permanentnie zly na...

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
rascal
ASiołek
Posty: 79
Rejestracja: 9 lut 2009, 02:21
Lokalizacja: dublin

permanentnie zly na...

Post autor: rascal »

jestem permanentnie... zly na siebie, bo znowu dalem sie zrobic w d..e,brak asortywnosci znow dala :diabel: :diabel: :diabel: :diabel: :dia mi sie w kosc.Ale moze od poczatku,kiedys pomoglem komus z mieszkaniem i z praca-zaufalem mu i uwierzylem ze po prostu zrobie dobrze, jak komus pomoge.Potem mieszkalismy razem przez 6 miesiecy.Miesiac temu bylismy zmuszeni sie przeprowadzic, ja do swojego on do swojego i tu problem, postanowilismy zrobic wspolna impraze taka ostatnia na chacie.Ze z sianem u mnie bylo krucho wiec pozyczylem pare euro od znajomych.Reszta z zakupow zostala na stole tak normalnie,po imprezie stwierdzilem brak siana.pomyslalem, ze ktos kto byl z mniej znajomych, poprostu sobie wzial i tyle.Dzisij spotkalem ludzi ktorzy byli tam wtedy i powiedzieli mi ze ten hajs wziol wlasnie ten koles, ktoremu pomoglem.Co nastepuje- zadzwonilem do niego zeby to wyjasnic i zgadnijcie co?Powiedzial mi zebym sie p....lil.Teraz jestem na siebie w.....ony, bo przeciez moglem mu odmowic pomocy .Wiedzialem ze tak moze byc, a pomimo to dalem sie i pewnie to nie moj ostatni raz.ZLY na siebie i pewnie nie ostatni raz.NOWY NA FORUM.
ZLY I JESZCZE RAZ ZLY.


za kazdym razem zadaje sobie pytanie, czy jest sens pomagac komus tak o bezinteresownie czy jest sens?Polakom za granica?A moze niech zdychaja ot tak na ulicy, jak ten moj ps kolega.
Awatar użytkownika
Suchaair
starszASek
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2009, 22:02
Lokalizacja: Dublin

Post autor: Suchaair »

ha ha ha - sorry nie smieje sie z Ciebie ale rowniez przerabialem podobna sytuacje. Pomoglem chamowi z mieszkaniem praca, zakladalem ze moze sie to zle skonczyc i bylem przygotowany ale nie obylo sie bez strat.

Najgorzej zaluje czasu ktory mozna bylo wykorzystac na cos innego.

Najwazniejsze to pamietac swoje bledy i nie powtarzac ich.
pzdr
rascal
ASiołek
Posty: 79
Rejestracja: 9 lut 2009, 02:21
Lokalizacja: dublin

Post autor: rascal »

A pro po bledow, to wlasnie stracilem prace bo sie na...Z tego wszystkiego ,eh szkoda slow lepszy krzyk...
Awatar użytkownika
Jo
bASałyk
Posty: 731
Rejestracja: 7 lut 2009, 23:07
Lokalizacja: z wlasnego swiata

Post autor: Jo »

Nie martw sie. Zrobiles cos dobrego i kiedys Ci sie to zwroci. Nie wszyscy Polacy sa tacy, po prostu trafiles na niewdzieczna osobe.
Ja zawsze staram sie pomagac Polakom na emigracji, poniewaz kiedys ktos pomogl mnie.
Pozdrawiam :D
rascal
ASiołek
Posty: 79
Rejestracja: 9 lut 2009, 02:21
Lokalizacja: dublin

Post autor: rascal »

Daisy, pragne Ci podziekowac, za stos otuchy.I oby luudkow takowych bylo mnozko w tym biednniutkim swiatku. :aniol:
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

permanentnie zly na...

Post autor: DZIEWICA8 »

Hej rascal! Ja tez chcę Ci dać trochę otuchy! :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Posłuchaj, a raczej przeczytaj: Ty jesteś absolutnie w porządku, okazałeś swoją dobroć, pomogłeś komuś, postąpiłeś absolutnie dobrze i prawidłowo. Oby takich ludzi było jak najwięcej na tym świecie. Natomiast to Twój kolega okazał się totalnym chamem i świnią. Niech on się wstydzi, nie Ty. To on postąpił źle, a nie Ty. Ty jesteś absolutnie w porządku i nie masz żadnego powodu, aby być na siebie złym, możesz być zły raczej na twojego kolegę.
To tyle!!!! Trzymaj się bracie!!!!!!! :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
rascal
ASiołek
Posty: 79
Rejestracja: 9 lut 2009, 02:21
Lokalizacja: dublin

Post autor: rascal »

dzieki "siostrzyczko"
A tak apropo brata to zawsze chcialem miec siostre- niestety nie dane mi bylo ja miec.Tak wiec jeszcze bardziej mi milo ze ktos mnie tak nazywa i to jeszcze tu :D .Pozdrawiam Twoj brat. :mrgreen:
zapytaj Boga ile ma lat...
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

permanentnie zly na...

Post autor: DZIEWICA8 »

rascal pisze:dzieki "siostrzyczko"
A tak apropo brata to zawsze chciałem mieć siostrę- niestety nie dane mi było ja mieć.Tak więc jeszcze bardziej mi miło ze ktoś mnie tak nazywa i to jeszcze tu :D .Pozdrawiam Twój brat. :mrgreen:

Dzięki braciszku!:wink: :wink: :wink:
Nazwałam Cię bratem,bo chciałam podnieść Cię na duch, dodać Ci otuchy, i to właśnie tutaj, bo to forum jest dla mnie ważne, wszystkich tu uważam za moich przyjaciół, za ludzi mi bliskich, a słowo "brat" może też oznaczać właśnie kogoś bliskiego sercu, ważnego, niekoniecznie musi być to brat jako członek rodziny.
I jeszcze raz Ci powtarzam: Nie przejmuj się tą sytuacją, bo Ty byłeś absolutnie w porządku!!!!
Zaś jeśli chodzi o moje rodzeństwo, to ja jestem jedynaczką, rodzeństwa nie mam i sama nie wiem, czy chciałabym je mieć, być może było by lepiej, nie wiem.
Mam tylko rodzeństwo cioteczne: dwóch braci i siostrę, ale widujemy się rzadko, bo każde z nich mieszka w innym mieście.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Rj
ASiołek
Posty: 88
Rejestracja: 5 sty 2008, 18:52

Post autor: Rj »

pieprz ich. :) chcieli jechc wiec niech sie zachwycaja urokiem UK
ODPOWIEDZ