Tłusty Czwartek :)

Tutaj moderatorzy nie zaglądają. Można śmiecić do woli ;)
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Layla »

Libra pisze:Ja żarłam domowe, ziemniaczane, na oleju. Pyszotne.

U mnie też były domowe. Ale z kremem waniliowym. Na oleju :D
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: DZIEWICA8 »

A ja miałam 5 pączków, które zrobiła moja mama i rozdzieliłam je sobie na 2 dni, już je zjadłam. Ja najbardziej lubię pączki bez nadzienia i posypki, najlepsze są takie świeże, jeszcze ciepłe. Mniam, mniam! :D :D :D
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Awatar użytkownika
Heremis87
pASjonat
Posty: 811
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:05
Lokalizacja: Śląski Rzym
Kontakt:

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Heremis87 »

chochol pisze:Ja pierdziu, Heremis, jadłabym tylko u Ciebie. Czytając czuję wzmożoną produkcję śliny.

Nie zjadłam żadnego pączka, pączucia lub pączkopodonego produktu.
Nie wiem czy to taki dobry pomysł, mam dziwne smaki i sporo eksperymentuję, aż za dużo kombinuję :wink: Chyba założę blog ze swoimi chorymi przepisami :P
Kusiło do pączków tradycyjnych, ale wstrzymałem się :D .
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42

"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Awatar użytkownika
Biała
pASibrzuch
Posty: 244
Rejestracja: 9 gru 2014, 21:08

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Biała »

Dwa w czwartek, trzeciego zostawiłam na piątek... Plus całe opakowanie faworków ;-)
Matka jest o 21 lat starsza od swojego dziecka. Za 6 lat dziecko będzie 5 razy młodsze od matki. Gdzie jest ojciec??
Awatar użytkownika
wyrwana_z_kontekstu
mASakra
Posty: 2033
Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: wyrwana_z_kontekstu »

Jeden składkowy pączek w pracy plus wuzetka, którą kupił mi kierownik. Miała za tłusty krem i było mi po niej niedobrze. :P
Awatar użytkownika
Słomiany Zapał
ASter
Posty: 621
Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Słomiany Zapał »

Dwa z różanym nadzieniem i lukrem :) Pycha.
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: DZIEWICA8 »

Ja w tym roku zjadłam w Tłusty Czwartek tylko jednego pączka ze sklepu. Smakował mi. Potem, w piątek i sobotę jadłam jeszcze pączki domowe, które zrobiła moja mama.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Awatar użytkownika
Warszawianka40+
AS gaduła
Posty: 427
Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Warszawianka40+ »

Ja lubię z różą.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
takasobie

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: takasobie »

Chociaż uwielbiam pączki, to w Tłusty czwartek jem ich najmniej. Zdarzały się takie tłuste czwartki, kiedy nie zjadłam ani jednego pączka :). W pozostałe dni roku pączki mogę jeść i jeść :). Chyba po prostu wolę się wyłamywać i jeść wtedy, kiedy inni nie jedzą.
mam swojego ulubieńca - pączek z nadzieniem śliwkowym z różowym lukrem :). Przepyszny, bo lukier słodki, ciasto słodkie, ale nadzienie kwaskowate. Prezentacja ładna - różowa z wierzchu spłaszczona brązowa kulka :).
Domowym pączków raczej nie robimy, bo jest z tym strasznie dużo roboty. Moja mama by chciała robić, ale odciągam ją od tego pomysłu, bo potem nie chce mi się sprzątać :P.
Awatar użytkownika
Raszi
starszASek
Posty: 49
Rejestracja: 2 gru 2017, 22:52

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Raszi »

takasobie pisze: 5 gru 2017, 21:34 Chociaż uwielbiam pączki, to w Tłusty czwartek jem ich najmniej. Zdarzały się takie tłuste czwartki, kiedy nie zjadłam ani jednego pączka :). W pozostałe dni roku pączki mogę jeść i jeść :). Chyba po prostu wolę się wyłamywać i jeść wtedy, kiedy inni nie jedzą.
mam swojego ulubieńca - pączek z nadzieniem śliwkowym z różowym lukrem :). Przepyszny, bo lukier słodki, ciasto słodkie, ale nadzienie kwaskowate. Prezentacja ładna - różowa z wierzchu spłaszczona brązowa kulka :).
Domowym pączków raczej nie robimy, bo jest z tym strasznie dużo roboty. Moja mama by chciała robić, ale odciągam ją od tego pomysłu, bo potem nie chce mi się sprzątać :P.
Chociaż uwielbiam pączki, to w Tłusty czwartek jem ich najmniej.
- jakbym o sobie pisał więc "łączę się w bólu" siostro :]
Mam swojego ulubieńca - pączek z nadzieniem śliwkowym z różowym lukrem
- pączek z nadzieniem porzeczkowym :P
Domowym pączków raczej nie robimy, bo jest z tym strasznie dużo roboty. Moja mama by chciała robić, ale odciągam ją od tego pomysłu, bo potem nie chce mi się sprzątać :P.
- spróbuj przekonac moją mamuśkę :D "Dzień święty należy święcic".... i zrób ok 40 pączków bo dziś jest ten dzień. A nikt "akurat" nie może na nie patrzec, chociaż innego dnia była by duża szansa że ktoś skończy ze skrętem kiszek bo za gorące, ew. zostanie"oznaczony" przez łyżę cedzakową bo "nie ruszaj" :D
Chcę robic z Tobą dorosłe rzeczy :]

