Sny erotyczne a aseksualizm
Sny erotyczne a aseksualizm
Mnie ostatnio śnił się taki sen, bardzo śmieszny zresztą.
To było z coś z greckiej mitologii. Była bogini Afrodyta, która umiała czarować i fruwać. Postanowiła pofrunąć do domu Hefajstosa, ale nie znała dokładnego adresu, a tylko numer bloku. Pofrunęła tam i popatrzyła na listę lokatorów, zobaczyła, że Hefajstos jest ostatni na liście, więc zaglądała do mieszkań na ostatnim piętrze i tych z brzegu bloku, ale nigdzie nie było Hefajstosa. W końcu powiedziała zaklęcie, że chce się znaleźć w pokoju Hefajstosa i poleciała od razu do pokoju na parterze przez otwarte okno. Hefajstos spał odwrócony do ściany, ona weszła mu do łóżka, obudziła go i zaczęła się do niego przytulać. On próbował się wymigać mówiąc, że jest kulawy. W końcu się do niej zbliżył i.....
i teraz będzie najśmieszniejsze
....przyłożył jej swoje usta poniżej szyi, rozciągnął je i zrobił takie głośne buuuuuuu kilka razy. Ona powiedziała, że tak nie chce, bo tak się robi tylko niemowlęciu w brzuszek.
Wtedy obudziłam się i strasznie chciało mi się śmiać.
DZIEWICA8
To było z coś z greckiej mitologii. Była bogini Afrodyta, która umiała czarować i fruwać. Postanowiła pofrunąć do domu Hefajstosa, ale nie znała dokładnego adresu, a tylko numer bloku. Pofrunęła tam i popatrzyła na listę lokatorów, zobaczyła, że Hefajstos jest ostatni na liście, więc zaglądała do mieszkań na ostatnim piętrze i tych z brzegu bloku, ale nigdzie nie było Hefajstosa. W końcu powiedziała zaklęcie, że chce się znaleźć w pokoju Hefajstosa i poleciała od razu do pokoju na parterze przez otwarte okno. Hefajstos spał odwrócony do ściany, ona weszła mu do łóżka, obudziła go i zaczęła się do niego przytulać. On próbował się wymigać mówiąc, że jest kulawy. W końcu się do niej zbliżył i.....
i teraz będzie najśmieszniejsze
....przyłożył jej swoje usta poniżej szyi, rozciągnął je i zrobił takie głośne buuuuuuu kilka razy. Ona powiedziała, że tak nie chce, bo tak się robi tylko niemowlęciu w brzuszek.
Wtedy obudziłam się i strasznie chciało mi się śmiać.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
sny erotyczne
Mnie to właściwie nie śni się sam seks, raczej, że ktoś o tym opowiada, mówi, wspomina. Czasem też śni mi się coś takiego właśnie śmiesznego, nietypowego.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Seks w snach asów
Przepraszam, ale nie mam czasu szukać danych, czy konkretnych badań na temat marzeń sennych. W każdym razie "słyszy się", że ludzie miewają częściej lub rzadziej erotyczne sny, w których to na przykład uprawiają seks z osobą, która jest dla nich atrakcyjna. Przyznam, że ja nie miewam takiego typu snów i chciałam zapytać, jak jest z innymi asami. Soł, czy zdarza się wam śnić sny erotyczne?
Re: Seks w snach asów
Ja raczej snów erotycznych nie miewam. A już na pewno nie uprawiam w nich z nim seksu. Przypuszczam, że to dlatego, że stosunek seksualny jest dla mnie całkowicie obcym doświadczeniem - nieobecnym w życiu i w wyobrażeniach, więc trudno byłoby mu przeniknąć do snów.
Sny są przecież jakąś projekcją zdarzeń zapisanych w naszym umyśle, które przeżyliśmy lub je sobie wyobraziliśmy.
Sny są przecież jakąś projekcją zdarzeń zapisanych w naszym umyśle, które przeżyliśmy lub je sobie wyobraziliśmy.
Re: Seks w snach asów
Na razie są teorie na ten temat Na przykład kliniczno-anatomiczna, według której marzenia senne są rozpoczynane przez generowane w mózgu bodźce pobudzające, a te z kolei łączą się ze świeżymi informacjami i bodźcami. Według tej teorii marzenia senne są jak procesy myślowe, tylko że nie zachodzą w normalnych warunkach. Do tych warunków można zaliczyć to że: mózg może generować obrazy bez zakłóceń, ponieważ nie otrzymuje tylu informacji ze zmysłów, jak w stanie czuwania (Kalat, 2011).Sny są przecież jakąś projekcją zdarzeń zapisanych w naszym umyśle, które przeżyliśmy lub je sobie wyobraziliśmy.
Myślę, że do śnienia o seksie wystarczy nam wiedza o tym, że istnieje takie zjawisko, a jeśli chodzi o świeże informacje, to wystarczyłoby na przykład obejrzenie filmu, w którym pojawia się scena erotyczna. Zapytałam o to, bo wydawało mi się, że jest to ciekawe. Mnie samej często śnią się sny niezwiązane z zainteresowaniami, takie o sprawach, o których nie myślę na co dzień. Ale snów powiązanych z seksem nie miałam.
Re: Seks w snach asów
AlaZala pisze:Ja raczej snów erotycznych nie miewam. A już na pewno nie uprawiam w nich z nim seksu. Przypuszczam, że to dlatego, że stosunek seksualny jest dla mnie całkowicie obcym doświadczeniem - nieobecnym w życiu i w wyobrażeniach, więc trudno byłoby mu przeniknąć do snów.
Sny są przecież jakąś projekcją zdarzeń zapisanych w naszym umyśle, które przeżyliśmy lub je sobie wyobraziliśmy.
Ja się z tym nie zgadzam. Mi i pewnie też wielu ludziom śnią się czasem sny całkowicie nierealne np. że umiem latać, albo czarować, a przecież wiadomo, że nikt nigdy tego nie robił.
Seks mi się czasem śni, ale różnie: czasem jest to seks dwóch innych osób, a czasem mój z kimś.Czasem tym kimś jest konkretna osoba, którą znam,czasem ktoś nieustalony, a czasem nawet postać całkiem nierealna. Czasem śni mi się taki fizjologiczny stosunek, ale jako bolesny i nieprzyjemny, a czasem, że mężczyzna mnie tylko całuje, przytula, obejmuje i wtedy mi jest przyjemnie.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
Re: Seks w snach asów
Ja nigdy nie miałam absolutnie żadnych snów erotycznych czy związanych z seksem. Nigdy, ani jednego w życiu. Przy czym zaznaczam, że jestem starsza od większości z Was.
Za to często śnią mi się różne ciekawe miejsca, w tym za granicą, także w których nigdy nie byłam - piękne widoki, wspaniałe miasta itp. Wszystko na kolorowo. Może dlatego, że jestem podobno głównie wyobrażeniowa (tj. ten typ pobudliwości nerwowej u mnie przeważa), oraz psychomotoryczna.
Za to często śnią mi się różne ciekawe miejsca, w tym za granicą, także w których nigdy nie byłam - piękne widoki, wspaniałe miasta itp. Wszystko na kolorowo. Może dlatego, że jestem podobno głównie wyobrażeniowa (tj. ten typ pobudliwości nerwowej u mnie przeważa), oraz psychomotoryczna.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2017, 19:08 przez Warszawianka40+, łącznie zmieniany 2 razy.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Seks w snach asów
Mnie się śniło przytulanie czy trzymanie za rękę z osobą, w której zauroczona byłam. Nie wiem, czy to się liczy jako sen erotyczny.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2017, 10:55 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Seks w snach asów
Ja czasami mam takie sny, przy czym mechanizm jest zawsze taki sam.
Otóż czasem mam tak, że budzę się sam z siebie. Wtedy jakieś parę minut przedtem coś tam sobie we śnie robię i nagle dociera do mnie "Zaraz, ale to tylko sen, mogę robić wszystko!". No i robię - czasami latam, czasami podnoszę ogromne ciężary, czasami zdarza mi się seksić Ale zawsze ogranicza się to do przytulania, pieszczot, ale nigdy nie ma, że tak powiem, penetracji. Może to dlatego, że tak samo mam w prawdziwym życiu - przytulanie i różne rzeczy krok dalej są OK, ale sam stosunek nie jest mi do szczęścia potrzebny.
Otóż czasem mam tak, że budzę się sam z siebie. Wtedy jakieś parę minut przedtem coś tam sobie we śnie robię i nagle dociera do mnie "Zaraz, ale to tylko sen, mogę robić wszystko!". No i robię - czasami latam, czasami podnoszę ogromne ciężary, czasami zdarza mi się seksić Ale zawsze ogranicza się to do przytulania, pieszczot, ale nigdy nie ma, że tak powiem, penetracji. Może to dlatego, że tak samo mam w prawdziwym życiu - przytulanie i różne rzeczy krok dalej są OK, ale sam stosunek nie jest mi do szczęścia potrzebny.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Seks w snach asów
Ja nigdy snów o czarowaniu, lataniu i wykonywaniu innych czynności nierealnych nie miałam.DZIEWICA8 pisze: Mi i pewnie też wielu ludziom śnią się czasem sny całkowicie nierealne np. że umiem latać, albo czarować, a przecież wiadomo, że nikt nigdy tego nie robił.
