Dziendoberek wszystkim rannym ptaszkom!

Tutaj moderatorzy nie zaglądają. Można śmiecić do woli ;)
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Dziendoberek wszystkim rannym ptaszkom!

Post autor: urtika »

Jaki piękny dziś poranek.
Za oknem ptaszki spiewają, przede mną komputer, obok ksiązka i kawa ( 3 razy K ,jak przystało na kobietę) .
Pozdrawiam wszystkie ranne ptaszki ( widziałam przed chwilą 3 osoby na forum) i życzę udanego dnia.
An early bird catches a worm.
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Re: Dziendoberek wszystkim rannym ptaszkom!

Post autor: Agnieszka »

urtika pisze: An early bird catches a worm.
But it's the early worm that gets caught :P I w tym kontekście wolę być robalem-śpiochem :P
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Dzień dobry o poranku

Post autor: Artemis »

Poranek dziś ciemny, ptaszki jeszcze śpią, sąsiedzi też, z radia snuje się fajna muzyczka, a przede mną półtorej godziny lenistwa...
Życzę wszystkim miłego dnia :)
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

Agnieszka pisze:But it's the early worm that gets caught
HA!!!
A ja niedawno wstałam :> Poranne pobudki to dla mnie tortura. Z Was są jakieś monstra, czy coś?.. :mrgreen:
Katarzyna
ASiołek
Posty: 73
Rejestracja: 23 wrz 2008, 10:03
Lokalizacja: lodz

Post autor: Katarzyna »

:rain: ale deszczyk pada :(
Figaaaa
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Dzisiaj zdecydowanie jestem rannym ptaszkiem, mimo że do pracy nie idę. Pozdrawiam wszystkich, których widzę ( zwłaszcza osoby z Lublina i okolic :D ). A ponieważ po raz pierwszy odało mi się dziś wkleić obrazek na forum, humorek od rana mam wyśmienity! :rozowe: :koala:
Quirkyalone
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Post autor: Agnieszka »

No ja się dzisiaj już trzy razy budziłam. Najpierw o 5:06, ale stwierdziłam, że to trochę wcześnie i zasnęłam. Potem o 6:02, ale przypomniało mi się, że niskociśnieniowiec nie powinien od razu wyskakiwać z łóżka, więc postanowiłam dobrze się rozbudzić i poprzeciągać (jak to radzili mądrzy ludzie). Niestety, znowu zasnęłam. Po raz trzeci otworzyłam oczy o 7:00, żeby wziąć zimny prysznic (ponoć pomaga na niskie ciśnienie). Jak odkręciłam zimną wodę, to stwierdziłam, że to jednak nie dla mnie (wystarczy, że cały dzień mam lodowate dłonie i stopy, reszta ciała nie musi do nich dołączać) i ostatecznie podrzemałam sobie w ciepłej kąpieli do 7:40 :mrgreen:
Lampart
ASiołek
Posty: 65
Rejestracja: 1 cze 2009, 22:17
Kontakt:

Post autor: Lampart »

Ja dopiero wdrażam się w rytm miasta. Zawsze na weekendy, a czasami i wtygodniu uciekam z tego gwaru. Jadę na kaszuby nad jeziora. Powiem Wam, że powroty, tak jak dzisiaj nie są łatwe :-) i Nie wiem czy nie ucieknę za chwile :-)
Lizzy
ASter
Posty: 616
Rejestracja: 17 cze 2009, 16:28
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Lizzy »

Lampart pisze: Zawsze na weekendy, a czasami i wtygodniu uciekam z tego gwaru. Jadę na kaszuby nad jeziora.
Niektórym to dobrze :-)
Awatar użytkownika
i_v_i
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 18 maja 2009, 21:35
Lokalizacja: Białystok

Post autor: i_v_i »

Też bym tak chciała... gdzieś sobie pojechać :) Ja niestety od 6 już musiałam wstać.... teraz dopijam kawę i zaraz lecę do mojej niesamowicie nudnej pracy ;)
"Never fear shadows, for shadows only mean there is a light shining somewhere near by"
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

Spałam przy otwartym oknie, więc obudziły mnie dziś ranne ptaszki swoim śpiewem na długo przed budzikiem.
Ale poszłam wczoraj spać raczej wcześnie, jak nakazuje chiński zegar biologiczny:KLIK i jak najbardziej czuję się już wyspana i w formie.
Długi weekend spędzony w Łodzi już odespałam. :wink:
Quirkyalone
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

A zdrowo chodzić bardzo późno spać i wstawać wcześnie rano?
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

marchewa pisze:A zdrowo chodzić bardzo późno spać i wstawać wcześnie rano?
Jeżeli w ciągu dnia nie czujesz się w ogóle senna lub zmeczona i w dodatku nie wspomagasz się kawą lub innymi produktami z kofeiną to tylko pozazdrościć. Napoleon i Edison sypiali podobno tylko po 3 lub 4 godziny i to im w zupełności wystarczało dla utrzymania pełnej sprawności fizycznej i umysłowej. Winston Churchill i John F. Kennedy na sen przeznaczali też niewiele, od czterech do sześciu godzin na dobę. Czyli niektórzy ludzie tak mogą. :)
Z drugiej strony, podobno osoby, które za mało śpią, łatwiej tyją - taką diagnozę postawili obradujący w Rzymie włoscy specjaliści od spraw snu. :P
Quirkyalone
Awatar użytkownika
pogubiony
pASibrzuch
Posty: 260
Rejestracja: 2 lut 2010, 10:05
Lokalizacja: O/S -> N/S

Post autor: pogubiony »

A sobie lubię wcześnie spać. Muszę czy nie - budzę się ok. 5. A potem... przychodzi 20 i powieki spadają szybciej niż gilotyna ;)
"Dopóki sen na oślep płynął
nad straconą nadzieją,
Kosmos bólem się sączył
nad straconą miłością.
Ze skrytych ludzi świat twój
został pomału wygnany,
Lecz niebo nie spało."
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Post autor: Agnieszka »

urtika pisze:Z drugiej strony, podobno osoby, które za mało śpią, łatwiej tyją - taką diagnozę postawili obradujący w Rzymie włoscy specjaliści od spraw snu. :P
Ooo, dobrze wiedzieć. To by wyjaśniało, skąd mam niedowagę (sypiam ok. 13 godzin na dobę) - czyli co, mam krócej spać, żeby przytyć? :mrgreen: Bo niestety spożywanie dużych ilości słodyczy i tłustych pokarmów nic nie daje...
ODPOWIEDZ