Czysty , prosty fun. Po prostu radość, myślę, że przyda się nam wszystkim po tym ciężkim tygodniu
ZABAWNE
-
clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
A mnie dziś rozbawił tytuł pewnego dzieła, popularnego w XVIII stuleciu, autorstwa xiędza Benedykta Chmielowskiego:
NOWE ATENY
ALBO AKADEMIIA WSZELKIEJ SCIENCYI PEŁNA,
NA RÓŻNE TYTUŁY JAK NA CLASSES PODZIELONA,
MĄDRYM DLA MEMORYJAŁU,
IDIOTOM DLA NAUKI,
POLITYKOM DLA PRAKTYKI,
MELANKOLIKOM DLA ROZRYWKI ERYGOWANA
Jeśli ktoś miałby ochotę przejrzeć to dzieło, jest ono tutaj:
http://univ.gda.pl/~literat/ateny/index.htm
NOWE ATENY
ALBO AKADEMIIA WSZELKIEJ SCIENCYI PEŁNA,
NA RÓŻNE TYTUŁY JAK NA CLASSES PODZIELONA,
MĄDRYM DLA MEMORYJAŁU,
IDIOTOM DLA NAUKI,
POLITYKOM DLA PRAKTYKI,
MELANKOLIKOM DLA ROZRYWKI ERYGOWANA
Jeśli ktoś miałby ochotę przejrzeć to dzieło, jest ono tutaj:
http://univ.gda.pl/~literat/ateny/index.htm
Quirkyalone
Obrazki z metra w Moskwie. Żadne z nich nie było "ustawiane":D
http://www.funpic.hu/funblog.click.php? ... metro&en=1
http://www.funpic.hu/funblog.click.php? ... metro&en=1
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Niedawno, znalazłam w postach pod artykułem na jednej ze stron, komentarz jednego z użytkowników 
:
"Ostatnimi czasy zauważyłem,że moja żona późno wraca z pracy.Gdy ją pytam co tak długo robiła odpowiada,że musiała dłużej zostać bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pytałem czy przyjechać po nią do pracy,mówiła,że wróci taksówką.W zeszłym miesiącu wziąłem do ręki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuciła się z krzykiem,że to jej prywatny telefon,że mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotę na seks ona kategorycznie odmawia i wymyśla setki wymówek.Gdy już zasnę,często wychodzi z sypialni i rozmawia z kimś przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wyszła do pracy postanowiłem pójść za nią.żeby nie zorientowała się,że ją śledzę,kucnąłem za moją Hondą Preludą V 2.0 i 16V i zauważyłem straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiś dobry środek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego?"
:"Ostatnimi czasy zauważyłem,że moja żona późno wraca z pracy.Gdy ją pytam co tak długo robiła odpowiada,że musiała dłużej zostać bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pytałem czy przyjechać po nią do pracy,mówiła,że wróci taksówką.W zeszłym miesiącu wziąłem do ręki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuciła się z krzykiem,że to jej prywatny telefon,że mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotę na seks ona kategorycznie odmawia i wymyśla setki wymówek.Gdy już zasnę,często wychodzi z sypialni i rozmawia z kimś przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wyszła do pracy postanowiłem pójść za nią.żeby nie zorientowała się,że ją śledzę,kucnąłem za moją Hondą Preludą V 2.0 i 16V i zauważyłem straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiś dobry środek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego?"
Media Markt – nie dla idiotów???
Poszukiwane przez klientów produkty w MM: kije do golfa, części do kombajnów, tchórzofretki, buty, bombki, pudełka na prezenty, okulary, struny do gitary klasycznej
Przykładowe prośby klientów:
- Chciałbym iPoda firmy Samsung
- Dzień dobry, chciałem kupić taki ten, ale nigdzie nie widzę. Czy można?
- Gdzie jest plajtejszyn?
- Szukam czegoś, czego nie ma.
- Czy są jakieś przecenione pędraki?
- Czy jest u Was dżepeis? (GPS)
- Czy dostanę karty czipsowe?
-Czy ta epmetrójka ma wbudowany akumulator? Ma? Acha, to nie trzeba jej ładować?
- Jakie macie państwo empedrajwy?
- Ile to ma volt? (pytając o głośność)
- Gdzie tu są bułki?
- Czy są krótkofalówki? (po pokazaniu towaru na półce) Tak, ale jak ja mam w nich zupę ugotować?
Dzień w Biurze Obsługi Klienta MM:
- Pani chciała szybko zgrać zdjęcia z dwóch płyt, więc włożyła dwie płyty do napędu
- Pani włożyła płytę do napędu, nachyliła się i do komputera powiedziała: „poproszę wszystkie”
- podchodzi klient i mówi: „Proszę pani, jak włączyłem aparat, to mi zdjęcia wyj...ało”.
- podchodzi klient i mówi: „Jestem fotograf profesjonalista, będę robić zdjęcia na ślubie. Jakie filmy mam kupić?”
- podchodzi klient i pyta: „Przepraszam, co to jest cena promocyjna”?
- pani chciała rekompensatę za to, że jej syn zobaczył aparaty w obudowie wodoszczelnej włożone do akwarium i w domu wrzucił jej aparat do akwarium (bez obudowy)
- podchodzi klient i mówi: „Jak chcę przeglądnąć zdjęcia to mam wcisnąć z przeglądem czy bez przeglądu?”
- klientka złożyła dwa zamówienia. Pytam się jej czy spakować je razem, czy osobno, a ona mówi: ”jedno razem, a jedno osobno”
- podchodzi klientka i pyta: „Może się pani zająć moją córką?”
- Kobieta patrzy na cennik i mówi:
-- Widzę, że robicie zdjęcia 9x13 i 13x18 a nawet większe, ale dlaczego nie robicie 10x15?
--- Robimy
-- A ile one kosztują??
-- 49 groszy
-- A dlaczego nie ma ich w cenniku?
-- Są
-- Gdzie?
-- Pomiędzy 9x13 a 13x18
-- A faktycznie. Nie zauważyłam.
- Chodzi facet z żółtą karteczką z Rossmanna i szuka zdjęć. Mówię mu, że to nie u nas, tylko na dole galerii. A on się wydarł na mnie: „Przecież wiem gdzie oddawałem!”.
- podchodzi klient i mówi: „Pani kolega w czerwonej koszulce powiedział mi, że pani tu spod lady sprzedaje tańsze
komórki.”
- -- Są podklejki do zdjęć?
-- Są.
-- A ile to g…o kosztuje?
-- 7 zł?
-- No żesz k..., a miał do ch... być najtańszy sklep na świecie.
- Facet zamawia zdjęcia, nic nie potrafi zrobić, ale wybiera wszystkie zdjęcia 15x21. Pytam się go czy wie, ze jedno kosztuje 2,50. A on do mnie: „ Ja, proszę pani, zarabiam więcej niż 5 zł za godzinę. Nie to co pani”.
- -- Przepraszam, gdzie jest onet?
-- W internecie.
-- Ale gdzie to jest?
-- Na stronie internetowej
-- A jak tam wejść?
-- Włączyć komputer, otworzyć Internet i wpisać http://www.onet.pl
-- A mogę tam kupić lodówkę?
-- A chodzi panu o Onet czy o Allegro?
-- No nie wiem - taką czerwoną gazetkę dostałem.
-- Może chodzi panu o Neonet?
-- No, no właśnie o Neonet.
- Podchodzi kobieta, która mówi, że przeczytała w instrukcji, że do jej aparatu pasuje każdy rodzaj baterii i próbowała włożyć w miejsce paluszków płaską baterię. A potem się tłumaczy, że instrukcja była po angielsku, a ona angielski zna bardzo dobrze, ale tylko z widzenia.
- podchodzi klientka i mówi: „Chciałabym wywołać filmy z aparatu cyfrowego, bo zamiast zdjęć przez pomyłkę nakręciłam film”.
-- Ale tego się nie da wywołać.
-- Jak to, dlaczego?
-- No bo film to jest obraz ruchomy.