Za to sny o przebywaniu w ciekawych miejscach, w których nigdy nie byłam miewam dość często. Są to jednak miejsca, o odwiedzeniu których marzę od lat i ich wygląd jest mi zazwyczaj dobrze znany z albumów, fotografii lub Google Street View. Oczywiście ten obraz jest częściowo dopełniony przez wyobraźnię - czasami poprawnie, a czasami błędnie. Zawsze jednak w czasie takich snów wiem, że jest to tylko sen. W zeszłym tygodniu odwiedziłam w ten sposób Petrę w Jordanii!Warszawianka40+ pisze: Za to często śnią mi się różne ciekawe miejsca, w tym za granicą, także w których nigdy nie byłam - piękne widoki, wspaniałe miasta itp.
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
Re: Seks w snach asów
Super, kolejna taka osoba! Nightfall, proszę wypowiedz się jako specjalistka - czy to oznacza że AlaZala również jest "wyobrażeniowa"? Mam wrażenie, że na tym forum jest wiele takich osób.AlaZala pisze:
Za to sny o przebywaniu w ciekawych miejscach, w których nigdy nie byłam miewam dość często. Są to jednak miejsca, o odwiedzeniu których marzę od lat i ich wygląd jest mi zazwyczaj dobrze znany z albumów, fotografii lub Google Street View. Oczywiście ten obraz jest częściowo dopełniony przez wyobraźnię - czasami poprawnie, a czasami błędnie. Zawsze jednak w czasie takich snów wiem, że jest to tylko sen. W zeszłym tygodniu odwiedziłam w ten sposób Petrę w Jordanii!
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
Re: Seks w snach asów
Cieszę się, że temat się rozkręcił
Wyrwana, zaliczyłabym go bardziej do romantycznych snówMnie się śniło przytulanie czy trzymanie za rękę z osobą, w której zauroczona byłam. Nie wiem, czy to się liczy jako sen erotyczny.
Tzn. jesteś w stanie śnić świadomie i w czasie snu robić co chcesz? To musi być ciekawe doświadczenie, mnie się nie zdarzyło, chociaż podobno można to wyćwiczyć.Otóż czasem mam tak, że budzę się sam z siebie. Wtedy jakieś parę minut przedtem coś tam sobie we śnie robię i nagle dociera do mnie "Zaraz, ale to tylko sen, mogę robić wszystko!". No i robię - czasami latam, czasami podnoszę ogromne ciężary, czasami zdarza mi się seksić
Warszawianka jaki specjalista? Wyobrażeniowa w sensie, że ma dobrą pamięć wzrokową? Ala napisała, że marzy o tych miejscach, zna je z fotografii itd. podobno jeśli często o czymś myślimy to jest większa szansa na to, że właśnie to nam się przyśni. BTW jeśli chcecie żeby przyśniło się wam coś konkretnego, to myście sobie kila razy w danym dniu: chciałbym/chciałabym, żeby przyśniło mi się to i to. Dawniej stosowałam tą metodę i dość często działała.Super, kolejna taka osoba! Nightfall, proszę wypowiedz się jako specjalistka - czy to oznacza że AlaZala również jest "wyobrażeniowa"? Mam wrażenie, że na tym forum jest wiele takich osób.
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
Re: Seks w snach asów
I dlatego nie należy oglądać przed snem obrzydliwych horrorów, bo się przyśnią koszmary ... Ani pornosów, z tego samego powodu (oraz zakłócimy studiowanie problemu snów asów przez Nightfall ).
"Wyobrażeniowa", bo mamy pięć rodzajów pobudliwości nerwowej (intelektualna, emocjonalna, imaginatywna, psychomotoryczna oraz sensualna) - i nie wszyscy jesteśmy rozwinięci równomiernie. Oczywiście, ludzie z mocno rozwiniętą pobudliwością imaginatywną (wyobrażeniową) mają dobrą pamięć wzrokową; ale nie będę tu robić offtopu.
"Wyobrażeniowa", bo mamy pięć rodzajów pobudliwości nerwowej (intelektualna, emocjonalna, imaginatywna, psychomotoryczna oraz sensualna) - i nie wszyscy jesteśmy rozwinięci równomiernie. Oczywiście, ludzie z mocno rozwiniętą pobudliwością imaginatywną (wyobrażeniową) mają dobrą pamięć wzrokową; ale nie będę tu robić offtopu.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola