chat

[lea]

bardzo fajnie byłoby z kimś porozmawiać na żywo wiedzieć, że nie jesteś sam, a wokół wszyscy Ci mówią,ze to nienormalne

[Kamikola]

Czesc lea. Moze pozniej uda mi sie ustawic jakis czat. Jak narazie mozemy uzyc gadu-gadu czy cos podobnego. Moj numer to 2931914. Ostatnio zadko korzystam z internetu w domu ale czasem mozna mnie zlapac. Z checia pogadam.

[NAIRIN]

Czat to fajna sprawa. Jednak wydaje mi się, że jest tu zbyt mało osób i zazwyczaj na czacie nie byłoby nikogo, albo byłaby góra jedna osoba. To tak przy okazji reklamy, o ktorej pisałam w ogłoszeniach Na marginesie, chyba powinnam to napisać turaj, ale już za późno

[Ardelia]

nowy, oficjalny czat znajdziecie pod adresem:
http://www.asexuality.org/pl/SEAczat

Java musi byc zainstalowany w waszej przegladarce & trzeba zaakceptowac applet (jesli wyswietli sie pytanie).
Java mozna pobrac tutaj: http://www.java.com/en/
(aby sprawdzic, czy masz zainstalowane Java, kliknij "Verify Installation")

[Qwerty]

Co do czata (tego mini-czata możliwego do włączenia w niektórych wersjach forum) - to jest zawsze opcja umówienia się na jakąś określoną godzinę (ogłoszenie na forum) i wtedy pogadania. Teoretycznie póki mniej osób na forum, to taka rozmowa czatowa ma sens, bo przy większej liczbie rozmawiających na raz, to wszystko się rozmyje...

[Kamikola]

Wierz mi, nawet gdy jest więcej to zazwyczaj ciężko jest złapać kilka osób o tej samej porze. Ale wy w Europie macie dobrze, możecie sobie jakąkolwiek godzinę wybrać. Ja niestety jestem 6 godzin do tyłu. To jest zawsze problemem.

[Qwerty]

No wiesz - w okolicach północy w Polsce też niektórzy jeszcze siedzą przed komputerem.

P.S. Oczywiście powyższa informacja o czacie wcale nie oznacza, że lubię ten typ komunikacji internetowej - wręcz przeciwnie: zdecydowanie nie bo jakieś to dziwne i wszystko umyka. Forum czy GG to co innego, bo zawsze do tekstu można wrócić i sprawdzić. Czat w tym miejscu mógłby zastępować tylko jedno: spotkania forum na żywo, bo te z racji rozrzucenia po świecie uczestników byłyby pewnie niemożliwe...

[Artemis]

W związku ze zmęczeniem wiosennym, które ogarnęło nasz forumek, ciocia Artemis, postanowiła pozwiedzać inne okoliczne . I zobaczcie, zostałam: „ Nejnovějším uživatelem je Artemis „. Grzecznie się przywitałam, ciasta nie dali, co zważywszy na moje preferencje jest jednak dużym uchybieniem. Za to....powitali mnie chłopaki-ślązaki po polsku i zaprosili na czat. Niezadługo mają zloty: w Pradze i w Brnie chyba.
I co Wam powiem, to wam powiem, ale fajny ten czat jest, i w fajnym miejscu... nie trzeba nigdzie linkować, na głównej stronie widać, że ktoś jest i tekst...
Nasz forumek jest i tak the best, oni działają dopiero od połowy 2008 r. .... ale miło było .

[urtika]

Też tam byłam i sobie pogadałam