kupi mi ktoś takie:P?
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Ja też! Pragnę łamane przez pożądam!
Pewnie kosztuje fortunę
Pewnie kosztuje fortunę
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Trudno powiedzieć, bo znalazłem, że to model z 2006, a strona na której było można je dostać nie istnieje. Muszę policzyć ile materiału na takie coś trzeba to może by samemu się uszyło.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Samemu? Ale on ma pysk bardzo dopracowany. Nie wiem, gdzie znaleźć kogoś takiego, kto by potrafił. Poza tym to chyba skóra lub coś skóropodobnego, więc jest ciężko. Myślę, że za szycie zapłaciłoby się podobną cenę jak za sam plecak.
Wszystkie moje kumpele oszalały na jego punkcie. Zrobimy zrzutę i będziemy nosić w systemie tygodniowym.
Wszystkie moje kumpele oszalały na jego punkcie. Zrobimy zrzutę i będziemy nosić w systemie tygodniowym.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Masz jakieś ukryte talenty, którymi jeszcze się nie chwaliłeś? Szycie albo haftowanie stylem krzyżykowym?dimgraf pisze:Trudno powiedzieć, bo znalazłem, że to model z 2006, a strona na której było można je dostać nie istnieje. Muszę policzyć ile materiału na takie coś trzeba to może by samemu się uszyło.
<< Free hugs >> << Free hugs >> << Free hugs >>
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Mam po prostu zdolności manualne i artystyczne. To co na maszynie to raczej poprosiłbym mamę bo ma większą wprawę w szyciu, a pysk myślę, że dałbym radę tyle, że jego trzeba ręcznie. No i nieco bym zmodyfikował m.in. skrzydła bym złożone zrobił oraz może użył różnych kolorów, nie koniecznie sama skóra.
Home-made nie jest mi obcy i za dzieciaka próbowało się różnych rzeczy więc wiem, że rade bym dał tylko problem leży w braku czasu.
*Skoro jest takie zainteresowanie to może jak znajdę wolną chwilę to zaprojektuje coś w podobnym stylu i wycenie (zawsze to dodatkowy dochód by był, a potencjalny właściciel cieszyłby się ręcznie zrobionym unikatem ).
Home-made nie jest mi obcy i za dzieciaka próbowało się różnych rzeczy więc wiem, że rade bym dał tylko problem leży w braku czasu.
*Skoro jest takie zainteresowanie to może jak znajdę wolną chwilę to zaprojektuje coś w podobnym stylu i wycenie (zawsze to dodatkowy dochód by był, a potencjalny właściciel cieszyłby się ręcznie zrobionym unikatem ).
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Co jeszcze z hande made potrafisz robić? Ja stanęłam na dżemach (nie wiem, czy to się liczy) i na meblach z palet. Chcę szyć lalki, ale nie mam maszyny. No i druty. Muszę się nauczyć na drutach!
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Druty odpadają
Meble (nie tylko z palet) tylko w teorii. Niby umiem rozrysować, a także mogę skręcić ale nigdy nie próbowałem bo taniej i szybciej było kupić gotowe w sklepie. Kulinarnie lubię eksperymentować o czym już pisałem. Niestety w kuchni jestem jak szalony naukowiec. Mimo, że eksperymenty z reguły udane to kuchnia wygląda jak po bombardowaniu, a sprzątanie należy do rzeczy za którymi nie przepadam (gotowanie wymaga kreatywności, a sprzątanie nie dlatego mnie nie kręci). Nie wiem co jeszcze. Po prostu jak ktoś ładnie o mnie powiedział: "mam duszę artysty" więc wszystko co wymaga kreatywności jest w stanie mnie zainteresować do tego stopnia, że nauczę się techniki i się tym mogę zająć. No za wyjątkiem haftu, drutów i tańca, bo to jak na razie nie wciągnęło mnie i wątpię by kiedyś się to zmieniło. Nie ukrywam, że z ciekawości różnych rzeczy próbowałem za młodu*.
*zaczynam gadać jak staruch
Meble (nie tylko z palet) tylko w teorii. Niby umiem rozrysować, a także mogę skręcić ale nigdy nie próbowałem bo taniej i szybciej było kupić gotowe w sklepie. Kulinarnie lubię eksperymentować o czym już pisałem. Niestety w kuchni jestem jak szalony naukowiec. Mimo, że eksperymenty z reguły udane to kuchnia wygląda jak po bombardowaniu, a sprzątanie należy do rzeczy za którymi nie przepadam (gotowanie wymaga kreatywności, a sprzątanie nie dlatego mnie nie kręci). Nie wiem co jeszcze. Po prostu jak ktoś ładnie o mnie powiedział: "mam duszę artysty" więc wszystko co wymaga kreatywności jest w stanie mnie zainteresować do tego stopnia, że nauczę się techniki i się tym mogę zająć. No za wyjątkiem haftu, drutów i tańca, bo to jak na razie nie wciągnęło mnie i wątpię by kiedyś się to zmieniło. Nie ukrywam, że z ciekawości różnych rzeczy próbowałem za młodu*.
*zaczynam gadać jak staruch
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Cuda, cudeńka!
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: kupi mi ktoś takie:P?
O mój borze szumiący! Gdzie to znalazłaś? Gdzie to kupić?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: kupi mi ktoś takie:P?
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: kupi mi ktoś takie:P?
http://www.drobinyczasu.pl/sklep.html
A może ktoś mi podaruje drobinę czasu?
A może ktoś mi podaruje drobinę czasu?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Hmm zegarek też mi by się przydał jako rekwizyt
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Ślicznotki nie z tej ziemi!dziwożona pisze:http://www.drobinyczasu.pl/sklep.html
A może ktoś mi podaruje drobinę czasu?
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: kupi mi ktoś takie:P?
Te za stówę to nawet mogłabym sobie sprawić w nagrodę za dobre sprawowanie.dziwożona pisze:http://www.drobinyczasu.pl/sklep.html
A może ktoś mi podaruje drobinę czasu?
Do czego rekwizyt? Zamierzasz wcielić się w rolę staromodnego amanta?dimgraf pisze:Hmm zegarek też mi by się przydał jako rekwizyt