Deprecha, ehh... :(
U mnie też niewesoło. Co prawda mojego stanu nie mogę porównać w żaden sposób do smutku osoby, która straciła kogoś bliskiego, ale... nie zmienia to faktu, że czuję się fatalnie. Nie potrafię wciąż zrozumieć, dlaczego jestem inna. Nie chcę być asem Dlaczego padło właśnie na mnie? Stale ryczę, widząc, jak inni układają sobie życie, gdy tymczasem ja jestem tylko jego obserwatorem. Chciałabym być "normalna", taka, jak większość moich znajomych (jeśli nie wszyscy!). Od kilku dni mam doła bez przerwy
Panie, co oznacza to, czym mnie doświadczasz...
- magdalenka
- starszASek
- Posty: 33
- Rejestracja: 2 lut 2008, 18:16
- Lokalizacja: Poznań
A ja nie chce byc asem...moglabym sie z kims zwiazac i nie czuc sie juz tak samotnie. Wczoraj ktos zaproponował mi randke...odmowilam. Dlaczego tak musi być...
W piatek mialam impreze urodzinowa...wszystkim sie zebrał na "przytulanki" dokonywane na mojej osobie...spanikowałam, uciekłam do łazienki i tam ryczałam...nie mogłam znieśc takiej ilosci uczuc
Jestem w dolku
W piatek mialam impreze urodzinowa...wszystkim sie zebrał na "przytulanki" dokonywane na mojej osobie...spanikowałam, uciekłam do łazienki i tam ryczałam...nie mogłam znieśc takiej ilosci uczuc
Jestem w dolku
Oh no!
They're after me again
I have to hide I'm scared of them
They're after me again
I have to hide I'm scared of them
Też się boję/brzydzę (?) dotyku. Dam się jeszcze złapać za rękę, pozwolę oprzeć komuś głowę na swoim ramieniu, ale broń Panie Boże, jeśli mnie ktokolwiek zechce np pogłaskać po głowie albo objąć ^__^'Lilu pisze:wiem ze dziwne. nie lubie jak mnie tyle osob dotyka naraz...
Ostatnio mam coraz mroczniejszego doła, im więcej myślę na temat dzielenia z kimś życia i im bardziej dociera do mnie, jak nikłe mam szanse z tymi wszystkimi moimi dziwnymi odchyłami...
Dziś ktoś, komu zaufałam powiedział mi sporo przykrych rzeczy na temat homoseksualistów. Do aseksualizmu już nawet nie miałam siły się przyznawać i pewnie dobrze zrobiłam.
Do d*** z takim układem - nawet się nie mogę zaszyć w lodówce i opychać czekoladą, damn you diabetes
-------------------------
Chętnych do zabicia mnie za to całe marudzenie zapraszam na priw, podam adres na który możecie wysyłać pogróżki i wąglika
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
I nawet wiem co to za otwór.
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
O ja p...Honzol pisze:deprecha to malo powiedziane: nieudana proba samobojcza (stety), dlugi pobyt w szpitalu, a teraz psychoterapia i fluoksetyna na sniadanie ehh... sie porobilo wszystko sie wywrocilo, kilka moich postow sie uniewaznilo
btw: pzdr /\LL crew ... .. .
Współczuję
Czczony nie tylko w Chinach