Madagaskar bo tam też byli ludź i człowieki
Swoją drogą kocham tą bajkę, a przede wszystkim Pingwiny
Hm facet, jako "nie ludź" ... o to chyba taki jakiego ja szukam ... bo który facet lubi prać i prasować?
Po za tym uważam, że tylko normalni ludzie potrafią się śmiać z samych siebie
Offtop (Ex kto wam się podoba?)
-
- mASełko
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 maja 2011, 20:23
- Lokalizacja: Mysłowice/Katowice
-
- mASełko
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 maja 2011, 20:23
- Lokalizacja: Mysłowice/Katowice
Mój mężczyzna nie musi gotować bo to moją domena i nie lubię konkurencji (no chyba, że jest weekend to chętnie zjem śniadanie przez kogoś zrobione ).
Za to prasowanie i pranie to raczej moja Pięta Achillesowa, a dokładniej mam wstręt albo jeśli ktoś woli 2-lewe rączki i pewnie dlatego ciągle podrzucam swoje pranie do automatu rodziców
Za to prasowanie i pranie to raczej moja Pięta Achillesowa, a dokładniej mam wstręt albo jeśli ktoś woli 2-lewe rączki i pewnie dlatego ciągle podrzucam swoje pranie do automatu rodziców
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Mmm, taki osobnik z dystansem do siebie, to i owszem, by się przydał, ale trudno o takiego, bo wybujałe ego jest dolegliwością w rodzie męskim dość powszechną. Prać, sprzątać, prasować nie musi, ale moduł z gotowaniem poproszę, bo do garów mam wstręt uwarunkowany genetycznie (po Mamusi ). No i żeby mnie lubił za to jaka jestem (trudne, aczkolwiek wykonalne ) i nie kazał mi się zmieniać, bo tego organicznie "nie zniesę".
Może byśmy związały się ze sobą Pomarańczko1982? Ty byś gotowała, a ja bym robiła tą resztę.
Tak, jak to jest, że facet swych wad nie widzi, a u potencjalnej kandydatki na żonę/kochankę i owszem? Mam wrażenie, że coraz bardziej przeszkadza to kobietom, zwłaszcza, że przynajmniej w teorii obowiązuje w naszym kraju równouprawnienie. Facet powinien umieć się przystosować do zmieniającego się społeczeństwa...
Tak, jak to jest, że facet swych wad nie widzi, a u potencjalnej kandydatki na żonę/kochankę i owszem? Mam wrażenie, że coraz bardziej przeszkadza to kobietom, zwłaszcza, że przynajmniej w teorii obowiązuje w naszym kraju równouprawnienie. Facet powinien umieć się przystosować do zmieniającego się społeczeństwa...
-
- mASełko
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 maja 2011, 20:23
- Lokalizacja: Mysłowice/Katowice
Winkie co do związku z kobietą to tylko i wyłącznie w formie przyjaźni, bowiem pomimo, iż lubię kobiety i często im się przyglądam to zdecydowanie preferuje związki z mężczyznami- a przyczyna tego wyboru jest bardzo prosta "mężczyzna jest prosty jak budowa cepa" ;D
Mam nadzieje, że nie zjedzą mnie żywcem mężczyźni tu zaglądający ale czasem zdarza mi się używać tego typu określeń z resztą ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że mam dość specyficzny rodzaj żartów , ale jeśli ktoś poczuł się urażony to z góry przepraszam
Mam nadzieje, że nie zjedzą mnie żywcem mężczyźni tu zaglądający ale czasem zdarza mi się używać tego typu określeń z resztą ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że mam dość specyficzny rodzaj żartów , ale jeśli ktoś poczuł się urażony to z góry przepraszam