Aseksualni w relacjach społecznych
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Aseksualni w relacjach społecznych
Witam,
mam nadzieję, że nie macie jeszcze dość wszelakich ankiet i ludzi, którzy są ciekawi jak funkcjonujecie w tym świecie przesyconym seksem Mam aseksualną przyjaciółkę i wiem, że nie jest jej lekko. Od niej także dowiedziałam się o forum.
Jestem studentką socjologii i piszę pracę magisterską na temat Aseksualnych w relacjach społecznych.
Moja prośba jest raczej typowa - chciałabym, żebyście pomogli mi w zbieraniu danych. To nie jest ankieta, gdyż nie interesują mnie dane ilościowe. To kwestionariusz wywiadu, także pytania są otwarte. Są one umieszczone w trzech blokach: I.Tożsamość aseksualna i doświadczenia życiowe, II.Aseksualność a otoczenie i III.Aseksualność a związki.
Jeżeli ktoś z Was byłby tak miły i zechciał poświęcić trochę czasu, to proszę o jakiś sygnał - w tym wątku, lub prywatnej wiadomości. Kwestionariusz przesłałabym mailem, gdyż na forum chyba nie ma opcji dołączania plików, a pytania znajdują się w dokumencie Worda.
W ramach podziękowania chętnie prześlę opracowane przeze mnie wyniki.
Z góry dziękuje i liczę na odzew.
Pozdrawiam
mam nadzieję, że nie macie jeszcze dość wszelakich ankiet i ludzi, którzy są ciekawi jak funkcjonujecie w tym świecie przesyconym seksem Mam aseksualną przyjaciółkę i wiem, że nie jest jej lekko. Od niej także dowiedziałam się o forum.
Jestem studentką socjologii i piszę pracę magisterską na temat Aseksualnych w relacjach społecznych.
Moja prośba jest raczej typowa - chciałabym, żebyście pomogli mi w zbieraniu danych. To nie jest ankieta, gdyż nie interesują mnie dane ilościowe. To kwestionariusz wywiadu, także pytania są otwarte. Są one umieszczone w trzech blokach: I.Tożsamość aseksualna i doświadczenia życiowe, II.Aseksualność a otoczenie i III.Aseksualność a związki.
Jeżeli ktoś z Was byłby tak miły i zechciał poświęcić trochę czasu, to proszę o jakiś sygnał - w tym wątku, lub prywatnej wiadomości. Kwestionariusz przesłałabym mailem, gdyż na forum chyba nie ma opcji dołączania plików, a pytania znajdują się w dokumencie Worda.
W ramach podziękowania chętnie prześlę opracowane przeze mnie wyniki.
Z góry dziękuje i liczę na odzew.
Pozdrawiam
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Umieść plik na serwerze i daj link po prostu. Kto będzie zainteresowany to pobierze. Możesz też po prostu przekleić pytania do posta z prośbą by odpowiadając dawać cytat pytania.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Ok, stworzyłam ankietę online. Mam nadzieję, że może teraz więcej osób zechce mi pomóc
http://www.interankiety.pl/interankieta ... e3e78c.xml
http://www.interankiety.pl/interankieta ... e3e78c.xml
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
dziękuję - za pochwałę i odpowiedzi na pytania
wkrótce będę musiała się zabrać za opracowanie wyników (do 10 grudnia mam złożyć pracę), także jeśli ktoś się jeszcze waha czy wypełnić, to bardzo proszę, żeby się zdecydował. wszystko jest anonimowe, jeżeli jakieś pytanie jest drażliwe, to nie ma konieczności odpowiadania, a bardzo mi pomożecie i mam nadzieję, że powstanie z tego fajna i ciekawa praca magisterska
pozdrawiam!
wkrótce będę musiała się zabrać za opracowanie wyników (do 10 grudnia mam złożyć pracę), także jeśli ktoś się jeszcze waha czy wypełnić, to bardzo proszę, żeby się zdecydował. wszystko jest anonimowe, jeżeli jakieś pytanie jest drażliwe, to nie ma konieczności odpowiadania, a bardzo mi pomożecie i mam nadzieję, że powstanie z tego fajna i ciekawa praca magisterska
pozdrawiam!