-- A w czym to przeszkadza, żeby filmy na zdjęciu oglądać?
- Dziewczyna wybrała płytę na monitorze i pojawił się napis: "proszę włożyć nośnik danych do odpowiedniej stacji" i narysowana jest płyta CD. A ona swoją płytę przyłożyła do tej narysowanej na monitorze i czeka.
- Facet przybiega i wydziera się na pół działu:
-- k...a, tylko trzy kasy otwarte, a kolejki długie. Zamiast łazić po sklepie posadzilibyście te d... na kasie.
Zupełnie go ignorując powiedziałam, że nie ma więcej kasjerek, a on do mnie:
-- k...a, ja dla pani miły byłem, a pani to już dla mnie nie może być miła?
- Przyszła starsza pani na skargę i mówi: "Ci panowie, którzy przywieźli lodówkę, ukradli mi okulary. I ja podejrzewam, że to nie ten inteligentny, nie, nie, nie. To ten drugi, taki debil".
Poszukiwane przez klientów produkty w MM: kije do golfa, części do kombajnów, tchórzofretki, buty, bombki, pudełka na prezenty, okulary, struny do gitary klasycznej
Przykładowe prośby klientów:
- Chciałbym iPoda firmy Samsung
- Dzień dobry, chciałem kupić taki ten, ale nigdzie nie widzę. Czy można?
- Gdzie jest plajtejszyn?
- Szukam czegoś, czego nie ma.
- Czy są jakieś przecenione pędraki?
- Czy jest u Was dżepeis? (GPS)
- Czy dostanę karty czipsowe?
-Czy ta epmetrójka ma wbudowany akumulator? Ma? Acha, to nie trzeba jej ładować?
- Jakie macie państwo empedrajwy?
- Ile to ma volt? (pytając o głośność)
- Gdzie tu są bułki?
- Czy są krótkofalówki? (po pokazaniu towaru na półce) Tak, ale jak ja mam w nich zupę ugotować?
Dzień w Biurze Obsługi Klienta MM:
- Pani chciała szybko zgrać zdjęcia z dwóch płyt, więc włożyła dwie płyty do napędu
- Pani włożyła płytę do napędu, nachyliła się i do komputera powiedziała: „poproszę wszystkie”
- podchodzi klient i mówi: „Proszę pani, jak włączyłem aparat, to mi zdjęcia wyj...ało”.
- podchodzi klient i mówi: „Jestem fotograf profesjonalista, będę robić zdjęcia na ślubie. Jakie filmy mam kupić?”
- podchodzi klient i pyta: „Przepraszam, co to jest cena promocyjna”?
- pani chciała rekompensatę za to, że jej syn zobaczył aparaty w obudowie wodoszczelnej włożone do akwarium i w domu wrzucił jej aparat do akwarium (bez obudowy)
- podchodzi klient i mówi: „Jak chcę przeglądnąć zdjęcia to mam wcisnąć z przeglądem czy bez przeglądu?”
- klientka złożyła dwa zamówienia. Pytam się jej czy spakować je razem, czy osobno, a ona mówi: ”jedno razem, a jedno osobno”
- podchodzi klientka i pyta: „Może się pani zająć moją córką?”
- Kobieta patrzy na cennik i mówi:
-- Widzę, że robicie zdjęcia 9x13 i 13x18 a nawet większe, ale dlaczego nie robicie 10x15?
--- Robimy
-- A ile one kosztują??
-- 49 groszy
-- A dlaczego nie ma ich w cenniku?
-- Są
-- Gdzie?
-- Pomiędzy 9x13 a 13x18
-- A faktycznie. Nie zauważyłam.
- Chodzi facet z żółtą karteczką z Rossmanna i szuka zdjęć. Mówię mu, że to nie u nas, tylko na dole galerii. A on się wydarł na mnie: „Przecież wiem gdzie oddawałem!”.
- podchodzi klient i mówi: „Pani kolega w czerwonej koszulce powiedział mi, że pani tu spod lady sprzedaje tańsze
komórki.”
- -- Są podklejki do zdjęć?
-- Są.
-- A ile to g…o kosztuje?
