Film godny polecenia
Re: Film godny polecenia
Jak ktoś chciałby zerknąć na polskie kino to polecam "człowieka na torze" a także, całkiem z innej beczki, "plac zbawiciela".
"Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna."
Re: Film godny polecenia
"Człowiek na torze" to świetny film, ale jak ktoś nie zna stosunków panujących między pracownikami przedwojennych PKP i zmian, jakie zaszły w tej sferze po wojnie, to będzie miał kłopoty z jego zrozumieniem. Ja na szczęście "siedzę" w tematach kolejowych od kijanki, więc wiem prawie wszystko na ten temat.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Film godny polecenia
Ja się na tym kompletnie nie znam, ale i tak oglądało mi się świetnie. Trochę się domyśliłam. Patrzyłam na całą historię nieco bardziej ogólnie, jako konflikt pokoleń, wizje różnych postaw wobec PRLowskiej rzeczywistości, walkę z jednostką. Może odbieram to typowo, ale film nic na tym nie stracił w moim odczuciu.Viljar pisze:"Człowiek na torze" to świetny film, ale jak ktoś nie zna stosunków panujących między pracownikami przedwojennych PKP i zmian, jakie zaszły w tej sferze po wojnie, to będzie miał kłopoty z jego zrozumieniem.
To ciekawe. Jesteś kolejarzem lub pochodzisz z rodziny o tych tradycjach? Czy może ma to zupełne inne przyczyny?Viljar pisze:Ja na szczęście "siedzę" w tematach kolejowych od kijanki, więc wiem prawie wszystko na ten temat.
"Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna."
Re: Film godny polecenia
Cudny film, jeden z najlepszych z twórczości Burtona w moim odczuciu I drugi najcieplejszy po "Dużej rybie".
Kolejarzem nie jestem, ale kolej zawsze mnie fascynowała. Pierwsze wspomnienie z dzieciństwa to przejazd nieistniejącą już wąskotorówką w rodzinnym Ciechanowie. Czytać nauczyłem się z rozkładów jazdy (dzisiaj tak samo uczę się czeskiego), a potem czytałem wszystko, co wydano na temat polskich kolei. Miałem też okazję raz jechać z Poznania do Warszawy w kabinie maszynisty Półlegalnie, ale wszystko jest do załatwienia
Spore znaczenie ma też fakt, że przed wojną stosunki między członkami załóg parowozów były niemal feudalne, tzn. maszynista był panem i władcą wobec pomocnika i palacza. Dobrze to widać w scenie z czapką.Nikkala pisze:Ja się na tym kompletnie nie znam, ale i tak oglądało mi się świetnie. Trochę się domyśliłam. Patrzyłam na całą historię nieco bardziej ogólnie, jako konflikt pokoleń, wizje różnych postaw wobec PRLowskiej rzeczywistości, walkę z jednostką. Może odbieram to typowo, ale film nic na tym nie stracił w moim odczuciu.
To ciekawe. Jesteś kolejarzem lub pochodzisz z rodziny o tych tradycjach? Czy może ma to zupełne inne przyczyny?
Kolejarzem nie jestem, ale kolej zawsze mnie fascynowała. Pierwsze wspomnienie z dzieciństwa to przejazd nieistniejącą już wąskotorówką w rodzinnym Ciechanowie. Czytać nauczyłem się z rozkładów jazdy (dzisiaj tak samo uczę się czeskiego), a potem czytałem wszystko, co wydano na temat polskich kolei. Miałem też okazję raz jechać z Poznania do Warszawy w kabinie maszynisty Półlegalnie, ale wszystko jest do załatwienia
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Film godny polecenia
Z kina skandynawskiego:
Hundraåringen som klev ut genom fönstret och försvann (Stulatek, który wyskoczył z okna i zniknął)
Sykt lykkelig (Happy, happy)
Hur man stoppar ett bröllop (Jak zatrzymać ślub)
Hundraåringen som klev ut genom fönstret och försvann (Stulatek, który wyskoczył z okna i zniknął)
Sykt lykkelig (Happy, happy)
Hur man stoppar ett bröllop (Jak zatrzymać ślub)
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: Film godny polecenia
Polecam "Everest"(2015). Dobry wciągający film, momentami straszny, chociaż na początku odrobinkę się wlecze. Z równie interesujących filmów, gdzie jednym z głównych bohaterów są góry, przypomniał mi się jeszcze "Alive, dramat w Andach" i "Granice wytrzymałości" - chociaż ten już nie nawiązuje do żadnych prawdziwych wydarzeń.
