniewaj sie, naprawde, to teraz tylko zart :wink: ; czytajac twoje wypowiedzi, mozna by nawiazac do tego, ze moze sam jestes uczestnikiem "mpozdal" (sorry panie mpozdal :wink:), ktory zameldowal sie ponownie jako Zibi, zeby tu kogos do wywiadu przekonac... :roll: :mrgreen:

magellan :)
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

dodatek:
nie chcialem tu od razu na poczatku dokladniej pisac, co o tym wszystkim mysle - jednak; moje osobiste zdanie o takim wywiadzie i o ososbach szukajacych "ochotnikow":
jak sie tak przyjze pierwszemu poscie pana mpozdal, to powiem szczerze, ze niebardzo to uwazam za ok co nam napisal. bo: pisze, ze pan i pani "kolezanka" sa wykladowcami szkoly/akademi bla bla bla..., pisza artykul jakis tam i potrzebuja odpowiedzi na pare pytan... w moich oczach: cos szybko napisac, robota zrobiona i koniec (tak to sie czyta). nie wiem - jest to naprawde ok? moim zdaniem nie - jako osoba wyksztalcona, z zamiarem opisywania tematu (tu aseksualnosci), na ktory i tak jeszcze dzis nie za duzo sie wie, i to z celem ujawnienia informacji w pismie popularno-naukowym, powinna moim zdaniem troche inaczej do tej sprawy podchodzic. pytanie do was; ktory z tych wszystkich uczonych, profesorow, psychologow czy tez redaktorow, ktorzy o nas juz pisali czy tez chca pisac, przynajmniej raz tu z nami konkretnie o aseksualnosci rozmawial? no? ile ich bylo... zaden... kazdy z nich prosi tylko o krotki wywiad, o pare odpowiedzi na pytania a potem znikaja na zawsze i to wszystko. wiec: dlaczego my mamy sie glosic do wywiadow, i to anonimowo-zaproszeni? przeciez oni tak samo moga tu nas "odwiedzic" (tez anonimowo), i do rzeczy z nami porozmawiac. i dopiero wtedy moze moga o nas cos napisac, gdy nas dokladnie poznaja. zaloze sie, ze byli by na pewno serdecznie widziani tu w naszym forum, bo bylo by to z pewnoscia nie zle (nie zaprzeczam temu), gdyby swiat sie z naszymi pogladami zapoznal ( w pozytywnym sesie), i to poprzez ludzi wyksztalconych, ktorym moze sie wiecej uwagi zwraca, gdy chodzi o przekazywanie "nowych informacji". :wink: na koniec: to wszystko jest tak jakby porownywalne n.p. z archeologiem, ktory tak samo najpierw musi sie udac w odpowiednie miejsce, by znalesc skamieniale kosci mamuta, zeby o nim cos mogl napisac - gdy tych kosci jeszcze nigdy na oczy nie widzial i bedzie probowal je opisac w swoim domu, to watpie, ze ktos bedzie jego artykul czytac, bo prawdopodobnie jego informacje beda nie prawidlowe lub "wysmiewajace" - to moje zdanie o takich wywiadach (narazie...) :wink:

magellan
Awatar użytkownika
Zibi
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 13 lip 2006, 22:14
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Zibi »

