"Feministki wkraczają do przedszkoli"

Tutaj moderatorzy nie zaglądają. Można śmiecić do woli ;)
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

"Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: chochol »

Nie cały artykuł, jednak można się z nim zapoznać w kioskach, kolporterach prasy
http://www.gazetapolska.pl/28503-przeds ... na-teczowo
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: klapouchy »

Nie mam wielkiego zaufania do Gazety Polskiej, ale jeśli to prawda to jest to straszne.
Awatar użytkownika
Zdzichu
łASuch
Posty: 198
Rejestracja: 22 sie 2012, 12:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: Zdzichu »

Przeciez to już dawno było, a na dodatek kompleksowo - w izraelskich kibucach. A jak się to skończyło mozna przeczytać w rozdziale "Kibuce jako eksperyment społeczny":
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kibuc

Czego to feministki nie wymysla, żeby tylko wyrwać kasę z budżetu... :wink:
@wyrwana_z_kontekstu SSie!
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: dimgraf »

@Klapouchy możesz mi powiedzieć co jest w tym takiego strasznego?

Co jest takiego strasznego w tym, że "mamy prowadzą lokomotywę" bardziej by mnie zdziwiło "mamy tachają worki z cementem" :mrgreen:
Same zabawy w przebieranki raczej nie są czymś co zrobi z dzieci homo. Ale to już pytanie do homo-asów: Przebieraliście się jako dzieci za przeciwną płeć?
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: klapouchy »

Uważam, że każda płeć może robić co chce, ale zmuszanie kogoś na siłe do zachowań niezgodnych z jego naturą jest chore. Może wyjśc z tego i homo i trans i as i dewiant i psychol. Oczywiście nie musi, ale jak najbardziej może.
Awatar użytkownika
redballoon
ASiołek
Posty: 75
Rejestracja: 8 lut 2013, 00:08

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: redballoon »

*
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2013, 21:32 przez redballoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: marisaxyz »

klapouchy pisze:Nie mam wielkiego zaufania do Gazety Polskiej, ale jeśli to prawda to jest to straszne.
ja nie mam w ogóle zaufania do GP!
klapouchy pisze:Uważam, że każda płeć może robić co chce, ale zmuszanie kogoś na siłe do zachowań niezgodnych z jego naturą jest chore. Może wyjśc z tego i homo i trans i as i dewiant i psychol. Oczywiście nie musi, ale jak najbardziej może.
no cóż mój kuzyn jak był mały lubił bardzo spódnice i sukienki, i nie został nikim z powyższych,kolejny artykuł prawicowej gazety o tym jak to niedobre feministki albo "lobby homoseksualne" (cokolwiek to znaczy!) chcą zniszczyć rodzinę i tradycyjne katolickie wartości, to już się robi nudne
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: dimgraf »

Przeczytałem na tej stronie jeszcze jeden artykuł z tego działu. link

W skrócie tekst o chłopcu który lubi korzystać z dziewczęcej toalety, a szkoła mu tego zabroniła.

Rozwaliła mnie argumentacja prawników szkoły.
Prawnicy uzasadniali decyzję szkoły obawą o morale dziewczynek, które korzystając z jednej toalety z Coyem, byłyby narażone na widok jego narządów płciowych.

Nie wiem w jaki sposób są narażone bo z tego co wiem to w damskiej toalecie są kabiny to raz, a dwa co jest takiego strasznego w widoku narządów płciowych, że szkodzi to na morale. Aż czuje się prawnie poszkodowany jako facet. Jeśli widok penisa (cudzego) wpływa na morale to przez korzystanie z pisuaru jestem zdemoralizowany :mrgreen: Już zaczynam zbierać podpisy pod petycją aby prawnie nakazać we wszystkich miejscach publicznych zamykanie pisuarów w kabinach, aby przypadkiem jakiś chłopiec nie stał się gejem :mrgreen:

ps. @Red korzystałeś z pisuaru jak byłeś mały? Może przez to stałeś się gejem. Jak lobby konserwatywne dojdzie do władzy żądaj odszkodowania od państwa, że stałeś się homo bo w dzieciństwie widziałeś inne penisy i to wpłynęło na Twoją psychikę i teraz jesteś "chory"(wg. konserwatystów). :mrgreen:
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
Awatar użytkownika
Povelek
młodASek
Posty: 21
Rejestracja: 12 sty 2014, 17:25

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: Povelek »

uh jak ja nie cierpię feministek.. one same zresztą chyba siebie nie lubią .. dlatego są.. feministkami :P
to się rodzi ze zła :P
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: DZIEWICA8 »

A dla mnie to całe gender i to co robią w tym przedszkolu to zwykła głupota. Są pewne sprawy których żadne feministki nie przeskoczą. Kobiety zawsze będą się różnić od mężczyzn, wyglądem, sposobem zachowania czy myślenia. Oczywiście można robić różne akcje typu "Dziewczyny na traktory" lub "Dziewczyny na Politechnikę", ale od tego się przecież płeć nie zmieni. Przedszkolaki zaś w ogóle lubią się przebierać, bawić w teatr, ale pewnie nie przykładają do tego wielkiej wagi, to dla nich zwykła zabawa.
Nie da się też przeskoczyć biologii. Kobieta może nie współżyć z mężczyzną i nie rodzić dzieci, ale i tak biologicznie pozostanie kobietą. Może też pracować 12 godzin na traktorze w męskim ubraniu roboczym, ale przecież nie zanikną jej od tego piersi, ani nie ustaną miesiączki.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: marisaxyz »