-
- młodASek
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 wrz 2015, 19:34
Re: Film godny polecenia
.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2017, 17:11 przez mat_minstrel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: Film godny polecenia
Święty(2010) - dla osób, które lubią horrory z przymrużeniem oka. Mi się podobał pomysł - przedstawienie Mikusia w zupełnie innym świetle. Nie ma jak święta
Re: Film godny polecenia
Fucking Amal
Grand Budapest Hotel
K-Pax
Casino Royale (z DC) - najlepszy Bond wszechczasów! w mojej opinii, rzecz jasna)
Grand Budapest Hotel
K-Pax
Casino Royale (z DC) - najlepszy Bond wszechczasów! w mojej opinii, rzecz jasna)
The mind is a labirynth...
Re: Film godny polecenia
Ja ostatnio obejrzałam : "Obywatel roku", "Zupełnie inne love story" , "Bogowie"(w końcu!), "Światła o zmierzchu" i wszystkie mogę polecić bo są świetne
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Film godny polecenia
Polecam serial "Utopia", bardzo interesująca koncepcja.
I zawsze, i każdemu, i do znudzenia film mojego życia: "Siedem"
I zawsze, i każdemu, i do znudzenia film mojego życia: "Siedem"
Re: Film godny polecenia
Ogólnie filmy Hitchcocka bardzo mi się podobają, wczoraj byłam na Nieznajomych z pociągu, super film jak dla mnie.
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: Film godny polecenia
Film "Marsjanin" dla wielbicieli sci-fi. Dwie godziny o hodowaniu marsjańskich ziemniaków na naturalnym nawozie Hmm... nie dla widzów o słabych nerwach. Żartuję. Dobry film. Poza ziemniakami też sporo się dzieje Osobiście poluję na książkę, która chodzi za mną już od dłuższego czasu.
Re: Film godny polecenia
"Instytut Benjamenta" braci Quay. Cudownie oniryczny. Wciąga jak gąbka wodę. Od tego filmu zaczęłam przygodę z tymi kreatywnymi bliźniakami (tylko filmową oczywiście! )
Ze sztuką w tle:
"Pianistka" Haneke. Uwaga, mnie zmaltretował Ale świetny.
"Basquiat. Taniec ze śmiercią" film o TYM Basquiacie (?), czyli malarzu. Obejrzałam, bo Andy'ego Warhola gra tam Bowie, ale okazało się, że to dobry film, z ciekawą historią i życiem malarza. Gra tam także Jeffrey Wright, Gary Oldman i Benicio Del Toro, a więc śmietanka śmietanki.
Z niekonwencjonalnego sci-fi
"Ex-Machina". Sądziłam, że będzie to dość lekki, niewymagający film z nutką wątku sensacyjno-thrillerowskiego (czy jak to tam określić). A okazało się, że oprócz plot twistów dostajemy emocjonalne kino, świetne dialogi, kameralny klimat (3, w porywach do 4 bohaterów), ciekawą fabułę i interesujące postacie. W dodatku bardzo dopracowany od strony technicznej.
Ze sztuką w tle:
"Pianistka" Haneke. Uwaga, mnie zmaltretował Ale świetny.
"Basquiat. Taniec ze śmiercią" film o TYM Basquiacie (?), czyli malarzu. Obejrzałam, bo Andy'ego Warhola gra tam Bowie, ale okazało się, że to dobry film, z ciekawą historią i życiem malarza. Gra tam także Jeffrey Wright, Gary Oldman i Benicio Del Toro, a więc śmietanka śmietanki.
Z niekonwencjonalnego sci-fi
"Ex-Machina". Sądziłam, że będzie to dość lekki, niewymagający film z nutką wątku sensacyjno-thrillerowskiego (czy jak to tam określić). A okazało się, że oprócz plot twistów dostajemy emocjonalne kino, świetne dialogi, kameralny klimat (3, w porywach do 4 bohaterów), ciekawą fabułę i interesujące postacie. W dodatku bardzo dopracowany od strony technicznej.
"Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna."