Sen

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Jak wam sie śpi?

Śpioch to moje drugie imię
63
34%
Dobrze, nie mam co narzekać
56
30%
Średnio, coś złego co pewien czas sie dzieje
36
20%
Źle, bezsenność mi przeszkadza
29
16%
 
Liczba głosów: 184

Masomka
ASiołek
Posty: 61
Rejestracja: 8 kwie 2016, 16:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Sen

Post autor: Masomka »

Bardzo lubię spać i śnić, odpręża mnie to. Długość snu bywa u mnie różna, choć optymalnie staram się spać koło 7-8 godzin. Prawdziwie głęboko i beztrosko kimam jednak tylko wtedy, gdy z tyłu głowy nie mam większych zmartwień i stresów. W przeciwnym razie niby śpię i odpoczywam, ale zdarza mi się obudzić z walącym sercem albo bólem brzucha, zaczynam dzień podenerwowana i rozdrażniona. Ogólnie śpię bardzo czujnie, łatwo mnie obudzić. Nigdy nie rozumiałam, jak można nie słyszeć budzika.
Awatar użytkownika
JacobMcAllen
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 28 kwie 2017, 14:13
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Sen

Post autor: JacobMcAllen »

Uwielbiam spać :D Leżeć w łóżku i to bardzo długo :D Teraz jest jeszcze lepiej, bo dzięki technologii można leżeć ze smartfonem i robić różne rzeczy :)
Jeśli mam wolne to zwykle śpię od 2/3 do 13/14 :D
Niestety, w tygodniu trzeba wstawać (choć są też dni wolne) i wtedy chodzę spać o 1/2 - nie potrafię usnąć wcześniej, czasem też zarywałem noce, bo wychodziłem z założenia, że skoro mam spać 3 godziny, to wolę nie spać w ogóle :D
Dieu le veut
Awatar użytkownika
Nightmarine
pASibrzuch
Posty: 290
Rejestracja: 22 maja 2010, 01:39

Re: Sen

Post autor: Nightmarine »

Mam ogromne problemy z zasypianiem o wymaganej porze (tzn. przed 3 nad ranem). Często leżę i przewracam się kilka godzin zanim zasnę. Nawet jeśli zasnę to często się budzę i mam problemy z ponownym zaśnięciem. Za to w ciągu dnia wystarczy, że przymknę oczy i zasypiam na kilka godzin. Idealna dla mnie pora na sen to 4.00 - 12.00. Jestem ciągle senna, co jak podejrzewam ma związek z chorobą tarczycy.
???
zewsząd i znikąd
pASibrzuch
Posty: 246
Rejestracja: 30 lip 2014, 11:07

Re: Sen

Post autor: zewsząd i znikąd »

Dodam jeszcze coś: w gruncie rzeczy nie lubię spać. Uważam sen za stratę czasu i ubolewam nad tym, że złożone organizmy żywe nie są w stanie obejść się bez snu. Zdecydowanie wolałabym móc czytać, pisać i/lub grać w gry całą noc.
Oczywiście bywam senna jak każdy człowiek, ale mimo tego mam negatywny stosunek emocjonalny do snu.
Aleksandra0410
gimnASjalista
Posty: 16
Rejestracja: 9 paź 2017, 17:28

Re: Sen

Post autor: Aleksandra0410 »

Zaznaczyłam śpiocha.
Na ogół wieczorami nie mogę zasnąć, a rano budzę się późno i nigdy się nie wysypam. Ciągle mi mówią "kładź się wcześniej", ale ja po prostu nie umiem wtedy zasnąć. A mam ochotę przesypiać pół dnia
Minimini
przedszkolASek
Posty: 8
Rejestracja: 6 lis 2018, 18:22

Re: Sen

Post autor: Minimini »

Lubię pospać... :D
Awatar użytkownika
króliczka
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 20 maja 2017, 21:11

Re: Sen

Post autor: króliczka »

Zazwyczaj sprawia mi przyjemność proces zasypiania, ale nie znoszę większości swoich marzeń sennych. Rano przez to co mi się przyśniło w nocy czuję się przygnębiona i zmęczona. Gdyby istniała taka możliwość to wybrałabym spanie bez snów.
Nie lubię też ciemności i muszę świecić lampkę.
Awatar użytkownika
ASperger
łASuch
Posty: 165
Rejestracja: 2 lip 2018, 09:13

Re: Sen

Post autor: ASperger »

A ja od zawsze mam problemy ze snem, bardzo często doskwiera mi bezsenność różnego stopnia.
Okresowo bywało nawet bardzo źle.
Wady i zalety - to często jedno i to samo. Tylko z różnych punktów widzenia.
Awatar użytkownika
Dziwaczek94
młodASek
Posty: 26
Rejestracja: 21 wrz 2018, 19:18

Re: Sen

Post autor: Dziwaczek94 »

Lubię spać, szczególnie rano :wink: Wieczorem mam problem z zasypianiem, a przy zmianie pogody często się w nocy budzę.
Naberius
łASuch
Posty: 158
Rejestracja: 4 gru 2018, 13:53
Lokalizacja: Nieopodal miasta Królów Polskich
Kontakt:

Re: Sen

Post autor: Naberius »

Zazwyczaj 6-7h snu mi wystarcza. Dodatkowo jestem rannym ptaszkiem :D
Oczywiście bywają noce w których nie mogę zasnąć z powodu zbyt wielkiego natłoku myśli, ale prędzej czy później i tak zasypiam.
Najgorzej jest kiedy coś mnie wybudzi i zamiast od razu iść spać, to kręcę się z boku na bok albo patrzę w sufit. W ostateczności zaczynam ponownie rozmyślać.
Nie jestem mówcą
Jedynie słuchaczem i obserwatorem


"Did I ever tell You the definition of Insanity?"
Nautilus1992
ciAStoholik
Posty: 317
Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57

Re: Sen

Post autor: Nautilus1992 »

Zazwyczaj śpię w okolicach 2:30-10:30, ale od kilkunastu dni mam z tym ogromne problemy. Nie ważne czy położę się do łóżka o 22 wieczorem, czy o 1 w nocy - tak czy inaczej przez kilka godzin leżę w łóżku i przewracam się z jednej strony na drugą, a w sen zapadam dopiero około 5 nad ranem. Chyba nie muszę tłumaczyć jakie to jest wyniszczające dla codziennego funkcjonowania.
Czy macie może jakieś rady albo sposoby by zmusić organizm do zasypiania? Próbowałem już melisy, leków uspokajających i nasennych - pierwsze jakby nie działały, a po tych ostatnich śpię po 11-12 godzin, wstaję tak samo zmęczony i przy okazji marnuję mnóstwo czasu. Może sport będzie dobrym wyborem?
ODPOWIEDZ