Czy byłeś/-aś kiedykolwiek z kimś w związku?

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Kiedykolwiek w związku?

Tak
149
46%
Nie, ale podkochiwałem/-am się
86
27%
Nie
86
27%
 
Liczba głosów: 321

Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

Honzol pisze:
Czarny pisze:
Honzol pisze:zapewne sa to tysiace zlotych na krotki czas, ale w TV by go mogli pokazac
ps
niech nam Aven-usa sponsoruje,.. obiecali kampannie reklamowa (nie wiem po co:? ) hehehe :mrgreen:
:wink:
skąd to wiesz?
gdzies tak kiedys napisali w gazecie, nie pamietam jakiej :?
Nie ściemniasz?
Ktoś może to potwierdzić?
Czarno to widzę...
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

W gazetach to różne rzeczy pisali... :P O ile dobrze pamiętam, w jednym artykule pismak twierdził, że "AVEN wkracza do Polski z kampanią", miały być billboardy i nie wiadomo, co jeszcze. Ale potem ktoś /chyba nawet sam Jay/ wyjaśnił innemu dziennikarzowi, że AVEN nie ma pieniędzy na takie akcje.
Awatar użytkownika
Honzol
AStral
Posty: 1047
Rejestracja: 26 lis 2006, 20:44
Lokalizacja: Centralna Polska

Post autor: Honzol »

i wszystko jasne :D :wink:
Obrazek
Obrazek
नमस्ते
Tyle jest Swiatow ile Ludzi na Ziemi... .. .
Awatar użytkownika
ASymilant
starszASek
Posty: 32
Rejestracja: 4 mar 2008, 19:29
Lokalizacja: Opole-Londyn

Post autor: ASymilant »

i must be happy one :wink: bo ja jestem w zwiazku
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Seamas
gimnASjalista
Posty: 14
Rejestracja: 21 mar 2008, 13:42
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Seamas »

Honzol pisze:wyznaje poglad ze milosci nie wolno nie odwzajemnic (latwo tak na "sucho" to mowic heh) ale to tylko moj poglad ... zwyklego idioty :wink:
Nie zgadzam się z tym. Ja nigdy nie byłem w związku, ale w wieku 16 lat się zakochałem... i to nie w dziewczynie. Nie musicie tego komentować.
Awatar użytkownika
Weep
ruda mASzkara
Posty: 539
Rejestracja: 26 mar 2008, 12:38
Lokalizacja: Łódź/ Włocławek
Kontakt:

Post autor: Weep »

Byłam dwa razy. Pierwszego głęboko żałuję, drugi wspominam bardzo ciepło. Mimo, że nic z tego nie wyszło, to były bardzo piękne chwile. :)
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
BigMacCheese
starszASek
Posty: 32
Rejestracja: 1 maja 2008, 21:15

Post autor: BigMacCheese »

:)
Ostatnio zmieniony 30 mar 2009, 19:58 przez BigMacCheese, łącznie zmieniany 1 raz.
agaaa
łASuch
Posty: 159
Rejestracja: 1 maja 2008, 17:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: agaaa »

Nie i nie mam zamiaru...
Sonia
bobASek
Posty: 3
Rejestracja: 3 lut 2009, 14:38

Post autor: Sonia »

ja nigdy sie nie zakochalam i nie bylam w zwiazku
Delirium
gimnASjalista
Posty: 13
Rejestracja: 4 lut 2009, 21:49
Kontakt:

Post autor: Delirium »

Byłam w dwóch - jeden to była szczeniacka głupawka w gimnazjum. Podobałam się chłopakowi zgodziłam się chodzić tylko dlatego, że wydawał mi się ciamajdą i było mi go żal.
Zerwałam z nim po 2 miesiącach metodą karteczkową
na lekcji religii :?

Na początku liceum dossał się do mnie jeden, ale się go zwyczajnie wystraszyłam i mu przeszło, przynajmniej potem tak mówił.
I podrywał wszystko, co się ruszało.
Byliśmy za to dobrymi znajomymi, dopóki nie zaczął mnie ranić słowami.

Drugi związek nie zaczął się słowami "Czy chcesz?",
po prostu był.
Chłopak w ciągu całego roku przyszedł do szkoły trzy razy,
a ja uznałam, że muszę mu pomóc. Biegałam po psychologach,pedagogach, załatwiłam mu szkołę, w której nadrobiłby zaległości i zdał maturę, ale nie podjął się
danej mu szansy.
Szantażował, że się zabije, chciał, bym zabiła się razem z nim,
do tego wszystkiego ćpał, więc gdy przyjeżdżał do mnie
i jechał ze mną do szkoły, modliłam się, by wysiadł,
bo zwyczajnie śmierdział. Opowiadał, że pracuje w firmie komputerowej, chciał zabierać na wyuzdane imprezy,
chciał jechać do Nowej Zelandii.
A obok tego wszystkiego był facetem zagubionym w życiu, na każdym kroku podkreślał, że kocha, szanuje i będzie bronił.
Umiejętnie manipulował, zabierał na spacery i do kawiarni.
Skończyło się tak szybko, jak się zaczęło.
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."
Awatar użytkownika
Parkinson
fantAStyczny
Posty: 545
Rejestracja: 4 lut 2007, 11:19
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Parkinson »

powiem tak na niezłych kolesi trafiałaś :)

a tak na serjo, można powiedzieć (nie zależnie od płci) tego kwiatu to pół światu tylko że 90% to chwasty :|
Van
pASibrzuch
Posty: 244
Rejestracja: 14 mar 2009, 20:21
Lokalizacja: ten chaos ?
Kontakt:

Post autor: Van »

nie byłem. jakoś nikt mnie nie chce :/
"Do czasu gdy nie jestem człowiekiem, mogę wszystko"
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

nie bylem w zwiazku
a moje serce to raczej drgnelo ze STRACHU co to K***a jest? co sie wokol mnie dzieje? :roll: :roll: :shock:
bylem w szoku ze ktos mnie obserwuje choc tak naprawde byla mi w zupelnosci obojetna
poprostu po wszystkim zdalem sobie sprawe z tego co ona chciala ale kolejne pol roku na glupie patrzenie sie na siebie kto by to wytrzymal? :roll: :roll:
pozniej to tylko z powodu ze byla troche podobna do tamtej ale nawet na teren minowy nie wchodzilem :P

dobrze mi samemu
nie chce byc psem przywiazanym choc domownikie mjestem a nie osoba jezdzaca i lubiaca podruze choc samemu kto wie? :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

Nie. Dziecko ze mnie. Chyba nie dla mnie takie dorosłe sprawy.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
beebep
ASter
Posty: 634
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:37
Lokalizacja: z kapusty:)

Post autor: beebep »

Nie... jak tylko coś się zbliża, zmieniam numer gadu i włączam strategię unikania - tak wywnioskowałam w ostatnich latach - nie powiem, że zdarzało to się często bo Afrodytą to ja nie jestem :mrgreen: może 3 razy hmmm.... 4 wliczając kolonie w 3 klasie podstawówki:D... Ogółem dla wielu jestem "dobrym kumplem" i to mi wystarczy;) Młoda jeszczem,
Chyba nie dla mnie takie dorosłe sprawy.
No i kropka :wink:
Obrazek
ODPOWIEDZ