A więc po kolei...
magellan pisze:he he.., ze ktos nazywa sie aseksualnym i sie masturbuje, czy chce miec dzieci, czy kocha - to przeciez wcale nie ma z tym nic do czynienia, ze jest asem - chyba nie poczytales dokladnie o co wogole chodzi: aseksualnosc to znaczy; brak zainteresowania do kontaktu seksualnego do innych osob (po polsku: facet nie ma potrzeby i ochoty isc z facetka do lozka, lub na odwrot). a wlasnie to nas na pewno odroznia od innych. :wink:
1. Skoro nie ma potrzeb seksualnych, w jakim celu się masturbuje? Chyba nie dla zaspokojenia potrzeby bliskości drugiej osoby...
2. To, że ktoś chce mieć dzieci, może nie zaprzeczać aseksualności, ale dla laika w temacie wydaje się być zupełnie niezrozumiałe.
3. Pisałem "kochają" w sensie "uprawiają seks z ukochanym", nie o uczuciu jako takim.
(Dostrzegasz teraz jakie nieporozumienia miałem na myśli?)
4. Sporo poczytałem nawet zanim się tutaj zarejestrowałem.
magellan pisze:hmmm... no to zamelduj sie ty do wywiadu.. :D
Witałeś mnie w moim temacie powitalnym, ale zapomniałeś, że nie jestem/nie uważam się za osobę aseksualną.
magellan pisze:nie gniewaj sie, naprawde, to teraz tylko zart Wink ; czytajac twoje wypowiedzi, mozna by nawiazac do tego, ze moze sam jestes uczestnikiem "mpozdal" (sorry panie mpozdal Wink), ktory zameldowal sie ponownie jako Zibi, zeby tu kogos do wywiadu przekonac... :roll: :mrgreen:
Zapewniam, że tak nie jest. Po prostu jako racjonalista uważam, że czerpanie wiedzy u źródła jest najlepszym możliwym sposobem jej zdobywania. Eliminuje niepotrzebne nieporozumienia.
magellan pisze:moim zdaniem nie - jako osoba wyksztalcona, z zamiarem opisywania tematu (tu aseksualnosci), na ktory i tak jeszcze dzis nie za duzo sie wie, i to z celem ujawnienia informacji w pismie popularno-naukowym, powinna moim zdaniem troche inaczej do tej sprawy podchodzic.
1. Nie wie się zbyt dużo na ten temat z co najmniej kilku powodów. Jednym z nich jest niezwykła dla mnie właściwość ukrywania się ludzi aseksualnych. Ja, gdybym był aseksualny, raczej się bym tym chlubił niż tego wstydził. Wielokrotnie w swoim życiu broniłem swoich racji niezgodnych z przekonaniem ogólu (żebyś wiedział jak trudno być abstynentem wśród nie-abstynentów! a jednak zawsze byłem sobą i każdy o tym wiedział, akceptował mnie i szanował) i takim znają mnie moi najbliżsi znajomi. Jak można wstydzić się tego, kim się jest (no chyba że ktoś jest złodziejem albo się nie akceptuje)? Akceptujesz siebie samego? Czemu się ukrywasz?
2. Mnie takie podejście wydaje się być słuszne. Zresztą zakładam, że nie są to ludzie, którzy o zjawisku nie mają zielonego pojęcia, a jedynie chcą potwierdzenia i poszerzenia swojej wiedzy, jak już pisałem, u źródła.
magellan pisze:dlaczego my mamy sie glosic do wywiadow, i to anonimowo-zaproszeni?
1. A dlaczego nie?
2. Jeśli wolisz się przedstawiać, to zapewne nikt Tobie tego nie zabroni. Anonimowość gwarantuje jednak większą otwartość i szczerość w wielu przypadkach.
magellan pisze:to wszystko jest tak jakby porownywalne n.p. z archeologiem, ktory tak samo najpierw musi sie udac w odpowiednie miejsce, by znalesc skamieniale kosci mamuta, zeby o nim cos mogl napisac - gdy tych kosci jeszcze nigdy na oczy nie widzial i bedzie probowal je opisac w swoim domu, to watpie, ze ktos bedzie jego artykul czytac, bo prawdopodobnie jego informacje beda nie prawidlowe lub "wysmiewajace"
1. Tu muszę zaprotestować jako osoba czynnie zajmująca się nauką. Psychologia i archeologia są tak odległymi metodologicznie i merytorycznie dziedzinami, że porównywanie metod jednej i drugiej nie ma najmniejszego sensu.
2. Jeśli już chcesz trzymać się własnego porównania, to czy tym miejscem poszukiwania "skamieniałości" nie jest to forum, a czy tymi cennymi "artefaktami", które należy opisać aby cokolwiek mieć do powiedzenia w temacie nie jesteście właśnie WY? Jak więc opisać "mamuta", kiedy on nie chce dać się odnaleźć?
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

ufff... Zibi... chyba ciezki kamien z ciebie... :mrgreen: *zart*

powiem/napisze ci jedno; nie bierz wszystkich wypowiedzi za dokladnie pod lupe (archeolog, seksualnosc..) - ze to jedno z drugim nie ma do czynienia to przeciez jasne - w tym miejscu nikogo to nie interesuje czy to metodologicznie czy merytorycznie czy jakies tam (?) ) - to byl tylko MOJ przyklad/moje osobiste porownanie. nic wiecej. :wink: napisales duzo, owszem - i madrze, jednak tak jakby nic nie napisales... (dla mnie), "bo ciagle sie mieli w tym samym miejscu". keep cool.. to tylko forum a nie uczelnia na wyklady :lol: mozemy tu jeszcze dyskutowac caly tydzien, i wyjdzie z tego tyle, ze i tak nikt sie do wywiadu nie zamelduje - przynajmniej ja w to nie wierze - to byl glowny temat (ZAMELDOWAL SIE KTOS? :D ). a dlaczego, to juz bylo wiecej razy o tym wspomniane.
przeczytalem twoje przedstawienie dokladnie, lecz i tak jakos nie bylo mi jasne czy jestes as czy nie - sorry, teraz wiem. :wink:
jako "przyszly uncle doc", z pewnoscia mozesz nam duzo o czlowieku wyjasnic. ciesze sie, ze takiego tu teraz mamy. :D

magellan :mrgreen:
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Agnieszka »