-- 7 zł?
-- No żesz k..., a miał do ch... być najtańszy sklep na świecie.
- Facet zamawia zdjęcia, nic nie potrafi zrobić, ale wybiera wszystkie zdjęcia 15x21. Pytam się go czy wie, ze jedno kosztuje 2,50. A on do mnie: „ Ja, proszę pani, zarabiam więcej niż 5 zł za godzinę. Nie to co pani”.
- -- Przepraszam, gdzie jest onet?
-- W internecie.
-- Ale gdzie to jest?
-- Na stronie internetowej
-- A jak tam wejść?
-- Włączyć komputer, otworzyć Internet i wpisać http://www.onet.pl
-- A mogę tam kupić lodówkę?
-- A chodzi panu o Onet czy o Allegro?
-- No nie wiem - taką czerwoną gazetkę dostałem.
-- Może chodzi panu o Neonet?
-- No, no właśnie o Neonet.
- Podchodzi kobieta, która mówi, że przeczytała w instrukcji, że do jej aparatu pasuje każdy rodzaj baterii i próbowała włożyć w miejsce paluszków płaską baterię. A potem się tłumaczy, że instrukcja była po angielsku, a ona angielski zna bardzo dobrze, ale tylko z widzenia.
- podchodzi klientka i mówi: „Chciałabym wywołać filmy z aparatu cyfrowego, bo zamiast zdjęć przez pomyłkę nakręciłam film”.
-- Ale tego się nie da wywołać.
-- Jak to, dlaczego?
-- No bo film to jest obraz ruchomy.
-- A w czym to przeszkadza, żeby filmy na zdjęciu oglądać?
- Dziewczyna wybrała płytę na monitorze i pojawił się napis: "proszę włożyć nośnik danych do odpowiedniej stacji" i narysowana jest płyta CD. A ona swoją płytę przyłożyła do tej narysowanej na monitorze i czeka.
- Facet przybiega i wydziera się na pół działu:
-- k...a, tylko trzy kasy otwarte, a kolejki długie. Zamiast łazić po sklepie posadzilibyście te d... na kasie.
Zupełnie go ignorując powiedziałam, że nie ma więcej kasjerek, a on do mnie:
-- k...a, ja dla pani miły byłem, a pani to już dla mnie nie może być miła?
- Przyszła starsza pani na skargę i mówi: "Ci panowie, którzy przywieźli lodówkę, ukradli mi okulary. I ja podejrzewam, że to nie ten inteligentny, nie, nie, nie. To ten drugi, taki debil".
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Heh... czasami naprawdę nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...
Pytania moich klientów:
- czy dostanę kamizelki bez rękawów?
- poszukuję wodoszczelnych (!) sandałów...
- czy są może takie same spodnie tylko, że w innym kolorze, bez kieszeni i z nogawkami 3/4 ?
(...)
I coś z innej ( kociej ) beczki, zabawne dla miłośników lub posiadanych przez koty, reszta może nie załapać klimatu...:
http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q
Pytania moich klientów:
- czy dostanę kamizelki bez rękawów?
- poszukuję wodoszczelnych (!) sandałów...
- czy są może takie same spodnie tylko, że w innym kolorze, bez kieszeni i z nogawkami 3/4 ?
(...)
I coś z innej ( kociej ) beczki, zabawne dla miłośników lub posiadanych przez koty, reszta może nie załapać klimatu...:
http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q
`Ważne są tylko chwile, gdy pragnienie pozostania sam na sam z sobą jest tak silne, że człowiek wolałby raczej strzelić sobie w łeb, niż zamienić słowo z kimś innym...`
E.Cioran
E.Cioran
Król "Nieborak"
Michał Korybut Wiśniowiecki nie miał żadnych zainteresowań politycznych i wojskowych, dlatego magnaci kierowali nim jak marionetką. Powiadano o królu, że jedyną pasją jego życia było jedzenie ponad wszelką miarę. Otyły, ciężki, o powolnych ruchach, niezdarnie dosiadał konia. Pewien historyk tak go scharakteryzował:" Król nieborak, stworzenie biedne, zahukane, już w najwyższym stopniu nieporadne, leniwy, ociężały, małostkowy, słabego umysłu, bez woli i charakteru, bez idei i szerszego poglądu na sprawy Rzeczypospolitej, był podobno wymowny, ale i tego daru nie umiał używać".
