Dziekuje za to forum:)
-
- młodASek
- Posty: 27
- Rejestracja: 28 cze 2008, 09:25
- Lokalizacja: Krakow
Dziekuje za to forum:)
chcialabym tylko powiedziec ,ze to forum sprawia mi duzo radosci. tutaj odkrywam zupelnie inny -niesamowity swiat.
Jestem zawsze pod glebokim wrazeniem uczuc, emocji ktore czujecie, ktore opisujecie. Kazdy z was ma jakas historie ktora jest dla mnie fascynujaca.
czuje sie tu jak pewnego rodzaju domu ktorego szukalam.
Brakowalo mi ludzkich uczuc , wewnetrznego piekna czegos co mona poczuc tylko podczas szczerej rozmowy.
takich rzeczy nie spotyka sie na codzien ale spotkac mozna na tym forum gdyz ludzie nie boja sie otwierac, nie boja sie pokazywac ze sa ludzmi ze maja swoje smutki radosci nurtujace pytania problemy ktore sa wazne ktore dotycza tylko ich peronalnie.
to nie jest ulica gdzie ludzi postrzega sie behavioralnie.
to jest miejsce gdzie ludzie sa soba.
Jestem zawsze pod glebokim wrazeniem uczuc, emocji ktore czujecie, ktore opisujecie. Kazdy z was ma jakas historie ktora jest dla mnie fascynujaca.
czuje sie tu jak pewnego rodzaju domu ktorego szukalam.
Brakowalo mi ludzkich uczuc , wewnetrznego piekna czegos co mona poczuc tylko podczas szczerej rozmowy.
takich rzeczy nie spotyka sie na codzien ale spotkac mozna na tym forum gdyz ludzie nie boja sie otwierac, nie boja sie pokazywac ze sa ludzmi ze maja swoje smutki radosci nurtujace pytania problemy ktore sa wazne ktore dotycza tylko ich peronalnie.
to nie jest ulica gdzie ludzi postrzega sie behavioralnie.
to jest miejsce gdzie ludzie sa soba.
Dziekuje za to forum:)
Tak! Wszystko co piszecie, to jest absolutna prawda! Nasze forum jest rzeczywiście bardzo kochane i wspaniałe! Jest bardzo ważne także dla mnie, wciąż do niego wracam, czuję się tu dobrze - "jak w domu", nie potrafiłabym bez niego żyć, nigdy go nie opuszczę, bardzo dużo mu zawdzięczam: tu znalazłam pomoc, przyjaciół, ucieczkę i wybawienie. Po prostu go kocham!
I ja też po raz kolejny chcę podziękować za to, że istnieje to forum i że Wy moi drodzy forumowi Przyjaciele wciąż jesteście ze mną!
DZIEWICA8
I ja też po raz kolejny chcę podziękować za to, że istnieje to forum i że Wy moi drodzy forumowi Przyjaciele wciąż jesteście ze mną!
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Proszę nie smućcie się! Odbiegacie od tematu przewodniego
Camellia - czasami organizowane są spotkania ASów, z tego co słyszałem całkiem sympatyczne są to meetingi
Lorien - z tego co się orientuję, sporo osób na tym Forum pochodzi z Lublina, wystarczy tylko się porozumieć... Gwarantuję Ci, że w ich towarzystwie nie bedziesz się czuła kołem u wozu
Pozdrawiam SmutASki,
Zixx
Camellia - czasami organizowane są spotkania ASów, z tego co słyszałem całkiem sympatyczne są to meetingi
Lorien - z tego co się orientuję, sporo osób na tym Forum pochodzi z Lublina, wystarczy tylko się porozumieć... Gwarantuję Ci, że w ich towarzystwie nie bedziesz się czuła kołem u wozu
Pozdrawiam SmutASki,
Zixx
Dziekuje za to forum:)
Zixxar pisze: Lorien - z tego co się orientuję, sporo osób na tym Forum pochodzi z Lublina, wystarczy tylko się porozumieć... Gwarantuję Ci, że w ich towarzystwie nie bedziesz się czuła kołem u wozu
Zixx
No, na przykład ja jestem z Lublina. Pozdrawiam!
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Dziekuje za to forum:)
Zixxar pisze:Wiem Dziewico8, m.in. Ciebie miałem na myśli pocieszając Lorien. Poniekąd ja także pochodzę z okolic Lublina... jakieś 40km na zachód od Często, jadąc w rodzinne strony mam przesiadkę w Lublinie...
Pozdrawiam,
Zixx
Hmmmmm.... 40 kilometrów na zachód od Lublina? Hmmmm..... Jaka miejscowość tam jest? Bardzo ciekawe!
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
Dziekuje za to forum:)
[Zixxar pisze: Dziewica8 - miejscowość zwie się Poniatowa. Znana jest z.... hmmm, chyba tylko z takiego zespołu muzyki dawnej Scholares Minores (czy jak tam się to pisze Razz ) albo inny zespół nazwany Szczygiełki Smile
Rozumiem! A więc Twoja miejscowość położona 40 kilometrów na zachód od Lublina to Poniatowa. Dzięki za odpowiedź Zixxar! Byłam ciekawa co to za miejscowość, szukałam jej nawet na mapie województwa lubelskiego, która jest w sądzie, w którym pracuję. No a teraz już wiem na pewno.
PS. A jeżeli ktoś jest zainteresowany, to więcej informacji o Poniatowej znajdzie na przykład tutaj: www.pl.wikipedia.org/wiki/Poniatowa/[/quote]
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
-
- młodASek
- Posty: 21
- Rejestracja: 4 maja 2008, 11:37
Też się cieszę, że znalazłam to forum. Nie wpisuje się często, fakt, ale bierna obserwacja jest mi bliższa. Fajne uczucie mieć świadomość, że ktokolwiek czuje/myśli/zachowuje się podobnie. Daje trochę poczucie bezpieczeństwa i pewności siebie, nie trzeba się określać przez ludzi wpisanych w schematy. W realu nigdy nie spotkałam osoby, ktora nie byłaby "normalna" (w znaczeniu: większości), nie chciałaby mieć rodziny, dzieci. Choć pewnie takie osoby istnieją, nie ujawniają się.