Ex: Proszę o pomoc

Dla ludzi o mocnych nerwach i nadprogramowej cierpliwości, czyli flame'y i offtopy wszelkiej maści tylko tutaj!
Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

beebep pisze:(...)posmakujesz kobiety(...)
Jak warzywko na targu? :diabel:
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
veronikaaa
ASiołek
Posty: 69
Rejestracja: 12 mar 2010, 14:36

...

Post autor: veronikaaa »

...kobiety można smakować na wiele sposobów B-)
'wymyśliłam swoje życie od początku do końca bo to, które dostałam mi się nie podobało'
Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

Raczej chciałem zwrócić uwagę na to, że to dość przedmiotowe stwierdzenie (przynajmniej dla mnie). :diabel:
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
beebep
ASter
Posty: 634
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:37
Lokalizacja: z kapusty:)

Post autor: beebep »

Philosoph pisze:Raczej chciałem zwrócić uwagę na to, że to dość przedmiotowe stwierdzenie (przynajmniej dla mnie). :diabel:
nigdy w życiu nie pozwoliłabym na przedmiotowe traktowanie kobiety, więc ogółem nie miałam tego na myśli - mogłabym wytłumaczyć wszystko jak chłop krowie na rowie, ale po co?
Tutaj odniesienie do posta veroniki ;) Smakowanie to coś więcej...
i bynajmniej nie warzywko na targu a drogie 100letnie wino...
Obrazek
Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

beebep pisze: i bynajmniej nie warzywko na targu a drogie 100letnie wino...
Jedno i drugie to przedmiot, nie wiem po co te porównania. :]
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

100 letnie wino mówi o wielkiej wartości kobiety, jakim jest skarbem
Co do stuletniego wina to dowcip o tesciowej mi sie przypomial :mrgreen:

Tesciowa jest jak wino im starsze tym dluzej przechowywac :P :mrgreen:
Oraz ze skarbem tez :P
Jest najwiekszym skarbem a skarb trzeba zakopac :wink: :mrgreen:
veronikaaa
ASiołek
Posty: 69
Rejestracja: 12 mar 2010, 14:36

...

Post autor: veronikaaa »

no to z teściową i zakopywaniem jest dobre ;D

ja przy 'smakowaniu kobiety' nie widzę kolesia odgryzającego jej rękę...jak dla mnie to ładna metafora, o wiele lepsza niż wszystkie wulgarne określenia. jak ktoś powie 'piep...' [przepraszam za wulgaryzm] to też wyobrażasz sobie kobietę siedzącą na krześle i kolesia posypującego ją piep...? ;P nie! [prawda?]
'wymyśliłam swoje życie od początku do końca bo to, które dostałam mi się nie podobało'
Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

Mi się ta metafora (o winie) z feministkami kojarzy. :roll:
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Zablokowany