Sen- w jakiej pozycji?
Sen- w jakiej pozycji?
Zainspirowana postami odnośnie psiego rozpychania się na łóżkach i tego kto jak śpi z innego tematu, ankietę tworzę.
Ponoć to, jak ułożeni śpimy może co nieco mówić o człowieku:
http://sennik.wieszjak.pl/inne/97976,po ... s_snu.html
Ponoć to, jak ułożeni śpimy może co nieco mówić o człowieku:
http://sennik.wieszjak.pl/inne/97976,po ... s_snu.html
Ciekawy ten artykuł, ale mało rozbudowany. Kiedyś czytałem nieco obszerniejszy opis. Jakby kto co znalazł, niech pośle linka.
Śpię na boku, co śmieszne mam strasznie powyginane ręce - lewa - jakbym zakładał ją za głowę, prawa też jakoś dziwacznie. Czasem jestem aż zdziwiony, że mogłem spać w takiej pozycji xD
Śpię na boku, co śmieszne mam strasznie powyginane ręce - lewa - jakbym zakładał ją za głowę, prawa też jakoś dziwacznie. Czasem jestem aż zdziwiony, że mogłem spać w takiej pozycji xD
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
coby nie zmarznąć w lipcowe wieczory?cała jestem dość szczelnie przykryta
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Ja śpię na brzuchu: ręce albo wyciągnięte, wyprostowane i trzymające ramy łóżka, albo wciśnięte pod tułów(czasami tak niefortunnie, że odcinam sobie dopływ krwi do kończyny, budzę się z ręką zdrętwiałą i lodowato zimną, "zrzucam" ją z łóżka za pomocą ręki z czuciem i czekam aż odzyskam w ręce krążenie i władzę w niej. )
Sypiam rozciągnięta wzdłuż, więc mimo przeciętnego wzrostu nogi , od połowy łydek wystają mi poza obręb łóżka: racicami właściwie zalegam w przejściu[śpię przy drzwiach], kto wchodzi bądź wychodzi z pokoju zawsze me grabie potrąca i z warkotem się budzę. Spanie w drugą stronę nie wchodzi w grę- bo z drugiej strony mam akwarium, wolałabym nocą nie zafundować mu kopniaka
Pozycja żaby- faktycznie jestem ostrożna, podejrzliwa,nieufna, nie przepadam jednak za porządkiem. Poczucie bezpieczeństwa zapewnia mi co innego. Obżarstwo
Ze mną jest tak, że gdy skarpet nocą nie mam, mimo licznych ciepłychprzykryć i tak jest mi zimno. Skarpetki obowiązkowe
Sypiam rozciągnięta wzdłuż, więc mimo przeciętnego wzrostu nogi , od połowy łydek wystają mi poza obręb łóżka: racicami właściwie zalegam w przejściu[śpię przy drzwiach], kto wchodzi bądź wychodzi z pokoju zawsze me grabie potrąca i z warkotem się budzę. Spanie w drugą stronę nie wchodzi w grę- bo z drugiej strony mam akwarium, wolałabym nocą nie zafundować mu kopniaka
Pozycja żaby- faktycznie jestem ostrożna, podejrzliwa,nieufna, nie przepadam jednak za porządkiem. Poczucie bezpieczeństwa zapewnia mi co innego. Obżarstwo
ja też! I nikt mnie nie rozumie w tej kwestii, szczególnie latemZresztą szczelne okrycie to nie wszystko - ja cały rok śpię w skarpetkach
Ze mną jest tak, że gdy skarpet nocą nie mam, mimo licznych ciepłychprzykryć i tak jest mi zimno. Skarpetki obowiązkowe
Ostatnio zmieniony 31 lip 2009, 21:44 przez Libra, łącznie zmieniany 1 raz.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Fuj! Jak można spać w skarpetkach? Chociaż, jak byłam na koloniach, to standard ośrodka zostawiał wiele do życzenia. Także pościel, niby wyprana, ale... Spałam w dresie i skarpetkach, które nabyłam naprędce w wioskowym sklepie. I tak była cała seria: skarpetki w owieczki, w rekinki, w żabki robiące: kum, kum... Cała kolonia ze mnie się śmiała, bo dzieciaki najpierw właziły do pokoju, a potem pukały.
Ja śpię w pozycji embrionalnej. Blisko przy twarzy Toffi, w nogach, Tiara. Najbardziej lubię, gdy Toffi przytula mi się do pleców. Muszę czuć wsparcie, nawet przez sen, nawet ze strony kota.
Ja śpię w pozycji embrionalnej. Blisko przy twarzy Toffi, w nogach, Tiara. Najbardziej lubię, gdy Toffi przytula mi się do pleców. Muszę czuć wsparcie, nawet przez sen, nawet ze strony kota.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Śpię na boku dowolnym (z tym że przed zaśnięciem z pięć razy zmienię bok), jedna ręka koniecznie pod poduszką, druga wala się gdzieś pod kołdrą, nie zwracam na nią uwagi. Nogi zazwyczaj podkulone, ale jak mnie natchnie, wyczyniam z nimi cuda nieopisane. Sądząc po stanie prześcieradła rano, trochę się rzucam we śnie.
Skarpetek do snu nie zakładam, boże uchowaj; w ogóle zresztą skarpetek nie lubię i w domu nie noszę nawet w zimie, ku rozpaczy mamy
Skarpetek do snu nie zakładam, boże uchowaj; w ogóle zresztą skarpetek nie lubię i w domu nie noszę nawet w zimie, ku rozpaczy mamy
Bez skarpetek to w ogóle nie mam się co kłaść. Dziwożono, słońce Ty moje, ja też mam wesołe skarpetki: Puchatki, Garfieldy, Koty Sylvestry i Ptaszki Tweety! Mam też skarpetki w jabłuszka z robakami (są zrobione jak rękawiczki - każdy palec osobno ) Te wesołe służą latem w każdym razie, bo zimą śpię w wielkich wełnianych skarpeciskach do kolan.
Warunek konieczny do spania: żadnych przeciągów (czyli nogawki od piżamy muszą być dokładnie wsunięte w skarpetki, zero szczelin w piżamowej powierzchni i żadnego wystawania fragmentów ciała spod kołdry - nie dotyczy dłoni lewej ręki). Poza tym obowiązkowo muszę być przykryta kołdrą i dwoma kocami w kolejności od dołu: Agnieszka -> koc -> kołdra -> koc.
AStronomie, to nie kwestia wiatru od morza, tylko niskiego ciśnienia i niedowagi
Warunek konieczny do spania: żadnych przeciągów (czyli nogawki od piżamy muszą być dokładnie wsunięte w skarpetki, zero szczelin w piżamowej powierzchni i żadnego wystawania fragmentów ciała spod kołdry - nie dotyczy dłoni lewej ręki). Poza tym obowiązkowo muszę być przykryta kołdrą i dwoma kocami w kolejności od dołu: Agnieszka -> koc -> kołdra -> koc.
AStronomie, to nie kwestia wiatru od morza, tylko niskiego ciśnienia i niedowagi
AStronom pisze:No tak. Zimno w tym Gdańsku, wieje od morza.
Dzisiaj nocowałam w Gdansku i było mi zimno. Musiałam wstac w środku nocy i założyć gruby sweter. Skarpetek niestety nie wziełam ze soba, bo nawet nie przyszło mi to do głowy . A na południu Polski, tam gdzie mieszkam, nawet w zimie śpię przy otwartym oknie, bez żadnych skarpet ani swetrów ani niczego w tym rodzaju.Agnieszka pisze:AStronomie, to nie kwestia wiatru od morza, tylko niskiego ciśnienia i niedowagi Razz
Quirkyalone
Yy, mówimy o zimie, czy o lecie? xDWarunek konieczny do spania: żadnych przeciągów (czyli nogawki od piżamy muszą być dokładnie wsunięte w skarpetki, zero szczelin w piżamowej powierzchni i żadnego wystawania fragmentów ciała spod kołdry - nie dotyczy dłoni lewej ręki). Poza tym obowiązkowo muszę być przykryta kołdrą i dwoma kocami w kolejności od dołu: Agnieszka -> koc -> kołdra -> koc
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri