co ja najlepszego zrobiłem, CZY ON JEST BARDZIEJ CZŁOWIEKIEM

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
fonfeluch
mASełko
Posty: 144
Rejestracja: 19 lip 2007, 18:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

co ja najlepszego zrobiłem, CZY ON JEST BARDZIEJ CZŁOWIEKIEM

Post autor: fonfeluch »

Co najlepszego zrobiłem, męczy mnie to ostatnio mocno i zacząłem pisać wiersze. Może nieforemne ale prawdziwe, urodziły się w mózgu człowieka - mnie, nie chciałem tego robić żeby być orginalnym ani podobać się sobie lub komuś.

I zrobiłem źle.

Rzuciłem perły przed świnie.

Wbili mi nóż.

napisałem taki wiersz.

Cicho

cicho.

aniołowie
nie chce, słyszycie...
wyprujcie to ze mnie, tak żebym obudził się wolny
tak żebym nie czuł już nigdy więcej tego
i żebym nie pamiętał że kiedykolwiek czułem.
nie chce tego upojenia
tych odgłosów rui. tego upodlenia, upokorzenia.
to mnie ciągnie wgłąb trzewi moich i dusi
je
dziecko,
plami,
nie chce:
tego innego mnie
tego innego nie mnie
tego natarczywego
nie chce spoconego braku nadziei.
nie chce tego czego nie potrafie wyrazić teraz.
nie chce przerażonych oczu dziecka
nie chce...
nie chce tego nikczemnego ruchu, potrząsania.
nie chce tego zacietrzewienia.
nie chce okrucieństwa.
chce światła, chłodu, spokoju i Cisz cii ci i i i szsz sz sz s .
zaprowadźcie mnie na ramiona jezusa
chce wtulić się w jego spojrzenie
chce żeby szepnął mi na ucho:
jusz dobrze
skończyło się
chce żeby pokazał mi małego chłopca, mnie, jak gonie za słońcem
nie!!!!! po co mi słońce
chce żeby ukołysał mnie i położył do snu,
ale żeby został przy mnie
chce usnąć na jego piersi.
Chce żeby przeganiał mi moje włosy i śpiewał szeptem
tak jakbym był jego jedyny na świecie.

wkleiłem go na stronie z poezją,
żeby ujżało świat to co czuje i to co autentyczne.

Napisali, skwitowali:

"kompleksy?..."

kto mógł tak napisać:
ktoś kto jusz dawno te myśli wyparł i usprawiedliwił inne.
ktoś nikczemny i brzydki.

coż to są kompleksy?
kimże jest ten kto śmiał mnie ocenić?

czy jest on bardziej człowiekiem niż ja?.
CZY JEST ON BARDZIEJ CZłOWIEKIEM NIż JA?????????
zajrzyjcie http://www.youtube.com/fonfeluch
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube :)
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

co ja najlepszego zrobiłem, CZY ON JEST BARDZIEJ CZŁOWIEKIEM

Post autor: DZIEWICA8 »

Ughh.....! :shock: Rozumiem Cię fonfeluch! Ja też kiedyś czułam to co Ty teraz, też pisałam podobne wiersze o ogromnym bólu duszy, o pragnieniu śmierci, bezsensie życia, o rozpaczy. Rysowałam też personifikację rozpaczy: postać z wielkimi, okrągłymi oczami, zaciśniętymi, małymi ustami i rozwianymi włosami. Przez wiele lat żyłam w strasznej depresji. Wiele razy chciałam umrzeć. Czułam się nędzna, bezwartościowa, najgorsza na świecie. Chodziłam na różne terapie psychologiczne: indywidualne i zbiorowe. Pomagało mi to tylko na chwilę, potem wszystko wracało. Miałam też robione badania psychiatryczne, ale wykazały one, że jestem zdrowa. Potem pojawiły się jeszcze ataki histerii i próby samobójcze. Chwilami wątpiłam w Boga, jednak w najtrudniejszych momentach potrafiłam modlić się do Niego o ratunek dla mnie. :cry: I Bóg mnie uratował, doprowadził mnie do naszego forum i pomógł zrozumieć to, co usiłowałam bezskutecznie zrozumieć przez tyle długich lat - że jestem aseksualna, podobnie jak inni ludzie na świecie. To było tak jakbym narodziła się po raz drugi, jakbym dostała nowe życie. Odkąd to zrozumiałam wszystko się zmieniło: już nie czuję się nędzna i bezwartościowa, już nie pragnę śmierci. :D Odnalazłam się dzięki Wam i bardzo Wam za to dziękuję! :kocha:
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
wilczek
pASibrzuch
Posty: 286
Rejestracja: 17 lip 2007, 18:46

Post autor: wilczek »

fonfeluch czemu tak Cię przejęła krytyka tego wiersza? I to widzę że przejęła dogłębnie. Nie rozumiem dlaczego posuwasz się aż tak daleko żeby poruszać aż kwestie człowieczeństwa! Dlaczego "krytyk" miałby być bardziej człowiekiem od Ciebie?
Powiem Ci co myślę - to zapewne jakiś młodzik, który nie rozumie wiersza, ale swoje 3 grosze musi wrzucić! Poczekaj na opinię doświadczonych i rzetelnych recenzentów.

No a tak poza tym - musisz być twardy a nie miętki :P Nie dawaj się wyprowadzić z równowagi takimi błahostkami.
fonfeluch
mASełko
Posty: 144
Rejestracja: 19 lip 2007, 18:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

;)

Post autor: fonfeluch »

dzięki d8
dzięki wilczek. :)
a wogóle ja jestem twardy herbatnik a nie miękka markiza.
;)
zajrzyjcie http://www.youtube.com/fonfeluch
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube :)
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
Awatar użytkownika
clouds clear
golAS
Posty: 1288
Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
Lokalizacja: ZIELONA GóRA

Post autor: clouds clear »

Mam wiele wspólnego z radosna twórczością(co prawda nie literacką) , i powiem tak: pięc osób stwierdzi , że to kaszana, a kolejne siedem się zachwyci.Sztuka(obojętnie w jakiej formie) nie może istnieć bez krytyki i vice versa .Każda forma twórczości ma skłaniać do refleksji i dyskusji , to pomaga doskonalić warsztat i poszerza horyzonty :wink:

Co do krytyki, każdy"artysta" ma za pazuchą nóż, który chętnie wbije koledze/koleżance po fachu w plecy , jeśli tylko nadarzy się okazja, i nie zawsze warto sie tym specjalnie przejmować.Grunt żeby dalej robić swoje.
einmal ist keinmal
fonfeluch
mASełko
Posty: 144
Rejestracja: 19 lip 2007, 18:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

:)

Post autor: fonfeluch »

dzieki cc, miło że napisałaś, :)
nie chodzi mi o to że ktoś skrytykował,
bo ja mam gdzieś pisanie wierszy dla pisania wierszy
to była forma wyostrzenia tego co się we mnie kłębi.
mogliby napisać że kaszana, i miałbym to gdzieś, zapomniałem
w opcjach wybrać "komentarz: nie zezwalaj", zapomniałem
nikt nie miał się zachwycać
może gdybym pisał to tydzień
zastanawiając się nad każdym słowem,
byłoby coś foremnego ale ja to mam w dupie bo nie chodziło mi o forme.
3maj się ciepło.
:ciasto:
zajrzyjcie http://www.youtube.com/fonfeluch
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube :)
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
Kachinas
gimnASjalista
Posty: 18
Rejestracja: 28 paź 2008, 16:10

Post autor: Kachinas »

Mam wiele wspólnego z radosna twórczością(co prawda nie literacką) , i powiem tak: pięc osób stwierdzi , że to kaszana, a kolejne siedem się zachwyci.Sztuka(obojętnie w jakiej formie) nie może istnieć bez krytyki i vice versa .Każda forma twórczości ma skłaniać do refleksji i dyskusji , to pomaga doskonalić warsztat i poszerza horyzonty
To ważne słowa, jeśli nie piszesz wierszy by się komukolwiek "przypodobać" etc. to nie przejmuj się tak tym co inni piszą w komentarzach - wystawiając wiersz gdziekolwiek musisz liczyć się z tym że zawsze ktoś go skomentuje.

Jakakolwiek twórczość jest ogólnie bardzo trudnym procesem - każdy ma prawo się wypowiedzieć i niezależnie od tego czy ma jakiekolwiek pojęcie o tym o czym się wypowiada czy nie - zawsze twórczość po wystawieniu na "światło dzienne" żyje dalej swoim życiem w relacji "twór - odbiorca".
"A żaden z nich nie wie, jak to jest nosić pióra we włosach..."
ODPOWIEDZ