Agata89 pisze:Człowiek ma ich dużo, więc strzela filozoficzne rozkminy, pies ma ich średnią ilość, więc ogarnia tylko na jakiej pozycji w stadzie się znajduje, a szur ma ich bardzo mało albo wcale, dlatego ogranicza się do jedzenia i iskania swojego kolegi.
Deprecjonujesz szczury, koleżanko
Wbrew pozorom to są dość inteligentne stworzenia i w pewnych sytuacjach sprawują się lepiej od ludzi
Wiem, mam szczura i psa, i widzę różnice w ich zachowaniu.
Szczur jest inteligenty, ale działa jak automat (problem -> rozwiązanie). Pies się zastanawia i bierze pod uwagę moją ewentualną reakcję.
No wiem, wiem. Wykopali mnie przez to ze wszystkich for internetowych o szczurach, ale jakoś nie jestem pozytywnie nastawiona do łączenia półtorarocznego samca z innym samcem, dysponując tylko jedną klatką.
Agatko z jakiej bajki jest ta postać z twojego awatara? Bo wywołuje u mnie bardzo dobre wspomnienia z dzieciństwa a nie mogę przypomnieć sobie tytułu
Pełzaki. Codziennie na Nickelodeon o 23.25
Ostatnio zmieniony 23 paź 2011, 00:39 przez Agata89, łącznie zmieniany 1 raz.
Agata89 pisze: Gdyby sześć lat temu ktoś podsunął mi bezbolesny i estetycznie wyglądający pomysł na śmierć, a do tego dał gwarancję, że po ewentualnym odratowaniu nie zostanę kaleką, już by mnie nie było. Dzisiaj mam ważniejsze rzeczy na głowie niż użalanie się nad sobą. Poza tym i tak nie zobaczyłabym zasmarkanych, szlochających na moim pogrzebie ryjów tych palantów, którzy tak mi wtedy dali w kość. Plus jest taki, że wypłakałam się za wszystkie czasy i teraz banan nie schodzi mi z twarzy.
Mam podobnie. Choć w moim przypadku depresyjne myśli lubią powracać, na krótko, ale jednak.
Agata89 pisze:No wiem, wiem. Wykopali mnie przez to ze wszystkich for internetowych o szczurach, ale jakoś nie jestem pozytywnie nastawiona do łączenia półtorarocznego samca z innym samcem, dysponując tylko jedną klatką.
Najlepiej z kilkoma. Taka ich natura. Muszą żyć w stadzie, ustalić między sobą hierarchię i takie tam
Ant pisze:
Najlepiej z kilkoma. Taka ich natura. Muszą żyć w stadzie, ustalić między sobą hierarchię i takie tam
Bez tego są nieszczęśliwe po prostu.
Koleżanka tak ostatnio pomyślała i teraz ma szczura bez oka i ucha. Pełnia szczęścia.
Dla twojego spokojnego sumienia dodam, że następne szczury będą kupowane trójkami lub czwórkami.
No ładnie, a ludzie się potem WAS boją. 
