Czy jesteś UFOlcem, znaczy się dziwakiem? :P

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Czy uważasz, że inni patrzą na Ciebie jak na dziwaka?

Tak
137
78%
Nie
39
22%
 
Liczba głosów: 176

Awatar użytkownika
naomi_p
ASter
Posty: 637
Rejestracja: 30 sie 2007, 16:30
Lokalizacja: Zhongguo (Państwo Środka)

Post autor: naomi_p »

Muppet - Mopek ;)
Awatar użytkownika
Ariel
mASełko
Posty: 103
Rejestracja: 11 gru 2007, 21:54
Lokalizacja: Katowice i okolice

Post autor: Ariel »

Wracając do tematu: oczywiście, że ludzie uważają mnie za dziwaka. U nas w kraju każdy kto nie ma męża/żony i dzieci jest uważany za osobę na pewno nieszczęśliwą, kogoś komu trzeba pomagać itd. Co gorsza, swego rodzaju presja społeczna powoduje, że ja sam uważam się za nie całkiem normalnego 8) choć specjalnie się tym nie przejmuję :D i nigdy nie miałem jakiejś depresji czy czegoś w tym stylu :D

I jeszcze o ciekawym wątku o Kościele jaki pojawił się w tym temacie. Ktoś stwierdził, że w Polska jest krajem świeckim i w związku z tym coś tam nie powinno miec miejsca. Ale przecież to założenie jest z gruntu fałszywe! POLSKA JEST KRAJEM WYZNANIOWYM !! Przykłady? proszę bardzo:

1. Istnieje komisja ds. współpracy Rządu i Episkopatu (czy jakoś tak), czyli innymi słowy - wszystkie decyzje rządu są konsultowane z Episkopatem;
2. W szkołach jest jedna słuszna religia;
3. Za pieniądze podatników, także np. ateistów, buduje się np. ŚOB, łamiąc przy okazji konstytucję;
4. Często podkreśla się w debacie publicznej, że jedyny system wartości u nas obowiązujący to ten zgodny z KRK;

I tak dalej, można by długo wymieniać.
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Tak, ale tej wyznaniowości nie ma zapisanej w "Konstytucji", więc w teorii Polska jest krajem świeckim. Mimo wszystko daleko nam do takiego np. Iranu. :)
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
Ariel
mASełko
Posty: 103
Rejestracja: 11 gru 2007, 21:54
Lokalizacja: Katowice i okolice

Post autor: Ariel »

W teorii tak, ale cóż mi po teorii jak w praktyce jest zupełnie inaczej.
Awatar użytkownika
naomi_p
ASter
Posty: 637
Rejestracja: 30 sie 2007, 16:30
Lokalizacja: Zhongguo (Państwo Środka)

Post autor: naomi_p »

My, zwykli obywatele, nie możemy się po prostu temu poddać...
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Bunt jest naszym obowiązkiem :xtwisted: :xmrgreen:
Czczony nie tylko w Chinach
Awatar użytkownika
Lilu
łASuch
Posty: 158
Rejestracja: 15 gru 2007, 22:54

Post autor: Lilu »

Lani pisze:cytat z artykułu "moda na aseksualizm" - podejście kościoła do asów

"Swoje zdanie jednak, oprócz przedstawicieli nauki, ma też Kościół i sami zainteresowani. Radykalni chrześcijanie wręcz odmawiają przyznawania aseksualistom cech ludzkich. W publikacji wydanej z okazji National Religious Vocational Conference (Konferencji Powołania Religijnego) w USA czytamy, że ludzie aseksualni nie istnieją, a seksualność - jest darem od Boga, a tym samym podstawowy elementem ludzkiej tożsamości."
Ja nie moge!!! Do wszystkiego sie kościół przyp.... nawet do asksualizmu!!!
Ja tam za dziwaka się nie uważam :P tylko ludzie myślą, że jestem szurnięta :mrgreen: A to dlatego,że: "sympatyzuje" z homoseksualistami, feministka , jestem z szerzeniem tolerancji bo każdy ma prawo żyć jak mu sie podoba, nie chce mieć dzieci i pragnę zostać starą panną :mrgreen: , chcę się nauczyć japońskiego i wyjechać na stałe do Japonii a jak już tam pomieszkam i mi się znudzi ta wyjadę do Tybetu. Jedyny dla mnie sposób na udane życie to spełniać możenia a nie rodzinka i przekazanie genów. Jestem fanką anime,pochlania mnie moja pasja, zupełnie mnie nie interesuje zarabianie dużej ilości pieniędzy, podobno dziwnie sie ubieram i słucham dziwnych zespołów, właściwie to o bożym świecie nie mam pojęcia co niektórych doprowadza do szału albo do ataków śmiechu, zamotana jestem strasznie (np spaliłam doszczętnie kuchnie w akademiku :oops: ) nie podpisuję sie pod żadnym wyznaniem ale to nie dlatego, że jestem ateistką, wieże ze istnieje jakieś dobro- chyba to będzie Bóg, i to mi w zupełności wystarcza. I zakochana po uszy jestem w Taksidi i w Włóczykiju :mrgreen:
To wszystko składa sie na potencjalne dziwactwo :roll:
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

Wg mnie jesteś normalna.
Albo dziwna pozytywnie :xmrgreen:
Czarno to widzę...
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Lilu pisze:Ja nie moge!!! Do wszystkiego sie kościół przyp.... nawet do asksualizmu!!!
..Zacytowany w artykule tekst to nie jest oficjalne stanowisko kościoła tylko jakieś 'nawiedzonej' organizacji. Zwykła manipulacja dziennikarska albo błąd (po zastanowieniu obstawiam to pierwsze). Niezdrowo wierzyć we wszystko, co się czyta.. :wink:
Awatar użytkownika
naomi_p
ASter
Posty: 637
Rejestracja: 30 sie 2007, 16:30
Lokalizacja: Zhongguo (Państwo Środka)

Post autor: naomi_p »

Co do stanowiska Kościoła do aseksualizmu - Kościół przewiduje trzy typy powołania - życie w małżeństwie, życie w celibacie jako ksiądz/zakonnica, a także ŻYCIE W SAMOTNOŚCI, więc nie sądzę, by się sprzeciwiał aseksualizmowi. Mógłby zaprzeczać, że niemożliwym jest nieistnienie w człowieku popędu, ale to już trochę inna bajka...

Chociaż dodając, ciekawe czy przewiduje małżeństwo bez seksu - skoro teoretycznie w myśl tego, co mówi, małżeństwo to także wypełnianie obowiązku pożycia... Czyżby księża też mieli na ten temat grzmieć z ambony?
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

a gdzie jest tak napisane, że małżeństwo to także obowiązek pożycia?
Czarno to widzę...
Awatar użytkownika
Lilu
łASuch
Posty: 158
Rejestracja: 15 gru 2007, 22:54

Post autor: Lilu »

To wie ktoś jakie jest oficjalne zdanie kościoła na temat aseksualizmu? Szukanie hipokryzji władz kościelnych to moja pasja :mrgreen: Przypuszczam ze w tym względzie będą mieli coś ciekawego do powiedzenia.
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Lilu pisze:Jedyny dla mnie sposób na udane życie to spełniać możenia a nie rodzinka i przekazanie genów.
Z tym (i zapewne w wielu innych kwestiach) nie jesteś jedyna. ;) Moim priorytetem też była, jest i będzie – egoistyczna ;) – samorealizacja a nie dom, rodzina, dzieci i stabilizacja (ble...) Po prostu mam inne priorytety w życiu i uważam, że skoro ono jest tylko jedno, to trzeba je przeżyć najpełniej i najprzyjemniej, jak się da samorealizując się i spełniając marzenia. Nie wiem, jak Tobie, ale mnie myśl o kolejnym "celu”, (czyli czymś, co sobie umyślę zrobić, osiągnąć) daje niesamowitego "kopa" energetycznego i motywacyjnego. ;)
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Inna
młodASek
Posty: 22
Rejestracja: 24 paź 2007, 22:43

Post autor: Inna »

Ja tez jestem dziwaczna - przynajmniej tak mi sie wydaje...Ale ciesze sie z tego,bo chce byc soba,a nie zyc tak,jak mi kaze otoczenie :wink:
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
ODPOWIEDZ