źródło: Borucki M. - Multimedialna Historia Polski - Rządy Sobieskiego 1669-1696, t.11, Warszawa 2007, s.4
A to nam sie król trafił.
Michał Korybut Wiśniowiecki nie miał żadnych zainteresowań politycznych i wojskowych, dlatego magnaci kierowali nim jak marionetką. Powiadano o królu, że jedyną pasją jego życia było jedzenie ponad wszelką miarę. Otyły, ciężki, o powolnych ruchach, niezdarnie dosiadał konia. Pewien historyk tak go scharakteryzował:" Król nieborak, stworzenie biedne, zahukane, już w najwyższym stopniu nieporadne, leniwy, ociężały, małostkowy, słabego umysłu, bez woli i charakteru, bez idei i szerszego poglądu na sprawy Rzeczypospolitej, był podobno wymowny, ale i tego daru nie umiał używać".
źródło: Borucki M. - Multimedialna Historia Polski - Rządy Sobieskiego 1669-1696, t.11, Warszawa 2007, s.4
A to nam sie król trafił.
Quirkyalone
Zabawne
A ja ostatnio dostałam zabawny sms na moją nową komórkę. Cytuję:
Maj sprzyja miłosnym uniesieniom. Dowiedz się jak najlepiej zwrócić na siebie uwagę! Wyślij SMS: ASTROLOG ZNAK-ZODIAKU pod 8017/0 zł, a otrzymasz 2 MMS gratis.
Rozśmieszyło mnie to, że już jest sierpień, maj był dwa miesiące temu, a oni jeszcze teraz wyjechali z tym majem.
DZIEWICA8
Maj sprzyja miłosnym uniesieniom. Dowiedz się jak najlepiej zwrócić na siebie uwagę! Wyślij SMS: ASTROLOG ZNAK-ZODIAKU pod 8017/0 zł, a otrzymasz 2 MMS gratis. Rozśmieszyło mnie to, że już jest sierpień, maj był dwa miesiące temu, a oni jeszcze teraz wyjechali z tym majem.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
-
Libra
Z serii pytania klientów, ostatnio jedna z pań zaskoczyła nas:
-Czy są takie te, które się dotegowuje do tego i jest ten? taki ten?
Pani nie potrafiła sprecyzować. No bo przeciez chodzi jej o takie te, co można dotegować! Po kilku minutach bezskutecznych prób dojścia do porozumienia, udałyśmy, że już wiemy o co chodzi, powiedziałyśmy, ze nie ma i nie wiemy kiedy będzie...
Albo kilkakrotnie zdarzyła mi się już reklamacja przedmiotu elektronicznego - teraz na podstawie doświadczenia pierwsze pytanie brzmi: założył(a) Pan/Pani baterie? Bo w większości przypadków odpowiedź brzmi: " A po co? "
-Czy są takie te, które się dotegowuje do tego i jest ten? taki ten?
Pani nie potrafiła sprecyzować. No bo przeciez chodzi jej o takie te, co można dotegować! Po kilku minutach bezskutecznych prób dojścia do porozumienia, udałyśmy, że już wiemy o co chodzi, powiedziałyśmy, ze nie ma i nie wiemy kiedy będzie...
Albo kilkakrotnie zdarzyła mi się już reklamacja przedmiotu elektronicznego - teraz na podstawie doświadczenia pierwsze pytanie brzmi: założył(a) Pan/Pani baterie? Bo w większości przypadków odpowiedź brzmi: " A po co? "
ŚwietneAlbo kilkakrotnie zdarzyła mi się już reklamacja przedmiotu elektronicznego - teraz na podstawie doświadczenia pierwsze pytanie brzmi: założył(a) Pan/Pani baterie? Bo w większości przypadków odpowiedź brzmi: " A po co? "
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri