o co chodzi? [ex. Własne przemyślenia]

[dimgraf]

Nie chciane nie znaczy nie wychowane. Bardziej myślałem o braku aborcji czy innych form pozbywania się dziecka. Poza tym nie spotkałem się z przypadkiem znudzenia chcianym dzieckiem co innego z tzw. wpadkami.

A druga kwestia seks jako rozrywka? Od tego są inne rzeczy. Czy jedzenie, oddychanie, wydalanie to rozrywka? No dobra dla niektórych tak Podnieść temperaturę można bez kopulacji. No i zależy co nazywa się seksem. Ja mówię o stosunku seksualnym nie o kwestiach podchodzących pod tzw. grę wstępną. A przeludnienie nie grozi jest tyle jeszcze terenu np. oceany. Poza tym wody też jest pod dostatkiem choćby w oceanach, a przy zwiększonym zapotrzebowaniu koszty odsalania by spadały w przeliczeniu na jednostkę.

Ech. Czemu znowu dałem się wciągnąć w jakiś offtop

[Winkie]

Ech. Czemu znowu dałem się wciągnąć w jakiś offtop

Nie wyjeżdżaj z offtopem, skoro są to posty na temat.

Bardziej myślałem o braku aborcji czy innych form pozbywania się dziecka. Poza tym nie spotkałem się z przypadkiem znudzenia chcianym dzieckiem co innego z tzw. wpadkami.

Cóż, ludzie uprawiający seks tylko dla celów reprodukcyjnych, nie potrafią wyobrazić sobie sytuacji w których następuje wpadka, a dziecko jest niechciane czy z przypadku. O aborcji rozmawialiśmy już kiedyś w temacie Ambdy i wydaje mi się, że chyba pamiętasz jeszcze jakie jest moje stanowisko w tym temacie.
To, że się nie spotkałeś z daną sytuacją nie oznacz wcale, że może nie mieć miejsca. Jest to możliwe i warto by to wziąć pod uwagę podczas głoszenia hasła, że aseksualni są najlepszymi rodzicami, że myślą i postępują podobnie.

A druga kwestia seks jako rozrywka? Od tego są inne rzeczy. Czy jedzenie, oddychanie, wydalanie to rozrywka? No dobra dla niektórych tak

Zależy od osobistych preferencji człowieka. Wydalania nie bierze się pod uwagę bowiem jest to czynność fizjologiczna, niezależna od człowieka, jak oddychanie zresztą. Jedzenie już dostarcza większych rozkoszy ze względu na możliwość wyboru. Podobnie jest i w przypadku seksu - dostarcza rozkoszy bowiem każdy może wybrać sobie z kim chce się przespać. O i nie tylko kończąc na grze wstępnej.

A przeludnienie nie grozi jest tyle jeszcze terenu np. oceany.

O, to ludzie płetwy mają? Nie zauważyłam. Moje niedopatrzenie.

Poza tym wody też jest pod dostatkiem choćby w oceanach, a przy zwiększonym zapotrzebowaniu koszty odsalania by spadały w przeliczeniu na jednostkę.

Są metody na odsączanie soli, lecz są one drogie i nie każdego stać, aby w to zainwestować. Wodę pitną czerpie się chociażby z wód śródlądowych, studni artezyjskich czy podziemnych źródeł. Jest jej stosunkowo mało jeśli bierze się procentowy udział wód oceanicznych i morskich w podziale Ziemi na cześć wodno - lądową. Problemy z wodą są często spotykane chociażby w Afryce, gdzie słodka woda jest tam ceniona na miarę złota. Dochodzi też kwestia pustynnienia obszarów niegdyś trawiastych ze względu na nieumiarkowany chow bydła, powodowany niczym innym jak działalnością ludzi poszukujących środków do życia.

