co ma znaczenie u partnera/partnerki
co ma znaczenie u partnera/partnerki
Można wybrać jedną, kilka lub wszystkie opcje
- JacobMcAllen
- łASuch
- Posty: 190
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 14:13
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Wybrałem następujące, ważne dla mnie cechy:
charakter - fajnie gdyby była podobna do mnie, ale nie jest to konieczne
wiek - może być starsza i to mi nie przeszkadza, ale różnica nie powinna być zbyt duża
wygląd - również, choć nie ma dla mnie jakiegoś dużego znaczenia i raczej nie mam wymagań odnośnie wyglądu, ale zwracam na niego uwagę
brak nałogów - dla mnie bardzo ważne
otwartość w mówieniu uczuć - ważne, bo trudno być z kimś komu wszystko jest obojętne
przeszłość partnerki - także zwracam na to uwagę, chociaż staram się nie oceniać innych ludzi, ale chciałbym żeby druga połówka nie miała przede mną tajemnic
higiena osobista - tutaj chyba nie muszę tłumaczyć
lokalizacja - miło gdyby była z okolicy a nie np. z drugiego końca Polski
charakter - fajnie gdyby była podobna do mnie, ale nie jest to konieczne
wiek - może być starsza i to mi nie przeszkadza, ale różnica nie powinna być zbyt duża
wygląd - również, choć nie ma dla mnie jakiegoś dużego znaczenia i raczej nie mam wymagań odnośnie wyglądu, ale zwracam na niego uwagę
brak nałogów - dla mnie bardzo ważne
otwartość w mówieniu uczuć - ważne, bo trudno być z kimś komu wszystko jest obojętne
przeszłość partnerki - także zwracam na to uwagę, chociaż staram się nie oceniać innych ludzi, ale chciałbym żeby druga połówka nie miała przede mną tajemnic
higiena osobista - tutaj chyba nie muszę tłumaczyć
lokalizacja - miło gdyby była z okolicy a nie np. z drugiego końca Polski
Dieu le veut
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Wybrałem podkreślone:
charakter Najważniejsza rzecz, bo to ona jest fundamentem w dogadaniu się. Podstawowa rzecz w określeniu siebie i wyrażaniu.
wiek Mało znaczący... Jako 30 latkowi mi pasują młodsze o 10 jak i starsze o 5
wygląd By był akceptowany przeze mnie. Mało istotne czy ktoś jest mega ładny.
te same/podobne poglądy Zaraz po charakterze, najważniejsza rzecz. Spoiwo relacji. Sprawia, że mamy o czym rozmawiać itd.
brak nałogów Mogłyby być ale wolę nie.
sytuacja materialna Najmniej istotna według mnie. Tego można się dorobić, jeśli się chce.
zaradność życiowa Tak samo jak powyżej. Można się tego nauczyć. Jeśli się chce oraz doświadczenie przyspiesza to.
przeszłość partnera/partnerki Nie do końca ale tak. Pomijam zwykłe przypadki. Chodzi mi o skrajne przypadki. nie na wszystko będę skory zaakceptować.
szacunek do partnera/partnerki Najważniejsza rzecz
otwartość w mówieniu uczuć Również. Nie musi być zalew uczuć. Ważne by były jakieś skromne nawet formy. Bez tego się nie zbuduje relacji, gdy druga strona nie wyraża co chce i oczekuje.
otwartość w okazywaniu uczuć Nie jestem wylewny ale się staram. Jest to pomocne w komunikacji.
szacunek do ludzi/ zwierząt Również jak do partnera i partnerki.
zdrowie Mało istotne. Każdy kiedyś będzie chory na coś *odpukać* ale taka kolej rzeczy
higiena osobista No chyba nikt nie chce z brudasem?
kultura osobista To też ważna rzecz
lokalizacja/mobilność Mniej istotna.
charakter Najważniejsza rzecz, bo to ona jest fundamentem w dogadaniu się. Podstawowa rzecz w określeniu siebie i wyrażaniu.
wiek Mało znaczący... Jako 30 latkowi mi pasują młodsze o 10 jak i starsze o 5
wygląd By był akceptowany przeze mnie. Mało istotne czy ktoś jest mega ładny.
te same/podobne poglądy Zaraz po charakterze, najważniejsza rzecz. Spoiwo relacji. Sprawia, że mamy o czym rozmawiać itd.
brak nałogów Mogłyby być ale wolę nie.
sytuacja materialna Najmniej istotna według mnie. Tego można się dorobić, jeśli się chce.
zaradność życiowa Tak samo jak powyżej. Można się tego nauczyć. Jeśli się chce oraz doświadczenie przyspiesza to.
przeszłość partnera/partnerki Nie do końca ale tak. Pomijam zwykłe przypadki. Chodzi mi o skrajne przypadki. nie na wszystko będę skory zaakceptować.
szacunek do partnera/partnerki Najważniejsza rzecz
otwartość w mówieniu uczuć Również. Nie musi być zalew uczuć. Ważne by były jakieś skromne nawet formy. Bez tego się nie zbuduje relacji, gdy druga strona nie wyraża co chce i oczekuje.
otwartość w okazywaniu uczuć Nie jestem wylewny ale się staram. Jest to pomocne w komunikacji.
szacunek do ludzi/ zwierząt Również jak do partnera i partnerki.
zdrowie Mało istotne. Każdy kiedyś będzie chory na coś *odpukać* ale taka kolej rzeczy
higiena osobista No chyba nikt nie chce z brudasem?
kultura osobista To też ważna rzecz
lokalizacja/mobilność Mniej istotna.
- Anusia Borzobohata
- łASuch
- Posty: 165
- Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Bardzo jestem ciekawa opinii na temat zdrowia. Zdrowie ma czasem wpływ na wygląd, czasem też na zachowanie... co wtedy?
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
No, ja na ten przykład, nie wiązałabym się z osobą, która ma depresję czy inne schorzenie psychiczne. Mam zbyt egocentryczną, niedojrzałą naturę, i wolałabym kogoś, kto mnie będzie wspierał, podtrzymywał na duchu czy pozytywnie nakręcał. Sama tego nie jestem w stanie dać. Mogłabym próbować, ale pewnie, prędzej czy później, miałabym tego dość. Opieram się tu na własnym doświadczeniu, bo kiedyś znałam dziewczynę, która twierdziła, że ma depresję. Leczyła się u psychologów, zaś psychiatra orzekł z kolei, że nie ma depresji, tylko jakieś zaburzenia osobowości, osobowość narcystyczną i coś jeszcze. W każdym razie ta znajoma często narzekała, nic jej się nie podobało, nie cieszyło, wszystko krytykowała itd. No i choć z początku chciałam być miła, wyrozumiała wspierająca i ją pocieszać, wysłuchiwać, ale bardzo szybko miałam dość. I rozluźniłam kontakt, aż całkiem się urwał. A była to tylko znajoma, nie bliska przyjaciółka czy rodzina. Także nie wyobrażam sobie relacji bliskiej z osobą, która ma takie problemy. Nie chciałabym malkontenckiej osoby, a z prawdziwą depresją, która jest duża gorsza niż zwykłe malkontenctwo, to już w ogóle nie radziłabym sobie.
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Ja też nie mogłabym z osobą z chorobami i zaburzeniami psychicznymi. Nie chcę brać na siebie dodatkowego ciężaru, sama nie dałabym sobie rady z taką osobą. Nie moglabym też być z osobą, która ma jakieś niskie poczucie wartości, ciągle przeprasza ("przepraszam, że żyję") itp.panna_x pisze: ↑27 lis 2017, 08:38 No, ja na ten przykład, nie wiązałabym się z osobą, która ma depresję czy inne schorzenie psychiczne. Mam zbyt egocentryczną, niedojrzałą naturę, i wolałabym kogoś, kto mnie będzie wspierał, podtrzymywał na duchu czy pozytywnie nakręcał. Sama tego nie jestem w stanie dać. Mogłabym próbować, ale pewnie, prędzej czy później, miałabym tego dość. Opieram się tu na własnym doświadczeniu, bo kiedyś znałam dziewczynę, która twierdziła, że ma depresję. Leczyła się u psychologów, zaś psychiatra orzekł z kolei, że nie ma depresji, tylko jakieś zaburzenia osobowości, osobowość narcystyczną i coś jeszcze. W każdym razie ta znajoma często narzekała, nic jej się nie podobało, nie cieszyło, wszystko krytykowała itd. No i choć z początku chciałam być miła, wyrozumiała wspierająca i ją pocieszać, wysłuchiwać, ale bardzo szybko miałam dość. I rozluźniłam kontakt, aż całkiem się urwał. A była to tylko znajoma, nie bliska przyjaciółka czy rodzina. Także nie wyobrażam sobie relacji bliskiej z osobą, która ma takie problemy. Nie chciałabym malkontenckiej osoby, a z prawdziwą depresją, która jest duża gorsza niż zwykłe malkontenctwo, to już w ogóle nie radziłabym sobie.
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
...
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2020, 15:23 przez Ankha, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nightmarine
- pASibrzuch
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 maja 2010, 01:39
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Dla mnie wszystkie te czynniki mają znaczenie, plus jeszcze kilka innych. Ciekawe że wszyscy tacy skłonni do relokacji - tylko dwa głosy na lokalizację i mobilność
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Re: co ma znaczenie u partnera/partnerki
Właściwie to i też bym to zaznaczył
Bo w pewien sposób jest to trudność, gdy jest dalej. Wątpliwości są odnośnie trwałości takiej relacji, a także tego co dalej. no i nie do końca się tak człowiek pozna i ze sobą zaznajomi.
Bo w pewien sposób jest to trudność, gdy jest dalej. Wątpliwości są odnośnie trwałości takiej relacji, a także tego co dalej. no i nie do końca się tak człowiek pozna i ze sobą zaznajomi.