No to możecie się już przestać zastanawiać - ja się zgłosiłam.
Wbrew pozorom mpozdal nie okazał się demonem w ludzkiej skórze - forma, w jakiej zbierają informacje nie jest też pogwałceniem jakichkolwiek norm czy zasad ani nie narusza niczyjej prywatności - naprawdę jest anonimowa :) Dostałam mailem coś w rodzaju kwestionariusza, dopisałam swoje odpowiedzi, odesłałam i jak na razie nic mnie nie zjadło, ani nawet nie pogryzło :P
Mam tylko nadzieję, że dostanę info, jak już coś z tego artykułu wyjdzie - zresztą prosiłam ich w mailu o informację na ten temat.

Aha - Zibi, ja też jestem abstynentką i uwierz mi, wyznania 'nie piję alkoholu' nie da się w żadnym razie porównać z 'jestem aseksualna/y' :P
magellan
fantAStyczny
Posty: 556
Rejestracja: 18 lip 2005, 06:48

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: magellan »

ok - teraz moge powiedziec; nie mialem racji. :)

dzieki Agnieszka :wink:

magellan :mrgreen:
Awatar użytkownika
Zibi
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 13 lip 2006, 22:14
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: poszukujemy osób aseksualnych do wywiadu!!!

Post autor: Zibi »

magellan pisze:nie bierz wszystkich wypowiedzi za dokladnie pod lupe
Taką mam naturę. Jestem racjonalistą, więc nie potrafiłbym inaczej.
magellan pisze:w tym miejscu nikogo to nie interesuje czy to metodologicznie czy merytorycznie czy jakies tam (?) ) - to byl tylko MOJ przyklad/moje osobiste porownanie.
Mnie to interesuje jako osobę przywiązaną do siły racjonalnych argumentów, nie bezpodstawnych gdybań.
magellan pisze:to tylko forum a nie uczelnia na wyklady :lol: mozemy tu jeszcze dyskutowac caly tydzien, i wyjdzie z tego tyle, ze i tak nikt sie do wywiadu nie zamelduje
A ja sądziłem, że właśnie forum jest po to, aby poznać i zrozumieć prawdę. Prawda zaś narzuca się nie inaczej, jak tylko siłą samej prawdy, która wnika do umysłu jednocześnie łagodnie i silnie...
magellan pisze:jako "przyszly uncle doc", z pewnoscia mozesz nam duzo o czlowieku wyjasnic.
Do usług...w miarę możliwości :wink:
Agnieszka pisze:Aha - Zibi, ja też jestem abstynentką i uwierz mi, wyznania 'nie piję alkoholu' nie da się w żadnym razie porównać z 'jestem aseksualna/y' :P
Nie wydaje mi się. To zapewne zależy od płci i otoczenia (dziewczynie łatwiej odmówić alkoholu, gdyż to w naszym kraju nic niezwykłego, jeśli kobieta nie pije; co innego chłopak, uwierz mi). Poza tym aseksualność jest zjawiskiem...hmm...bezproblemowym. Mam tu na myśli fakt, iż tak naprawdę wasza postawa ogranicza się do powstrzymywania się od (jak abstynent), nie dążenia do. Dlatego daleko bardziej trudna jest "rola" erotomana/nimfomanki, która dodatkowo w naszym kraju jest szczególnie napiętnowana, m.in. jako wynik egoizmu i konsumpcyjnego nastawienia do świata (często to bezpodstawne oszczerstwa!). Czystość jest zaś uważana za cnotę, może nie we wszytkich grupach wiekowych i środowiskach, ale na pewno publicznie. Problem chyba tkwi gdzie indziej:
1. osoby uważające się za aseksualne same mają wątpliwości co do swoich potrzeb;
2. nie chcą mówić o tym (tu brawo dla Ciebie), dlatego motywy ich postępowania są niezrozumiałe dla otoczenia, a więc często i podejrzane;
3. ogół mało wie na temat samego zjawiska, albo nie mam pojęcia o jego istnieniu.
Ja bym nie miał oporów komukolwiek powiedzieć gdybym był aseksualny. Wręcz bym się szczycił! Ty masz?
ODPOWIEDZ