robiac back2topic to w sumie ciezko zestawic mitologie z aseksualizmem,
homosekualisci maja dowody na istnienie ich orientacji w starozytnosci,
a ja nawet nie wiem czy ktos wie jaki jest odnotowany najstarszy przypadek czleka aseksualnego
w mojej glowie slowo aseksualizm pojawilo sie pod koniec 2005 roku hmm..
moze faktycznie jestesmy Ufoczkami z pozoru niewinne istotki, a tak naprawde przerazajaco inwazyjny gatunek ktorego jedynym slusznym zreszta celem jest staniecie na szczycie lancucha pokarmowego
नमस्ते
Tyle jest Swiatow ile Ludzi na Ziemi... .. .
Honzol pisze:robiac back2topic to w sumie ciezko zestawic mitologie z aseksualizmem,
homosekualisci maja dowody na istnienie ich orientacji w starozytnosci,
a ja nawet nie wiem czy ktos wie jaki jest odnotowany najstarszy przypadek czleka aseksualnego
Aseksualizm jest wrodzony a nie nabyty, to z tego wynika, że jest starusieńki, jak ludzkość. Tylko pojawiło się obecnie określenie na to, co wcześniej występowało. Tyle, że dawniej ktoś aseksualny albo żył wbrew sobie albo wstępował do zakonu tudzież zajmował się czymś innym, co usprawiedliwiłoby w oczach postronnych jego wolny stan i bezdzietność.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Mity na temat aseksualizmu? Myślałam, że takich nie znam, że wokół mnie nigdy się o tym nie mówiło. Jednak kilka dni temu przypomniałam sobie, że gdy byłam mała często słyszałam jak ktoś z mojej rodziny mówił: O, ta kobieta jest aseksualna. A określenie to było używane w stosunku do osób brzydkich, albo osób, których wygląd budził wątpliwości, co do ich płci (np. męskie kobiety).
A u mnie w domu, mówiło się tak i to często, teraz kiedy sobie o tym przypominam, aż jestem zdziwiona. Dla mnie przez to słowo "aseksualny/a" zawsze równał się ze słowem "brzydki/a" albo jak to właśnie ładnie ujęłaś "niepłciowy/a" wizualnie.