Problem z identyfikacją
Problem z identyfikacją
[cenzura]
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2017, 19:47 przez Decadente, łącznie zmieniany 1 raz.
Może nasza cywilizacja, którą uważamy za najwyższą, jest tylko głęboką dekadencją?
Re: Problem z identyfikacją
100% homosexualism to widac, elo chyba ktos pomylil forum 
ale tak serio jestes asexual in my opinion
ale tak serio serio to jest bardzio skoplikowane bo filozoficznie mowiac jako graysexual i czesto mam przemyslenia "co to jest sexuality", i chodzi oto ze "Narządy kopulacyjne obu płci uważam za brzydkie i nie lubię na nie patrzeć." nic nie maja zwiasku z sexualnoscia (nie zrozumnie zle ale powiedzialas ze "Jestem zafascynowana seksualnością jak naukowiec – chcę poznawać psychologiczne, behawioralne, fizjologiczne i wszystkie inne aspekty wystąpienia u osobnika takiej a nie innej orientacji." i to ma byc jakby fun fact) i duzo ludzi ruzna sexualnoscia majo wlasna opinie otym. Na przyklad sa ludzie ktuzy sa heterosexualni ale nie lubia pacziec na "Narządy kopulacyjne obu płci" (pare takich osub spotkalem 
).
Tak serio czytajac to nic co napisalas niema zwasku z twoja sexualnoscia tylko o romantyzmie i o erotyce i dlaczego mysle ze jestes asexual (moze cos zapomnialem lub zle przyczytalem ale tak to zrozumialem) i myslis jak wiekszasc asexualistuw.
i tutaj dochodzimy do dobrego pytania filozoficznego czym jest sexualnosc? sexualnosc to jest uczucie do jakiej pluci chces miec sex (i to uczucie nazywamy sexual desire/attraction).
ale tak serio jestes asexual in my opinion
ale tak serio serio to jest bardzio skoplikowane bo filozoficznie mowiac jako graysexual i czesto mam przemyslenia "co to jest sexuality", i chodzi oto ze "Narządy kopulacyjne obu płci uważam za brzydkie i nie lubię na nie patrzeć." nic nie maja zwiasku z sexualnoscia (nie zrozumnie zle ale powiedzialas ze "Jestem zafascynowana seksualnością jak naukowiec – chcę poznawać psychologiczne, behawioralne, fizjologiczne i wszystkie inne aspekty wystąpienia u osobnika takiej a nie innej orientacji." i to ma byc jakby fun fact
) i duzo ludzi ruzna sexualnoscia majo wlasna opinie otym. Na przyklad sa ludzie ktuzy sa heterosexualni ale nie lubia pacziec na "Narządy kopulacyjne obu płci" (pare takich osub spotkalem ). Tak serio czytajac to nic co napisalas niema zwasku z twoja sexualnoscia tylko o romantyzmie i o erotyce i dlaczego mysle ze jestes asexual (moze cos zapomnialem lub zle przyczytalem ale tak to zrozumialem) i myslis jak wiekszasc asexualistuw.
i tutaj dochodzimy do dobrego pytania filozoficznego czym jest sexualnosc? sexualnosc to jest uczucie do jakiej pluci chces miec sex (i to uczucie nazywamy sexual desire/attraction).
Re: Problem z identyfikacją
...
Ostatnio zmieniony 13 lip 2018, 19:21 przez Decadente, łącznie zmieniany 1 raz.
Może nasza cywilizacja, którą uważamy za najwyższą, jest tylko głęboką dekadencją?
Re: Problem z identyfikacją
To jest wlasnie rzecz ktura mnie do dzisaj interesuje.Decadente pisze: Biorąc pod uwagę fakt, że jestem zdolna do odczuwania podniecenia, ale po prostu nie przywiązuję do tego wagi zaczęłam się zastanawiać czy jestem po prostu aseksualna, czy też doszło u mnie do jakiegoś rodzaju zaburzeń, które można wyleczyć.
Najprościej rzecz ujmując. Seks? Niby można, pewnie całkiem miły, ale w sumie po co?
Bo sexuality tak naprawde to jest tylko sexual desire i chodzi oto ze podniecenie nie ma zwiasku z sexual desire. To jest tak jak produkowanie sliny kiedy widzisz jedzienie ale nie jestes glodna. Logicznie mozesz zjesc i ta slina ci pomoze z trawieniem cukru i itp. ale poco kiedy nie jestes glodna?
Wtedy pytanie jest takie dlaczego ludzie maja sex? bo niekturzy ludzie maja sexual desire (co mnie nawet bardzo zdziwilo bo myslalem ze jestem 100% sexual). Asexuals nie maja sexual desire ale moga sie podniecic. Ale zmojego śledztwo sie dowiedzialem ze nawet homo/hetero/bisexuals tez doswiatczaja tego co asexualisci ale owiele mniej (moga sie podniecic ale nie maja wtej chwili sexual desire bo naprzyklad nie lubia tej osoby).
Wiesz sa homosexualisc kturzy umia podniecic sie przez dotyk kobiety i nawet przez erotyke i tak samo jest z heterosexuals(kiedy chodzi o same sex) i asexuals.
Raz i nawet pare razy byla otym dyskusje na LGBT forum. nawet jest taka hypotyzja ze my wszyscy jestesmy bisexuals (ale z innymi preferencjami) ale oczywiscie to jest tylko hypotyzja bo sa ludzie ktuzy sa 100% gay lub 100% straight lub 100% asexual.