kto wam się podoba?
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: kto wam się podoba?
zdziwaczałastarapanno, jesteś straszną wariatką estetyczną Ośmieliłaś mnie.
Przy okazji szukam chłopaka, więc jeśli ktoś się czuje w moim typie...
Ja mam baaaaardzo zły gust, jeżeli chodzi o mężczyzn. Zawsze mi się podobali tacy rock'n'rollowi lalusie typu jeansy, skórzana kurtka, blond włosy i niebieskie oczy, Tacy typu Jon Bon Jovi z krótkimi włosami - żeby unaocznić kiczowatość zjawiska... Podobają mi się też świńscy blondyni lub rudzi i tacy trochę gotyccy bruneci, pod warunkiem, że są rock'n'rollowi. I zawsze się umawiam z chłopakami, którzy są do kogoś podobni
Z takich osób do których się przyznam bez wstydu, to:
Josh Homme
(mój ostatni chłopak był sobowtórem Josha, grał na gitarze i śpiewał - niestety lubił seks)
Trent Reznor
(wolałam go jak nie był tak napakowany, ale wybaczam)
Nick Cave
(stary, ale jary i ma duże niebieskie oczy)
ALE...
z serii zboczeń aseksualnych, to uwielbiam gejów i aktorów przekonująco grających gejów.
Jestem gejofilką czy jakoś tak
Myślałam, że to dlatego, że wśród gejów czułam się "niezagrożona", ale od kiedy mam kumpli gejów, wiem, że nikt nie ma bardziej lepkich rączek. Ale wybaczam.
Jordan Gavaris, czyli Felix z "Orphan Black"
(zdecydowanie za młody, ale przepiękny)
Patrick Wolf
(kwalifikuje się podwójnie, jako rock'n'rollowy gej)
I ci dwaj kolesie z "Looking", bardziej Patrick czyli Jonathan Groff, ale Kevin czyli Russell Tovey... też ma niebieskie oczy
(oczywiście, że oglądam wszystkie gejowskie seriale)
oraz oczywiście John Barrowman jako Kapitan Jack
Podoba mi się też (niestety) Jamie Dornan - ale tylko z brodą! (jak w The Fall)
I wisienka na torcie, czyli jedyny po prostu przystojny chłopak w tym zestawie: Michael Fassbender
Przy okazji szukam chłopaka, więc jeśli ktoś się czuje w moim typie...
Ja mam baaaaardzo zły gust, jeżeli chodzi o mężczyzn. Zawsze mi się podobali tacy rock'n'rollowi lalusie typu jeansy, skórzana kurtka, blond włosy i niebieskie oczy, Tacy typu Jon Bon Jovi z krótkimi włosami - żeby unaocznić kiczowatość zjawiska... Podobają mi się też świńscy blondyni lub rudzi i tacy trochę gotyccy bruneci, pod warunkiem, że są rock'n'rollowi. I zawsze się umawiam z chłopakami, którzy są do kogoś podobni
Z takich osób do których się przyznam bez wstydu, to:
Josh Homme
(mój ostatni chłopak był sobowtórem Josha, grał na gitarze i śpiewał - niestety lubił seks)
Trent Reznor
(wolałam go jak nie był tak napakowany, ale wybaczam)
Nick Cave
(stary, ale jary i ma duże niebieskie oczy)
ALE...
z serii zboczeń aseksualnych, to uwielbiam gejów i aktorów przekonująco grających gejów.
Jestem gejofilką czy jakoś tak
Myślałam, że to dlatego, że wśród gejów czułam się "niezagrożona", ale od kiedy mam kumpli gejów, wiem, że nikt nie ma bardziej lepkich rączek. Ale wybaczam.
Jordan Gavaris, czyli Felix z "Orphan Black"
(zdecydowanie za młody, ale przepiękny)
Patrick Wolf
(kwalifikuje się podwójnie, jako rock'n'rollowy gej)
I ci dwaj kolesie z "Looking", bardziej Patrick czyli Jonathan Groff, ale Kevin czyli Russell Tovey... też ma niebieskie oczy
(oczywiście, że oglądam wszystkie gejowskie seriale)
oraz oczywiście John Barrowman jako Kapitan Jack
Podoba mi się też (niestety) Jamie Dornan - ale tylko z brodą! (jak w The Fall)
I wisienka na torcie, czyli jedyny po prostu przystojny chłopak w tym zestawie: Michael Fassbender
Re: kto wam się podoba?
Poison Ivy, a myślałam, że tylko ja tu jestem gejofilką.
A jeśli chodzi o to jacy chłopacy podobają się mi, to tak siedzę i myślę, i myślę... Nie wiem, musi być chociaż trochę wyższy ode mnie. Dobrze jakby miał zęby, nos i oczy... Raczej szczupły, ale brzuszek mi nie przeszkadza. Nie wiem, nie mam jakiegoś 'typu', jak się w kimś zakochuje to "nawet blizny potrądzikowe zaczynają wyglądać słodko, jak dołeczki w policzkach".
Mam zapisane kilka zdjęć modeli na kompie, ale do ćwiczeń rysunku, uważam że są przystojni, ale nigdy nie myślałam, że chciałabym żeby mój chłopak tak wyglądał.
A jeśli chodzi o to jacy chłopacy podobają się mi, to tak siedzę i myślę, i myślę... Nie wiem, musi być chociaż trochę wyższy ode mnie. Dobrze jakby miał zęby, nos i oczy... Raczej szczupły, ale brzuszek mi nie przeszkadza. Nie wiem, nie mam jakiegoś 'typu', jak się w kimś zakochuje to "nawet blizny potrądzikowe zaczynają wyglądać słodko, jak dołeczki w policzkach".
Mam zapisane kilka zdjęć modeli na kompie, ale do ćwiczeń rysunku, uważam że są przystojni, ale nigdy nie myślałam, że chciałabym żeby mój chłopak tak wyglądał.
(~˘▾˘)~ ♥♥♥
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: kto wam się podoba?
ouo pisze: Mam zapisane kilka zdjęć modeli na kompie, ale do ćwiczeń rysunku, uważam że są przystojni, ale nigdy nie myślałam, że chciałabym żeby mój chłopak tak wyglądał.
Ja też nie myślałam, to się samo jakoś tak działo!
Re: kto wam się podoba?
Poison Ivy ja też uwielbiam Looking, szkoda że 3 sezonu nie będzie, chociaż ma powstać film ale to już nie to samo
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: kto wam się podoba?
łohoho aski sa gejofilkami, co Was kreci w gejach?
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: kto wam się podoba?
Tak jak wspomniałam, może tu chodzić o fakt, że nie chcą mnie zaciągnąć do łóżka.
Chociaż niestety w kontaktach osobistych pełnią często rolę stręczycieli, czyli bardzo chcą znaleźć mi chłopaka.
Ale generalnie jest inny poziom porozumienia niż z facetami hetero. A jeżeli chodzi o te moje konkretne fascynacje, to są albo artyści, albo postaci fikcyjne, więc oprócz określonej orientacji seksualnej mają jeszcze wiele innych przymiotów, które czynią ich atrakcyjnymi. Ja tu akurat wrzuciłam zestaw ładnych, zadbanych chłopców, którzy są fajnie ubrani, nieco ekscentryczni i jest w ich zachowaniu pewna taka miękkość i subtelność. To jest akurat ten typ, który mnie się strasznie podoba. Nie sądzę, żeby wszyscy geje byli tacy sami. Myślę, że ten rys artystyczno-ekscentryczny ma tu duże znaczenie.
A tak z innej beczki:
John Barrowman wziął kiedyś udział w takim eksperymencie, gdzie badano jak funkcjonuje mózg u poszczególnych płci i orientacji. I wyszło w teście, że geje odpowiadają na większość pytań w podobny sposób jak kobiety. Więc jakieś tam "braterstwo dusz" można udowodnić również naukowo.
Chociaż niestety w kontaktach osobistych pełnią często rolę stręczycieli, czyli bardzo chcą znaleźć mi chłopaka.
Ale generalnie jest inny poziom porozumienia niż z facetami hetero. A jeżeli chodzi o te moje konkretne fascynacje, to są albo artyści, albo postaci fikcyjne, więc oprócz określonej orientacji seksualnej mają jeszcze wiele innych przymiotów, które czynią ich atrakcyjnymi. Ja tu akurat wrzuciłam zestaw ładnych, zadbanych chłopców, którzy są fajnie ubrani, nieco ekscentryczni i jest w ich zachowaniu pewna taka miękkość i subtelność. To jest akurat ten typ, który mnie się strasznie podoba. Nie sądzę, żeby wszyscy geje byli tacy sami. Myślę, że ten rys artystyczno-ekscentryczny ma tu duże znaczenie.
A tak z innej beczki:
John Barrowman wziął kiedyś udział w takim eksperymencie, gdzie badano jak funkcjonuje mózg u poszczególnych płci i orientacji. I wyszło w teście, że geje odpowiadają na większość pytań w podobny sposób jak kobiety. Więc jakieś tam "braterstwo dusz" można udowodnić również naukowo.
Re: kto wam się podoba?
Nie wiem co mnie kręci. Po prostu rozczula mnie widok dwóch trzymających się za ręce, albo całujących się Panów.
(~˘▾˘)~ ♥♥♥
Re: kto wam się podoba?
.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2018, 16:57 przez Issander, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: kto wam się podoba?
Iss, czy już Ci mówiłem że jesteś niezłym ekscentrykiem ? Jeśli nie, to właśnie to stwierdzam bezapelacyjne ale to chyba wyjątkowo niegrożny ekscentryzm, nawet troche urokliwy na swój sposób
Chętnie bym wziął udział w tej dyskusji, kto mi się podoba, ale jako kompletne bezguście demi musze się po raz kolejny przyznać...ze podobają mi się w zasadzie wszyscy bo w każdym można znaleźć coś pozytywnego i wyróżniającego w wyglądzie zewnetrzym
Już prędzej potrafie powiedzieć kto mi się nie podoba - taka selekcja negatywna, ale to nieładnie byłoby wklejać tu zdjęcia kogoś takiego
Oczywiście masz o tyle szczęścia, ze akurat im chodzi o chłopaków...a nie dziewczyny
Chętnie bym wziął udział w tej dyskusji, kto mi się podoba, ale jako kompletne bezguście demi musze się po raz kolejny przyznać...ze podobają mi się w zasadzie wszyscy bo w każdym można znaleźć coś pozytywnego i wyróżniającego w wyglądzie zewnetrzym
Już prędzej potrafie powiedzieć kto mi się nie podoba - taka selekcja negatywna, ale to nieładnie byłoby wklejać tu zdjęcia kogoś takiego
Ivy...jako dosyć częsty "obiekt" zalotów gejów, muszę Ci w sekrecie powiedzieć, ze większości z nich również chodzi przede wszystkim o zaciągniecie 2 osoby do łożka A cała reszta to takie malusie "przedstawienie" Chociaż nie ukrywam, że są o wiele subtelniejsi i delikatniejsi niż hetero w tych swoich "podchodach"Poison Ivy pisze:Tak jak wspomniałam, może tu chodzić o fakt, że nie chcą mnie zaciągnąć do łóżka.
Oczywiście masz o tyle szczęścia, ze akurat im chodzi o chłopaków...a nie dziewczyny
Inexplicable
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: kto wam się podoba?
Niestety moje zdjęcie już usunięte, więc jako przykład urody, którą określiłeś jako odbiegającą od klasycznej piękności, mnie nie użyjesz.Art pisze: Już prędzej potrafie powiedzieć kto mi się nie podoba - taka selekcja negatywna, ale to nieładnie byłoby wklejać tu zdjęcia kogoś takiego
W tym temacie wypowiadałam się już kilka razy, ale nie zaszkodzi raz jeszcze. ;P
Idealny ideał (chłopięcość, urok, włosy):
Idealny ideał na modłę azjatycką (z kazachskiej TV, proszę państwa, nisza nisz):
Idealny ideał rasy aryjskiej(sobowtór mojego niedoszłego seksualnego):
Idealny ideał wszech czasów:
Ostatnio zmieniony 20 maja 2015, 07:08 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: kto wam się podoba?
Wyrwana, ale Ty przecież bardzo mi się podobasz i nie mówię tu tylko o wyglądzie zewnętrzymy A już szczególnie cenie w Tobię to, jak miłą, sympatyczną i pozytywnie nastawioną do zycia jesteś osobąwyrwana_z_kontekstu pisze:Niestety moje zdjęcie już usunięte, więc jako przykład obiegajacy od klasycznej piękności mnie nie użyjesz
I choć wiem, że nie jestem w Twoim typie to z mojej strony zawsze możesz liczyć na szczere komplementy...bez żadnych podtekstów i takich tam
Inexplicable
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: kto wam się podoba?
Och, daruj już sobie tę ironię, za oczywista jest w Twoim wykonaniu.Art pisze:
Wyrwana, ale Ty przecież bardzo mi się podobasz i nie mówię tu tylko o wyglądzie zewnętrzymy A już szczególnie cenie w Tobię to, jak miłą, sympatyczną i pozytywnie nastawioną do zycia jesteś osobą
I choć wiem, że nie jestem w Twoim typie to z mojej strony zawsze możesz liczyć na szczere komplementy...bez żadnych podtekstów i takich tam
No i zaznaczyłam, że z włosami wyglądasz OK, bez włosów niestety nie w moim typie, ale masz i tak zacne grono wielbicielek, po co Ci taka ja, marudna nie-piękność. Już bez tego masz wybitne mniemanie o swej urodzie.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2015, 18:28 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: kto wam się podoba?
Jaki facebook bywa przydatny... Ostatnimi czasy jako reklama wyświetla mi się tam informacja o pewnej belgijskiej wokalistce. Od razu uderzyło mnie piękno owej pani. Kojarzy mi się z romantyczną dziewką hasającą po łąkach, w takiej białej haftowanej halce. Piękne oczy, bujne włosy. Mogłabym patrzeć na nią godzinami
Moja najnowsza platoniczna (jednostronna) miłość, Selah Sue:
Moja najnowsza platoniczna (jednostronna) miłość, Selah Sue:
Re: kto wam się podoba?
Uwielbiam te "forumowe polemiki"wyrwana_z_kontekstu pisze:Och, daruj już sobie tę ironię, za oczywista jest w Twoim wykonaniu.Art pisze:
Wyrwana, ale Ty przecież bardzo mi się podobasz i nie mówię tu tylko o wyglądzie zewnętrzymy A już szczególnie cenie w Tobię to, jak miłą, sympatyczną i pozytywnie nastawioną do zycia jesteś osobą
I choć wiem, że nie jestem w Twoim typie to z mojej strony zawsze możesz liczyć na szczere komplementy...bez żadnych podtekstów i takich tam
No i zaznaczyłam, że z włosami wyglądasz OK, bez włosów niestety nie w moim typie, ale masz i tak zacne grono wielbicielek, po co Ci taka ja, marudna nie-piękność. Już bez tego masz wybitne mniemanie o swej urodzie.
Wyrwana, nie musi być piękność, grunt żeby nie-marudna
I czy aby mnie z kims nie pomyliłaś - przeciez wiadomo, ze moje mniemanie o sobie, zresztą jak każdego innego Pana musi być ..."MEGA wybitne"
A teraz robi się powoli GIGANTYCZNE, skoro zapuściłem "futerko" i zmieniłem avatar Rawrrrr....
Pozdrowie od Ciebie moje grono wielbicielek [i wielbicieli ] a Ty koniecznie pozdrów ode mnie swoich Może kiedyś urządzimy wspólny "zlot" Co Ty na to ?
Inexplicable
Re: kto wam się podoba?
Też czasem podobają mi się fikcyjne postaci, ale nie na zasadzie zakochania, zauroczenia w nich czy ich wyglądu, w sumie sama nie wiem na czym to polega. Raczej charakter danej postaci uważam za fajny i wtedy żałuję, że jest to tylko fikcja, idealizacja i takich osób nie ma w realu. Tyle, że w realu to bym może wolała inną osobę( jak już mówiłam, chciałabym raczej uległego, ustępliwego faceta, który zgodzi się na wszystko, co będę chciała i żeby był flegmatykiem o podobnych zainteresowaniach do moich).
Co do fikcyjnych panów to np.Wilson z " Doktora House'a", ma supercharakter( wygląd oczywiście też, ale to już kwestia doboru aktora): jest lojalny, oddany, troskliwy i zawsze pomaga innym, chętnie poświęca się dla innych, no i wiele robił, żeby uszczęśliwić swoje partnerki, a przy tym jest zabawny. Albo inna postać: strażnik Teksasu. Zawsze dżentelman, silny, twardy, odważny, obroni kiedy trzeba, ma ciekawe życie i przygody( wtedy odzywa się we mnie mała dziewczynka, która marzy o ciekawym życiu i współuczestniczeniu w przygodach, taka romantyczna dziecinna fantazja, ale w realu to nie wiem, czy bym to zniosła, ciągły stres i ekstremalne sytuacje, jak mnie nawet zwykłe rzeczy nieraz przerastają) a przy tym dla swojej ukochanej zawsze taki słodki i opiekuńczy.
Mam pytanie do Poison Ivy, jak to robisz, że masz znajomych gejów? Tak po prostu wyszło, czy jakoś się wkręciłaś w to środowisko? Jeśli tak, to jak można to zrobić, bo może też bym się zdecydowała?
Co do fikcyjnych panów to np.Wilson z " Doktora House'a", ma supercharakter( wygląd oczywiście też, ale to już kwestia doboru aktora): jest lojalny, oddany, troskliwy i zawsze pomaga innym, chętnie poświęca się dla innych, no i wiele robił, żeby uszczęśliwić swoje partnerki, a przy tym jest zabawny. Albo inna postać: strażnik Teksasu. Zawsze dżentelman, silny, twardy, odważny, obroni kiedy trzeba, ma ciekawe życie i przygody( wtedy odzywa się we mnie mała dziewczynka, która marzy o ciekawym życiu i współuczestniczeniu w przygodach, taka romantyczna dziecinna fantazja, ale w realu to nie wiem, czy bym to zniosła, ciągły stres i ekstremalne sytuacje, jak mnie nawet zwykłe rzeczy nieraz przerastają) a przy tym dla swojej ukochanej zawsze taki słodki i opiekuńczy.
Mam pytanie do Poison Ivy, jak to robisz, że masz znajomych gejów? Tak po prostu wyszło, czy jakoś się wkręciłaś w to środowisko? Jeśli tak, to jak można to zrobić, bo może też bym się zdecydowała?