*Szepce* płacmy rachunki
*Wzdycha* spacic kredyt hipoteczny
*Ciężko oddycha* sprawdźmy czy wyłączyliśmy wszystkie światła bo ostatni rachunek wyniósł ponad 300 zł.
*dreszcze na ciele* czy zapłaciłeś ratę za telewizor
*dochodzi* do stabilności finansowej :lol:
takasobie

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: takasobie »

Raszi pisze: 6 gru 2017, 01:19
takasobie pisze: 5 gru 2017, 21:34 Chociaż uwielbiam pączki, to w Tłusty czwartek jem ich najmniej.
- jakbym o sobie pisał więc "łączę się w bólu" siostro :]
takasobie pisze: 5 gru 2017, 21:34 Mam swojego ulubieńca - pączek z nadzieniem śliwkowym z różowym lukrem
- pączek z nadzieniem porzeczkowym :P
takasobie pisze: 5 gru 2017, 21:34Domowych pączków raczej nie robimy, bo jest z tym strasznie dużo roboty. Moja mama by chciała robić, ale odciągam ją od tego pomysłu, bo potem nie chce mi się sprzątać :P.
- spróbuj przekonac moją mamuśkę :D "Dzień święty należy święcic".... i zrób ok 40 pączków bo dziś jest ten dzień. A nikt "akurat" nie może na nie patrzec, chociaż innego dnia była by duża szansa że ktoś skończy ze skrętem kiszek bo za gorące, ew. zostanie"oznaczony" przez łyżę cedzakową bo "nie ruszaj" :D
Taki "ból" to ja mogę mieć :P Z nadzieniem porzeczkowym jeszcze nigdy nie jadłam, bo nie lubię czarnej porzeczki. Nie smakują mi też z brzoskwinią i ananasami (takie frużeliny bleee). Smaczne są też z pigwą - taki dżem w smaku trochę jak jabłko, ale nie taki mdły jak jabłko (dżemu jabłkowego nie lubię). Moja mama kiedyś smażyła, ale przestała przez lenistwo i moje namowy :P. Zawsze była "panika" drożdżowa, potem wszędzie była mąka rozsypana, smażenie wymagało ogromnych jak dla mnie ilości oleju, pączki odsączać z tłuszczu, trzeba wylać gdzieś ten przepracowany olej, umyć naczynia i garnki, potem umyć kuchnię z oparów tłuszczu. Za dużo roboty dla nas. Teraz "kulturalnie" idziemy do cukierni i kupujemy faworki i pączki :).
Awatar użytkownika
Raszi
starszASek
Posty: 49
Rejestracja: 2 gru 2017, 22:52

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Raszi »

Nadzienie porzeczkowe jest słodkie i jednocześnie kwaskowate jak ktoś lubi. Przy "zwykłych" pączkach jest zabawy z drożdżami w przeciwieńśtwie do pączków ziemniaczanych (z dziką różą albo PRL-owskie z marmoladą). Ciepłe pączki i lodowate mleko :relaks:
Chcę robic z Tobą dorosłe rzeczy :]

*Szepce* płacmy rachunki
*Wzdycha* spacic kredyt hipoteczny
*Ciężko oddycha* sprawdźmy czy wyłączyliśmy wszystkie światła bo ostatni rachunek wyniósł ponad 300 zł.
*dreszcze na ciele* czy zapłaciłeś ratę za telewizor
*dochodzi* do stabilności finansowej :lol:
takasobie

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: takasobie »

Raszi pisze: 6 gru 2017, 18:35 Nadzienie porzeczkowe jest słodkie i jednocześnie kwaskowate jak ktoś lubi. Przy "zwykłych" pączkach jest zabawy z drożdżami w przeciwieńśtwie do pączków ziemniaczanych (z dziką różą albo PRL-owskie z marmoladą). Ciepłe pączki i lodowate mleko :relaks:
Ziemniaczanych nie lubię. Są zbyt zbite i twarde. Te z drożdzy są lżejsze :).
Dzisiaj jadłam z pysznym nadzieniem - czekolada mleczna z wiśniami :)
Ciepłe pączki i ciepłe mleko lub czekolada/kakao to niebo w gębie :D.
Awatar użytkownika
Raszi
starszASek
Posty: 49
Rejestracja: 2 gru 2017, 22:52

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Raszi »

Co do pączków ziemniaczanych to ich "struktura" zależy chyba bardziej od wykonania, jednak tak jak napisałaś są cięższe.
Od czasu do czasu, jak mam chęc na coś ultra słodkiego to w pobliskiej cukierni kupuję pączki z nadzieniem czekoladowym z dodatkiem toffi. Wątroba i trzustka wołąją wtedy o pomoc :D
Chcę robic z Tobą dorosłe rzeczy :]

*Szepce* płacmy rachunki
*Wzdycha* spacic kredyt hipoteczny
*Ciężko oddycha* sprawdźmy czy wyłączyliśmy wszystkie światła bo ostatni rachunek wyniósł ponad 300 zł.
*dreszcze na ciele* czy zapłaciłeś ratę za telewizor
*dochodzi* do stabilności finansowej :lol:
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Re: Tłusty Czwartek :)

Post autor: Keri »

:shock: :shock:

Czyżby się szykowała para na forum "pączkowców"? :shock: :shock:
ODPOWIEDZ