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
To szybko się zebrałaś Ale spoko, podobno ludzie inteligentni zostawiają wszystko na ostatnią chwilęzaciekawiona pisze: wkrótce będę musiała się zabrać za opracowanie wyników (do 10 grudnia mam złożyć pracę),
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Też tak słyszałamLayla pisze:To szybko się zebrałaś Ale spoko, podobno ludzie inteligentni zostawiają wszystko na ostatnią chwilęzaciekawiona pisze: wkrótce będę musiała się zabrać za opracowanie wyników (do 10 grudnia mam złożyć pracę),
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Już wypełniłam, bardzo ciekawa ankieta.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Też wypełniłam
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
dzięki, dzięki jesteście super!
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Nie wypełniłam- próbowałam , ale macki mi opadły i odpuściłam. Może to wina serwisu ankietowego, że wymusił taką formę ale błąd multiplikacji, momentami nie wiedziałam na co odpowiadać(tak czytałam iż to forma wywiadu ma być, ale jak na mój prosty socjologiczny móżdżek- za dużo w jednym)
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
Libra pisze:Nie wypełniłam- próbowałam , ale macki mi opadły i odpuściłam. Może to wina serwisu ankietowego, że wymusił taką formę ale błąd multiplikacji, momentami nie wiedziałam na co odpowiadać(tak czytałam iż to forma wywiadu ma być, ale jak na mój prosty socjologiczny móżdżek- za dużo w jednym)
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi. Przecież ankieta była prosta do wypełnienia. Były tam po prostu pytania, a pod spodem tabelki, w których trzeba było na te pytania odpowiadać.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
no witam cie chetnie wypelnie ankiete jestem otwarty jestem ze slaska mam 36 lat
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
o ogół formy chodzi. Ja z zaciekawioną, z wykształcenia koleżanki po fachu, na surveyach zęby zjadłam, i nabyłam brzydki zwyczaj nie tylko wypełniania ankiet co i oceniania ich pod względem jak jest skonstruowana. A tu konstrukcja mnie gryzie - ale jak wspomniałam, może to też być poniekad wymuszone przez serwis ankietowy.DZIEWICA8 pisze: Nie bardzo rozumiem, o co chodzi. Przecież ankieta była prosta do wypełnienia. Były tam po prostu pytania, a pod spodem tabelki, w których trzeba było na te pytania odpowiadać.
-
- gimnASjalista
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 lis 2013, 17:00
Re: Aseksualni w relacjach społecznych
niestety mam tego świadomośćLibra pisze:o ogół formy chodzi. Ja z zaciekawioną, z wykształcenia koleżanki po fachu, na surveyach zęby zjadłam, i nabyłam brzydki zwyczaj nie tylko wypełniania ankiet co i oceniania ich pod względem jak jest skonstruowana. A tu konstrukcja mnie gryzie - ale jak wspomniałam, może to też być poniekad wymuszone przez serwis ankietowy.DZIEWICA8 pisze: Nie bardzo rozumiem, o co chodzi. Przecież ankieta była prosta do wypełnienia. Były tam po prostu pytania, a pod spodem tabelki, w których trzeba było na te pytania odpowiadać.
w dokumencie worda to wygląda inaczej - ładniej, przejrzyście, ale na tym portalu nie da się zrobić nic więcej, niż utworzyć pytanie otwarte, z kafeterią bądź ze skalą. w miejscu na wpisanie treści pytania nie da się nawet napisać niczego od nowego akapitu, tylko trzeba ciągiem, dlatego mam świadomość, że czasem jest to mało czytelne i trochę chaotyczne.
tym, którzy jednak się połapali o co chodzi i zechcieli odpowiedzieć, tym bardziej dziękuję