[dimgraf]

O czym wg. Ciebie Winkie jest temat? Bo twierdzisz, że to nie offtop, a ja tu widzę już 3 trzeci temat w tym wątku. Poza tym ja mówię o dłuższej perspektywie czasu, czyli wraz z przybywaniem ludności postępuje też rozwój technologiczny. Już dziś tworzy się nowe wyspy. A jak napisałem wraz ze wzrostem zapotrzebowania spadną koszty odsalania także przez nowe technologie. No i generalnie prędzej wyginiemy z braku potomstwa niż z przeludnienia.

I podsumowując bo i tak idzie do skasowania to nawet jeśli robisz to nie świadomie (choć wydaje mnie się, że jednak robisz to z pełną świadomością) to to co robisz jest trollowaniem. Symptomy potwierdzające tezę:
- prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum
- częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona — celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;
- nieumiejętność przyznania się do błędu
- chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne
- skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań przejawianych wobec nich
- wprowadzanie zamieszania w stosunku do własnej osoby, przedstawianie siebie jako ofiary (np. moderatorów, współdyskuntantów etc.) także w sytuacjach niezwiązanych z danym forum

[Winkie]

O czym Ty w ogóle mówisz, człowieku?... Prawdziwym trollowaniem jest właśnie to co przed chwilą zrobiłeś. Użytkownikowi analizującemu temat zarzucasz nieznajomość myśli autora, pomimo iż byłam pierwszym użytkownikiem reagującym na niego, a więc musiałam przeczytać tenże post. Megalomania, arogancja i reszta cech podanych przez Ciebie idealnie wręcz przystaje do Twojej osoby, Dimgrafie. Co widać po wielu, szczególnie tych w ostatnim czasie, wypowiedziach Twojego autorstwa.

Jestem przeciwna wyrzucaniu wątków o przeludnieniu itp. do Archiwum X. Jesteś Moderatorem Dimgrafie więc wydziel upatrzone przez Ciebie posty do tematu z możliwością pisania.

Koszt utworzenia sztucznych wysp jest bardzo drogi. Jest takie lotnisko w Japonii, niemalże postawione na wodzie. Jednakże koszty budowy, a później utrzymanie (bo chyba muszą być pompy odprowadzające wodę i systemy filtrujące) też wymaga dużych nakładów finansowych.
Duża gęstość zaludnienia na km2 skutkuje np. zatruciem wód, rozwojem chorób zakaźnych i wzrostem przestępczości. Większe skupisko ludzi, mniej miejsca. Mniej miejsca, rywalizacja o miejsce.

[Silencio]

Powinieneś Dimgrafie czym prędzej przenieść własne posty do archiwum, bo to, co tutaj napisałeś, jest prawdziwym przykładem arogancji. Tymi podpunktami, które tak ochoczo wypisałeś, najlepiej opisałeś samego siebie. Sam nie jesteś w stanie określić, co jest na temat, a co nie jest, wymyślasz jakieś definicje, nazywasz trollem kogoś, kto jest aktywnym użytkownikiem, a sam masz więcej z trolla niż Winkie kiedykolwiek będzie miała. Sam nie umiesz się przyznać do błędu, co zaprezentowałeś nie raz i nie dwa, a argumentów ad personam używasz niemalże nieustannie - przeczytaj sobie to, co pisałeś w młynku. Offtop? Bardzo proszę. Uważam, że kiedy ktoś taki, jeszcze na dodatek mający funkcję moderatora (śmiechu warte!) wypisuje takie rzeczy, należy reagować. Możesz mi teraz z łaski swojej przydzielić ostrzeżenie, albo cokolwiek zechcesz, ja akurat przejmować się tym nie będę, bo w przeciwieństwie do wielu osób, które traktują każde krytyczne słowo jak obrazę majestatu, ja mam swoje życie poza internetem. Kiedy się tu pojawiłam sądziłam, że spotkam się z ludźmi o szerokich horyzontach, otwartych, zsolidaryzowanych, a zamiast tego widzę nieustannie pogardliwy stosunek do innych, szczególnie w twoim wykonaniu. I ten tak zwany "żart", który umieściłeś niegdyś w temacie filmowym, świetnie do ciebie pasował. Masz rację, nie rozpoznałam go, chyba nie jest to mój poziom.