Wyżalanie

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
Awatar użytkownika
SamotnyWilk
mASełko
Posty: 120
Rejestracja: 7 lut 2016, 20:34

Re: Wyżalanie

Post autor: SamotnyWilk »

Chyba jeszcze nigdy w życiu nie wyżaliłem się komuś w wszystkiego co mnie dręczy, jakieś takie codzienne sprawy to tak.
Ostatnio zmieniłem pracę (zarabiam mniej 150zł na rękę) a chwilę wcześniej zrobiłem remont pokoju i kilka rzeczy mam na raty i teraz cienko przędę, ale jakoś daję radę.
Nikomu nie powiedziałem że jestem zagubiony seksualnie. Czy jestem asem czy nie czy coś po środku (29 prawiczek) i nie szukający sposobności do zbliżeń i że czasem mnie mężczyźni pociągają.
Że wychowywałem się w rodzinie dysfunkcyjnej (myślę że ojciec był alkoholikiem, teraz trochę mniej pije ale mną czepię jak widzę go pijanego, a mama wszystko kontrolowała i wiecznie miała jakieś żale do nas).
Czuję się samotny, nie mam z kim iść w góry, na rower do kina, na spacer.
Mocno przeżywam rozczarowania, kończę z chipsami, batonami albo ciastkami dawniej z alkoholem (ostatnio nie piję wcale)
ODPOWIEDZ