Mam wrażenie że niektórzy za bardzo demonizują ideologię gender.Przecież chodzi o to żeby nie wmawiać dzieciom od małego że dziewczynki mają gotować i sprzątać a chłopcy naprawiać samochody,oczywiście jeżeli chcą to robić to niech to robią,chodzi tu o równe szanse a nie jak wmawiają nam niektórzy o zmianę płci. Myślę że ta dyskusja którą wywołał Kościół ma na celu przykrycie problemu pedofilii w tej instytucji, jest to po prostu temat zastępczy.
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
klapouchy
zapASnik
Posty: 651
Rejestracja: 22 mar 2006, 22:45

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: klapouchy »

No jest to temat zastepczy, ale to nie znaczy że problem genderu nie istnieje. A wczoraj usłyszałem coś ciekawego. Ksiądz Sowa odkrył, że w starych dokumentach PiS w rozdziale o równości płci jest mowa: "będziemy wdrazac gender" :D
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: marisaxyz »

klapouchy pisze:A wczoraj usłyszałem coś ciekawego. Ksiądz Sowa odkrył, że w starych dokumentach PiS w rozdziale o równości płci jest mowa: "będziemy wdrazac gender" :D
a to dobre :lol:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: chochol »

marisaxyz pisze:Mam wrażenie że niektórzy za bardzo demonizują ideologię gender.Przecież chodzi o to żeby nie wmawiać dzieciom od małego że dziewczynki mają gotować i sprzątać a chłopcy naprawiać samochody,oczywiście jeżeli chcą to robić to niech to robią,chodzi tu o równe szanse a nie jak wmawiają nam niektórzy o zmianę płci. Myślę że ta dyskusja którą wywołał Kościół ma na celu przykrycie problemu pedofilii w tej instytucji, jest to po prostu temat zastępczy.
Marisa, zgadzam się tysiąckroć.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
Awatar użytkownika
dimgraf
szarASek
Posty: 2628
Rejestracja: 7 sie 2011, 13:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: "Feministki wkraczają do przedszkoli"

Post autor: dimgraf »

Zgadzam się zarówno z Dziewica8 jak i Marisaxyz. Jeśli chodzi o samą ideę gender to nie mam nic przeciwko. Często podkreślam, że jestem za całkowitym równouprawnieniem, czyli jeśli kobiety chcą zajmować się pracami, które wykonują przeważnie mężczyźni to niech się zajmują i nikt nie powinien im tego zabraniać. Osobiście to nawet podziwiam kobiety, które się podejmują zawodów zdominowanych przez mężczyzn. Jednocześnie jestem przeciwny narzucaniu pracodawcom zatrudniania wg. płci np. parytety. O zatrudnieniu i wynagrodzeniu powinny decydować faktyczne umiejętności, a nie płeć. Oczywiście w niektórych przypadkach są potrzebne predyspozycje fizyczne, np. tam gdzie trzeba przenosić ciężkie rzeczy potrzeba silnych mięśni. Nie twierdzę, że kobiety są słabe, bo to oczywiste, że są i takie, które maję krzepę i dały by radę siłowo i kondycyjnie, jednak częściej to mężczyźni są silniejsi. Więc to o czym napisała Dziewica8 - "Może też pracować 12 godzin na traktorze w męskim ubraniu roboczym, ale przecież nie zanikną jej od tego piersi, ani nie ustaną miesiączki." Biologii się nie oszuka.
Też właśnie zgadzam się, że takie akcje w przedszkolach z przebieraniem w ramach ideologii gender to już jest wykraczanie poza pewne normy tak samo jak nauka 12 latków obsługi prezerwatywy w ramach edukacji seksualnej. Jeśli już prowadzić kampanie mające zrównanie wizerunku płci w kulturze to nie powinno się kierować tego do przedszkolaków (które jak wspomniała Dziewica8 g... z tego rozumieją i jest to dla nich co najwyżej mało ucząca zabawa), a do dorosłych lub co najmniej młodzieży/dzieci mającej większą świadomość własnej płci i zainteresowań i tam edukować, że dziewczynka nie musi gotować, a chłopiec jeździć autem. Czy temat gender jest tematem zastępczym do pedofilii? ... szczerze nie sądzę, bo ogólnie oba tematy są za bardzo wałkowane podczas gdy ważniejsze (dla ogółu) i mające wpływ na wszystkich nie tylko garstkę "poszkodowanych*" to się prawie nie mówi.

*pisząc garstkę poszkodowanych mam namyśli zarówno "dotkniętych" problemem gender jak i ofiar księży co stanowi tylko mały odsetek populacji naszego kraju (w obu przypadkach).
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Obrazek
ODPOWIEDZ