i zapach włosów? wtf?wyrwana_z_kontekstu pisze:No to jak bez powodu, skoro bardzo zwracasz uwagę na wygląd?adam12patryk pisze:Zakochać się można bez powodu, taka jest miłośc. Osobiście bardzo zwracam na wygląd, ale najważniejszy jest dla mnie zapach włosów
Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Hmm... ostatnio doszłam do wniosku, że wiele moich związków okazywało się niewypałem, bo nie kierowałam się intuicją, a szkoda. Miło wspominam tylko pierwsze "zakochania", bo kierowałam się właśnie nią. Ludzie często udają kogoś innego, chcą udawać tak "na chwilę" dobrych, żeby to przywiązać do siebie ofiarę, wypracowują sobie pierwsze i późniejsze wrażenie- a żeby było jak najlepiej, a żeby to zamaskować paskudny charakter, który z czasem wychodzi (na szczęście!) na jaw. A co sprawia, że w kimś się "zakochuję"? Moja intuicja mówi, że wrażliwość i uroczy, taki nie do podrobienia sposób bycia
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Zapach włosów adama12patryka rozwala...
Właśnie umyłam i majtam pachnącą grzywą na lewo i prawo, czy mogę zatem do Ciebie startować?
Właśnie umyłam i majtam pachnącą grzywą na lewo i prawo, czy mogę zatem do Ciebie startować?
<< Free hugs >> << Free hugs >> << Free hugs >>
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2013, 12:51 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Mnie też ciekawia te preferencje.Moje wlosy pachną jedwabiem.
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Moje pachną szamponem, z mojej czystej niechęci do stosowania odżywek. Olej arganowy lub rycynowy raz na tydzień zupełnie wystarcza
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Ja nie wiem czym, uwagi nie zwracam- ale mam wąchacza, co wszelakie zmiany wyłapie i potem słyszę "Coś zrobiłaś z włosami! Innym szamponem myłaś?" Więc niuchanie włosów nie jest takie odosobnione.
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Ano nie jest odosobnione. Kiedyś pewien chłop powiedział, że moje włosy pachną kusząco. A używałam wtedy szamponu o zapachu morelowym.
Może zapachy owocowe tak działają, kto wie...
Może zapachy owocowe tak działają, kto wie...
Quirkyalone
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
To ja mam patent na odstraszenie- szampon z dziegciu! Łolaboga- jak wali! Kupiłam z miłości do ziółek a z nieświadomości jak to śmierdzi Już prawie rok go mam, wywalić szkoda, co by go spożytkować dodaje po kropelce do innego szamponu gdy czerep myję- ale i tak ów zapach zrący sie przebija, wiec motywuje mnie do nałożenia maski na włosy
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Urtika,pamietasz markę?urtika pisze: A używałam wtedy szamponu o zapachu morelowym.
Może zapachy owocowe tak działają, kto wie...
Ja miałam kiedyś szampon ULTRA DOUX dla dzieci o zapachu właśnie moreli.Pachnie bajecznie.
Lubie też dla dzieci szampon o zapachu zielonego jabuszka.
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Niestety nie pamiętam marki. Ale to też był szampon dla dzieci. Miałam niegdyś fazę na stosowanie różnych kosmetyków dla dzieci ze względu na ich łagodność i skład.
Mógł to być Oriflame lub Avon, bądź też coś mało znanego, upolowanego na targach kosmetycznych.
Mógł to być Oriflame lub Avon, bądź też coś mało znanego, upolowanego na targach kosmetycznych.
Quirkyalone
- Motylciemny
- motylAS
- Posty: 616
- Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
- Lokalizacja: z księżyca
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Urtika ,to ten?U góry jest obrazek.
http://www.garnier.pl/_pl/_pl/our_produ ... ls_apricot
Ja lubię szampony dla dzieci,bo nie plączą włosów i mają bajeczne zapachy
http://www.garnier.pl/_pl/_pl/our_produ ... ls_apricot
Ja lubię szampony dla dzieci,bo nie plączą włosów i mają bajeczne zapachy
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Bardzo możliwe, że to ten szampon, gdyż opakowanie jest mi znajome.
Edit. Tak to ten. Byłam dziś w Rossmanie, powąchałam szampon i zapach się zgadza.
Edit. Tak to ten. Byłam dziś w Rossmanie, powąchałam szampon i zapach się zgadza.
Quirkyalone
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Ja się nie zakochuje, nie wiem dlaczego. Tak właściwie, to nigdy nie byłam zakochana. Wielu próbowało zdobyć moje serce i wielu poległo.
Zdarzają się jednak przypadki fascynacji nowym osobnikiem, wywołanym najczęściej jakąś odmiennością, nieprzeciętnym charakterem, umiejętnością "odbijania piłeczki", charyzmą, ciekawie prowadzoną rozmową, itp. Szybko mi przechodzi i odstawiam danego osobnika do kąta. Po jakimś czasie mam kogoś po prostu dość.
Ja się nie umiem zakochać.
Zdarzają się jednak przypadki fascynacji nowym osobnikiem, wywołanym najczęściej jakąś odmiennością, nieprzeciętnym charakterem, umiejętnością "odbijania piłeczki", charyzmą, ciekawie prowadzoną rozmową, itp. Szybko mi przechodzi i odstawiam danego osobnika do kąta. Po jakimś czasie mam kogoś po prostu dość.
Ja się nie umiem zakochać.
Re: Co sprawia, że się w kimś zakochujecie?
Ja też i nie widzę w tym powodu do zmartwienia. Może Ty masz tak, że dopiero zakochasz się w tym tzw. jedynym . Nie ma powodu do obaw i smutku.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum