Strona 1 z 25

Film godny polecenia

: 28 gru 2007, 22:42
autor: Lilu
Do zapoczątkowania tematu skłonił mnie film który dziś obejrzałam. Mianowicie "Eternal Summer".
Już dawno nie widziałam tak ambitnego kina. Historia przedstawiona w filmie jest poprostu piękna. Polecam.
Możecie ściągnąć z tej stronki:

Proszę nie zamieszczać linków do stron z nielegalnymi grami, filmami, muzyką itp. Agnieszka

Nie znalazłam polskich napisów ale podstawowa znajomość angielskiego wystarczy (czy wspominałam,że jest to film produkcji tajwańskiej? :P )
Jest tam scena miłosna miedzy mężczyznami ale w miarę krótka i pasująca do całości. Nie powinna nikogo zrazić.
(swoja droga to ten film powinny zobaczyć bojówki wszechpolski- może by sie troszkę zastanowili zanim wyszli by na paradę normalności

: 29 gru 2007, 16:24
autor: Hamster
Takich filmów mam już kilka - starannie je dobieram :P

Niewygodna prawda (An Inconvenient Truth)

Film opowiada o... efekcie cieplarnianym. Tia możecie się śmiać, ale dla mnie jest bardzo interesujący.

Człowiek ringu (Cinderella Man)

Opowieść o losach legendarnego sportowca Jima Braddocka - boksera, który po serii przegranych pojedynków, został zmuszony do porzucenia ringu. Podczas trudnych lat Wielkiego Kryzysu podejmował się wielu zajęć, by utrzymać rodzinę.

Gladiator

Generał Maximus, jeden z najwybitniejszych dowódców w rzymskiej armii, dowiaduje się, że umierający cesarz Marek Aureliusz chce uczynić go swoim następcą na tronie. Nie podoba się to prawowitemu dziedzicowi Kommodusowi, który postanawia pozbyć się rywala i skazuje go na karę śmierci wraz z cała rodziną.

Za wszelką cenę (Million Dollar Baby)

Frankie Dunn (Clint Eastwood) trener boksu, jest samotnikiem, stroniącym od bliższych kontaktów z otoczeniem. Sytuacja ulega zmianie, gdy podejmuje się opieki nad utalentowaną młodą zawodniczką Maggie Fitzgerald (Hilary Swank), której największym problemem jest brak wiary w siebie.


Zgodnie z polskim prawem, filmy można wypożyczyć rodzinie i znajomym, także jeżeli ktoś jest chętny to pisać :xmrgreen:

Dla interesujących się legalnością i mających jakiekolwiek wątpliwości zapraszam do przeczytania trzech artykułów:
Tekst 1 Tekst 2 Tekst 3

: 30 gru 2007, 12:08
autor: wilczek
THGD89 pisze:Takich filmów mam już kilka - starannie je dobieram :P

Niewygodna prawda (An Inconvenient Truth)

Film opowiada o... efekcie cieplarnianym. Tia możecie się śmiać, ale dla mnie jest bardzo interesujący.
Filmu nie widziałem, ale nie przepadam za Al Gore tak więc pewnie nie zobaczę :?

: 30 gru 2007, 21:00
autor: Hamster
Ja to za wszystkimi politykami nie przepadam, ale bardzo Ciekawie mówi.

: 4 sty 2008, 22:57
autor: Parkinson
Z tych co naprawdę zapadły mi w pamięć to :

Odmienne stany świadomości

Amerykański naukowiec jest zafascynowany pomysłem dotarcia do głębi własnej podświadomości. W prowadzonych doświadczeniach wykorzystuje narkotyki oraz specjalny zbiornik z wodą. Mimo że wyniki doświadczeń bardzo go zadowalają, postanawia porzucić swoje badania po ślubie z Emily. Jednak kiedy w jego ręce trafia magiczna indiańska mikstura - wyciąg z trujących grzybów - Edward postanawia sprawdzić jej działanie na sobie.

Cesarzowa

Nękane wojnami cesarstwo chyli się ku upadkowi. Przed rozpoczęciem Święta Złotego Kwiatu rodzina cesarska musi wybrać swojego następcę spośród trzech książąt...


most do terabitii

memory

młody einstein

Hellraiser

jak sobie przypomnę coś ciekawego to na pewno dopiszę :)

: 5 sty 2008, 15:53
autor: Magda
Ja jeszcze nie trafiłam na film, który zmieniłby coś we mnie, podobał mi się tak szczególnie. Chciałabym obejrzeć obie części "Death Note", ale na razie nie ma ich w polskiej wersji :( Są one z roku 2006 i posiadają napisy angielskie (filmy są produkcji japońskiej). Mimo to, nie zostały jeszcze przetłumaczone :/

: 5 sty 2008, 16:56
autor: clouds clear
"Pi"
,"The Dreamers" (Bertolucci)
?"Last tango in Paris (Sista tangon i paris)"(Bertolucci)
"Trzy kolory - Czerwony"
"Tarnation "(Jonathan Caouette 2003)
"Cria_Cuervos"

Dużo tego jest, jak mi sie coś jeszcze przypomni to wpiszę.Ostatnio oglądałam "Labirynt Fauna" , szczerze polecam, byłam mile zaskoczona.

: 5 sty 2008, 19:07
autor: Agnieszka
Niezmiennie "Wejście smoka". Mój pierwszy film z Bruce'em Lee (mimo że był jego ostatnim - nie licząc niedokończonej Gry śmierci), pierwszy z gatunku traktujących o sztukach walki i pierwszy, który wywarł na mnie takie wrażenie. Może dzisiaj dziwnie ogląda się "efekty specjalne" z lat 70., ale mimo wszystko mam ogromny sentyment dla tego filmu i oglądam co najmniej kilka razy każdego roku.
Utkwiły mi w pamięci szczególnie trzy momenty:
- scena z uczniem: "Nie myśl, czuj. To jest jak palec wskazujący Księżyc. Nie skupiaj całej uwagi na palcu, bo przeoczysz niebiański blask."
- walka bez walki z autralijskim cwaniaczkiem na statku,
- 'deski nie oddają ciosów' - z początku sceny walki z O'Harą :)

Drugi film - "Łowca jeleni". Ciężki, mocny, ale niesamowity. Szczególnie bohater odtwarzany przez Christophera Walkena :D

Połowa japońskiego kina, ale w szczególności dzieła Kiyoshiego Kurosawy - przejmujące, nieco depresyjne - najbardziej chyba "Kairo".

: 16 sty 2008, 20:09
autor: Honzol
jak mi smutno wlaczam sobie Taxi Drivera (1976) po projekcji zawsze (nie wiedziec czemu) wraca mi dobry humorek :D

: 18 sty 2008, 19:25
autor: Magda
Ostatni, jaki oglądałam, czyli "Gandhi". Tylko tyle.

: 26 mar 2008, 22:59
autor: lost77
Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia
Nigdy nie widziałam (i nie zobaczę) lepszego filmu :wink:
Jest po prostu idealny :D

: 27 mar 2008, 17:49
autor: Honzol
Touching the Void (Kevin McDonald) - polecam zarowno film jak i ksiazke

: 27 mar 2008, 19:15
autor: Ognik
Kiedyś moim ulubionym filmem był Point Braek z K. Reevesem oraz Last of The Mohican.

: 2 maja 2008, 09:35
autor: punkadiddle
O kurczę, ja tego dużo mam... :) Przede wszystkim "Nieśmiertelny" (Sean Connery i Christopher Lambert), ale jedynka i dwójka jeśli już, reszty nie polecam... Fantastyczna muzyka :mrgreen: Poza tym z takich poważniejszych to "Między piekłem a niebem" z Robinem Williamsem i ogólnie filmy Tima Burtona, ale to już zależy od człowieka ;)

: 2 maja 2008, 15:05
autor: Salomea
Ostatnio książki znów wyprzedziły filmy. Za dużo nie oglądam, ale jakieś tam ulubione chyba miewałam. :wink: Czasami fascynują mnie filmy w których niewiele się dzieje. :wink: Z tego okresu pochodzi "Last Days". Poleciłam kiedyś ten film znajomej, nie dotrwała do połowy. Stwierdziła, że jest nudny. :roll: No, cóż. Z innej kategorii wagowej, może coś od Darrena Aronofsky’ego i Davida Lyncha. Co tam jeszcze było, a tak, Kim Ki-duk, tutaj wciąż przoduje "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna", może jak obejrzę wszystkie, to się to zmieni. No i oczywiście coś czeskiego, czyli Petr Zelenka. Teraz przymierzam się do "Samsary" Nalina Pana, widziałam fragment i coś mi mówi, że film zrobi na mnie wrażenie.
Co by tu jeszcze dopisać, może Władcę Pierścieni, Trzy kolory: Czerwony, Coffee and Cigarettes by Jim Jarmusch.
"Cześć, Tereska" Roberta Glińskiego. Dobre, bo polskie, czyli nasz towar eksportowy, normalna rodzina patologiczna. :mrgreen: I coś od Lasse Hallstroma, niech będą "Kroniki portowe". Więcej filmów w tej chwili nie pamiętam. Te bardziej ambitne jakoś szybko zapominam. :mrgreen: