Forum SEA

Chorowałam na nią od poniedziałku, wręcz spać nie mogłam bo chciałam ją mieć. Wypalarka do drewna. Przez przypadek w gazecie znalazłam, że coś takiego jest i można tym robić niesamowite rzeczy. I dziś wyruszyłam na poszukiwania które zakończyły się sukcesem w OBI i dostałam jeszcze z odpadów kawałek sklejki i już zaczęłam ćwiczyć, podoba mi się to strasznie.
A dziedzina sztuki którą tworzy się za pomocą takiej wypalarki to Pirografia. Jeśli ktoś chce może sobie wpisać w gogle grafika.
Gdy powstanie już coś naprawdę fajnego, a to troszkę czasu pewnie zajmie, to wstawię zdjęcie

Miałem kiedyś taką radziecką UZOR jako dziecko. Rzeczywiście fajna zabawa. Nigdy nie doszedłem do porządnych umiejętności, ale za to palce udało mi się trochę poparzyć

Czekamy na zdjęcie, przynajmniej ja, bo jestem ciekawa co to jest, jak to wygląda.
DZIEWICA8

Jak wyglądają poparzone palce?
Nic ciekawego szczerze mówiąc - ale zjęcia nie będzie - dawno się zgoiło...

http://www.flickr.com/photos/woodtattoos/

Tu są rzeczy jakie można robić, oczywiście to nie moje
ale może kiedyś...

Piękne są te rzeczy, podziwiam talent ludzi, które je zrobili.
DZIEWICA8

Mi się kiedyś udało galeon wypalić. Z jednej strony wzbudziłem podziw za (w miarę) wysoką precyzję, a z drugiej rodzice chyba się zgniewali za zniszczenie stołka