Sens cenzury

[Ant]

Potrzebna jest opinia forumowiczów w pewnej sprawie

Otóż czy uważacie, że cenzurowanie wulgaryzmów ma sens, kiedy sytarczy choćby wykropkować dany wyraz, aby uniknąć "wygwiazdkowania" przez forum? Szczególnie, że gdy ktoś chce, to sam sobie wygwiazdkuje. Piszę o tym, bo się zastanawiam, czy czasem jej nie zdjąć, ale nie wiem, co na to użytkownicy

Ankieta będzie trwać tydzień (do 2 marca)

[dorosłe dziecko]

Jest mi to zupełnie obojętne. Taka cenzura na forum akurat mi nie wadzi.

[Ant]

O właśnie, przypomniałaś mi o trzeciej opcji

[damian-dec]

cenzura na wulgaryzmy tak, ale bez sensu ze jak che napisac D-u-p-a maryna to mi takie cos kropkuje, bez sensu !!!!!!!!albo slowo g-ó-wniarz!!!!!!!!!!!!!

[Agnieszka]

Jest mi to obojętne I tak sama sobie jestem cenzorem, bo publicznie raczej nie klnę

[magorek]

jak ktoś nie używa przeklństw zamiast przecinka- nie przeszkadza mi przeklinanie, ba, NAWET LUBIĘ CZASEM ZAKLNĄĆ

[Magda]

Jest mi to obojętne - czasami lubię sobie przekląć, ale nigdy nie robię tego na forum

[dorosłe dziecko]

Nie ma to jak rzucić sobie przekleństwem z odpowiednią intonacją w głosie. Ale na forum i nie trzeba i to efektu takiego nie daje.

[Honzol]

obojetne ,choc nie przeszkadza mi cenzura na forumku w obecnej formie.

[nehemia]

obojetne ,choc nie przeszkadza mi cenzura na forumku w obecnej formie.

Jestem za zniesieniem cenzury oraz tych "[!S]" itp .

Cokolwiek

[kot]

Jakas cenzura musi być , choćby po to aby mnie uspokoić i przywołać do porządku i obecne zwyczaje są ok

[damian-dec]

a ja myslalem ze cenzura sie skonczyla w 1989 roku

[magorek]

a ja myslalem ze cenzura sie skonczyla w 1989 roku

optymista się znalazł

[Salomea]

Krótko i zwięźle: nie.

[julka233]

ktoś musi trzymać porządek, cenzura powinna zostać