Samotność

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
carriebradshaw
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 10 cze 2018, 16:42

Re: Samotność

Post autor: carriebradshaw »

neva
Ja też często czuję tę pustkę i samotność, ale nosz kurcze skoro już żyjemy na tym świecie to bez sensu byłoby się ciągle zamartwiać i narzekać. Musisz się przełamać i spróbować kogoś poznać, a przez internet jest najłatwiej. Ja poznałam mnóstwo osób przez internet i jasne, czasami spotkanie nie było udane, ale w większości przypadków trafiałam na świetne osoby i z wieloma mam kontakt do tej pory. Nawet sobie nie wyobrażasz jak wiele osób szuka znajomych i przyjaciół przez internet.
Piszesz, że Ci przykro, że musisz sama siedzieć w domu. To dlaczego skoro ktoś Ci proponuje spotkanie, jakieś wspólne wyjście na wydarzenie nie cieszysz się? Przecież tego chcesz, prawda? Chcesz spędzać czas z innymi ludźmi. Ale nie da się tego robić zamykając się na innych. Musisz jednak wykonać jakiś krok. Ktoś Ci zaproponował wyjście - zrobił pierwszy krok, teraz pora na ruch z Twojej strony. Nie ma innego wyjścia. Pomyśl sobie, jesteś samotna i nieszczęśliwa, czyli nie masz nic do stracenia. Już gorzej być nie może :) tylko lepiej.
Trzymaj się ciepło i jakbyś była w Warszawie to zapraszam na spacer :)
Awatar użytkownika
aldrig
starszASek
Posty: 32
Rejestracja: 29 lip 2017, 12:22

Re: Samotność

Post autor: aldrig »

Hej neva, a istnieje dla Ciebie cokolwiek, co jest jednak impulsem do wyjścia samemu/ z kims? Ja sama łapię się niejednokrotnie na tym, że narzekam na samotność, a jednocześnie konsekwentnie odrzucam wszystkie propozycje wyjścia - od spaceru, przez imprezę, inne eventy aż po dłuższe wycieczki. Swego czasu zapędziłam się z tym wszystkim w kozi róg i prawie straciłam nawet tych, co ciągle próbowali. Może spróbuj najpierw znaleźć rzeczy, które masz ochotę robić i które wyciągnęłyby Cię z domu i jednak rób je sama, wychodź po prostu dla siebie? Mnie doświadczenie nauczyło tyle, że z taką nieoswojoną, pustą samotnością (jeśli się już wpadło w nią bardzo głęboko) ciężko jest wyjść do ludzi albo dać ludziom przyjść do siebie, bo w każdym "przedsięwzięciu" dostrzega się coś, co jest niekomfortowe/bez sensu. A jeśli coś się robi na własną rękę, bo się po prostu chce, to łatwiej się zacząć wygrzebywać z tego marazmu, czego skutkiem może być otwarcie się - ogólnie - na nowe
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re: Samotność

Post autor: neva »

.,.,.,.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2018, 13:30 przez neva, łącznie zmieniany 1 raz.
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re: Samotność

Post autor: neva »

...
Ostatnio zmieniony 11 lis 2018, 13:29 przez neva, łącznie zmieniany 1 raz.
takasobie

Re: Samotność

Post autor: takasobie »

neva pisze: 15 paź 2018, 21:28
carriebradshaw pisze: 14 paź 2018, 21:05 To dlaczego skoro ktoś Ci proponuje spotkanie, jakieś wspólne wyjście na wydarzenie nie cieszysz się? Przecież tego chcesz, prawda? Chcesz spędzać czas z innymi ludźmi.
Bo jest to ktoś, z kim nawet nie zamieniłam słowa w internecie, kompletnie obca osoba. Nie jestem na tyle otwarta, żeby spotykać się z obcymi, w obcym miejscu :?
aldrig pisze: 15 paź 2018, 17:36 Może spróbuj najpierw znaleźć rzeczy, które masz ochotę robić i które wyciągnęłyby Cię z domu i jednak rób je sama, wychodź po prostu dla siebie?
Ale mi nie chodzi o samo wyjście, żeby wyjść. Chodzi mi o spędzenie z kimś czasu, pogadanie, po prostu połażenie w czyimś towarzystwie, sama tego nie zrobię. Co do impulsu do wychodzenia, to wychodzę do pracy albo na zakupy, żadnych innych propozycji nie mam.
Niepotrzebnie w ogóle to piszę, bo tylko sobie przez to uświadamiam jak bardzo jestem beznadziejna.
Neva, zupełnie jakbym czytała o sobie :). Ja też nie umiem z kimś ot tak się spotkać, najpierw muszę choć trochę poznać tę osobę, a najlepiej jej dane osobowe :D. Ja teoretycznie mam od jednej osoby propozycje wyjścia, ale nie mogę wychodzić, więc jej odmawiam :). Lubię siedzieć w domu, ale czasem fajnie gdzieś wyjść najlepiej z pasującą mi osobą :).
carriebradshaw
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 10 cze 2018, 16:42

Re: Samotność

Post autor: carriebradshaw »

neva,
a w jaki sposób Twoja rejestracja tutaj miała coś zmienić? Jak to sobie wyobrażałaś?
Najpierw musisz z kimś pogadać dłużej lub krócej tylko przez internet, poznać się itp. Dopiero później przejść do spotkań w realu.
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re: Samotność

Post autor: neva »

:oops:
Ostatnio zmieniony 11 lis 2018, 13:29 przez neva, łącznie zmieniany 1 raz.
boom256
starszASek
Posty: 38
Rejestracja: 22 wrz 2010, 22:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Samotność

Post autor: boom256 »

A skąd jesteś?
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re:

Post autor: neva »

:diabel:
Ostatnio zmieniony 4 lis 2018, 11:01 przez neva, łącznie zmieniany 1 raz.
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re:

Post autor: neva »

Dobranoc :bye2:
Ostatnio zmieniony 4 lis 2018, 11:00 przez neva, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BardzoLittle
mASełko
Posty: 135
Rejestracja: 3 paź 2017, 23:01

Re: Samotność

Post autor: BardzoLittle »

Mam świetnych przyjaciół... nie... mam *** przyjaciół, ale boli mnie to że życie układa nam się tak, że mamy coraz mniej czasu dla siebie. Najbardziej się boję samotności, bo kiedyś ich zabraknie, a kobiety jak nie miałem tak nie mam. Życzę wam takich przyjaciół jakich ja mam.
Mówią "Szukajcie aż znajdziecie", także szukam takiej, która lubi się przytulać. :)
neva
ASiołek
Posty: 50
Rejestracja: 4 paź 2018, 16:39

Re:

Post autor: neva »

Moich zabrakło.
Jagoda
bobASek
Posty: 1
Rejestracja: 20 lis 2018, 08:35

Re: Samotność

Post autor: Jagoda »

No mi też czasem kogoś brakuje :(
Awatar użytkownika
89aneta
pASibrzuch
Posty: 224
Rejestracja: 23 lis 2013, 12:29
Lokalizacja: Kielce

Re: Samotność

Post autor: 89aneta »

Zazdroszczę aromatycznym Asom...
Awatar użytkownika
Anusia Borzobohata
łASuch
Posty: 165
Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46

Re: Samotność

Post autor: Anusia Borzobohata »

Dun Wodis pisze: 13 paź 2018, 17:09 @Neva nie za bardzo rozumiem. Odnowiłaś wątek, w którym narzekasz na samotność. Anusia proponuje ci wspólne wyjście na Śląską Jesień Gitarową. Odpisujesz, że samotne wyjścia to nie dla ciebie. Jakie samotne? Przecież możecie iść razem. Kulturalna muzyczna impreza. Neutralny grunt. Jak to przeczytałem od razu pomyślałem, że spotkanie na Śląsku będzie. Na razie nie ma ich wiele. Sam bym się wybrał. Na koncert w Katowicach mamy rzut beretem.
@Anusia będziesz na wszystkich imprezach? W Katowicach? W Tychach?
Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz przeczytałam :( Byłam tylko na koncercie inauguracyjnym. Szkoda, że nie wiedziałam że ktoś jest jednak zainteresowany, bo trochę dziwnie mi było samej :/
ODPOWIEDZ