Miłość

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Czy byłeś/byłaś zakochany/zakochana

Tak
118
73%
Nie
44
27%
 
Liczba głosów: 162

ruth
starszASek
Posty: 42
Rejestracja: 26 mar 2007, 16:10
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ruth »

może teraz jestem ale to raczej destrukcyjne uczucie, z którym walczę ale co jakiś czas o sobie przypomina :roll: brrr nieprzyjemne
jak byłam młodsza to zawsze zakochiwałam się w brzydkich chuliganach i zawsze na odległość potem mi przeszło i dziwiły mnie moje koleżanki uganiające się za facetami- żenada
jarpen_90
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 9 mar 2009, 12:27

Post autor: jarpen_90 »

post usunięty
Ostatnio zmieniony 29 lip 2009, 21:39 przez jarpen_90, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarpen_90
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

raz powaznie a 2 tak krotko.... niezbyt mile uczucie
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Raz, owszem, bardzo poważnie nawet. Niestety, dziewczyna była śmiertelnie chora jak się okazało, więc... długo to nie trwało, ale nie żałuję
Awatar użytkownika
i_v_i
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 18 maja 2009, 21:35
Lokalizacja: Białystok

Post autor: i_v_i »

Tak... zakochanie....w sumie fajny stan... Dopóki obiekt westchnień nie zaczynał oczekiwać " czegoś więcej" .... wtedy czar pryskał:) :)
"Never fear shadows, for shadows only mean there is a light shining somewhere near by"
Lizzy
ASter
Posty: 616
Rejestracja: 17 cze 2009, 16:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Lizzy »

...
Awatar użytkownika
Motylciemny
motylAS
Posty: 616
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
Lokalizacja: z księżyca

Post autor: Motylciemny »

Tak byłam zakochana
Do tej pory jak go widzę to nie mogę słowa wydusic z siebie.
Dla mnie zawsze będzie najbardziej *** facetem
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

jarpen_90 pisze:Miłość to najcudowniejsze uczucie z jakim w życiu się spotkałam. Gdy człowiek kocha, czuje że może przenosić góry, świat w jednej chwili staje się piękniejszy, życie prostsze, lepsze… Po prostu chce się żyć, ma się wrażenie jakby chłonęło się energie ze wszystkiego co nas otacza, chce się skakać, biegać…  i to opentane bicie serca na widok ukochanej osoby, heh, nic więcej do szczęścia mi nie trzeba.
Prawda? Dlatego uważam, że nawet jeśli kiedyś ktoś nas zawiódł, to trzeba przełamać niechęć do ponownego związania się z kimś i cóż, w koncu spróbować jeszcze raz. Bo może sie zdarzyć, że los postawi nam na drodze partnera idealnego, a my go nie zauważymy...

Przy czym pisząc o ideale mam na myśli osobę, której wady nie są na tyle poważne, żeby przesłonić nam zalety. Co więcej, uważam, że to właśnie pewne niedoskonałości zmieniają "pospolite" piękno w ideał.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

czuje że może przenosić góry, świat w jednej chwili staje się piękniejszy, życie prostsze, lepsze… Po prostu chce się żyć, ma się wrażenie jakby chłonęło się energie ze wszystkiego co nas otacza, chce się skakać, biegać…
Ja tak, a nawet jeszcze lepiej miewam bez miłości :diabel:
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Awatar użytkownika
Motylciemny
motylAS
Posty: 616
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
Lokalizacja: z księżyca

Post autor: Motylciemny »

A ja z kolei nie wiedziałam ze mamy automatyczną cenzure
brzydkich wyrazów na forum.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2011, 22:46 przez Motylciemny, łącznie zmieniany 1 raz.
Lizzy
ASter
Posty: 616
Rejestracja: 17 cze 2009, 16:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Lizzy »

Ernest pisze:
czuje że może przenosić góry, świat w jednej chwili staje się piękniejszy, życie prostsze, lepsze… Po prostu chce się żyć, ma się wrażenie jakby chłonęło się energie ze wszystkiego co nas otacza, chce się skakać, biegać…
Ja tak, a nawet jeszcze lepiej miewam bez miłości :diabel:
Ale nie bez miłosci do siebie? :diabel:
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Erich Fromm napisał, że człowiek, który nie umie kochać innych, nienawidzi samego siebie. Coś w tym jest, jak patrzę na ludzi dookoła siebie.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Piorun
PerkunAS
Posty: 595
Rejestracja: 8 kwie 2008, 12:50
Lokalizacja: z fabryki cyborgów

Post autor: Piorun »

Według mnie Fromm się mylił. I to jak szlag się mylił

Są osoby cierpiące na... powiedzmy nadmierną stałość emocjonalną w stosunku do ludzi, ale to nie znaczy że wiąże się to z jakąkolwiek nienawiścią czy nawet niechęcią do siebie.
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Post autor: Agnieszka »

Ja z kolei słyszałam, że dopóki człowiek nie nauczy się kochać samego siebie, nie ma co podchodzić do kochania innych ludzi :P

Ile osób, tyle teorii :P A praktyka swoją drogą.
Libra

Post autor: Libra »

Niet.
Kiedyś miewałam stany rozświergotane, ale doszłam do w wniosku, że ja bujałam się słodko nie w danym homo sapiens sapiens, ale w uczuciach jakie on mógł żywić do mnie : mile mnie to łechtało, dowartościowywało.
Gdy to sobie uświadomiłam, obraziłam się na samą siebie, obrzuciłam autorskim poczuciem winy i dodałam szczyptę dramatyzmu. Od tamtej pory mija już lat parę, nie zdarza mi się już nawet zauroczyć, stany rozświergotania trafił szlag, motyle w brzuchu padły, nie powstały.
Tak mi teraz wygodnie,stabilnie, tak płasko i równo... tylko tej krótkotrwałej lekkości i chwilowej ekscytacji czasem żal.
ODPOWIEDZ