Jestem prawdopodobnie Gray-A:
Moje dotychczasowe doświadczenia sugerowałyby też, że chyba jestem anti-demi:- mogą im się podobać inne osoby i odczuwają do nich pociąg, ale nie pragną stosunku z nimi
Co do romantyczności, to trudno powiedzieć:W opozycji do demiseksualizmu stoi antidemi. "Takie osoby odczuwają pociąg, gdy nie są zakochane, ale kiedy się zakochują, tracą ten pociąg i chcą romantycznej relacji (czy po prostu aseksualnej, bez romantyzmu)."
Romantyczność i aromantyczność - są niezależnie od seksualności i występują jako dodatkowe określenie do aseksualności/Gray-A/semi/demi itp.. Osoby aromantyczne - w przeciwieństwie do romantycznych - nie potrzebują budowania romantycznej relacji z inną osobą: przytulania, trzymania za rękę itp. itd. Aromantycznym zdecydowanie wystarczają relacje określane jako przyjaźń. Nie znaczy to, że aromantyczni nie mogą tworzyć romantycznych związków. Po prostu nie posiadają takiej wewnętrznej potrzeby.
Jestem chyba gdzieś pośrodku.
Pozdrawiam