Poetycka dusza.

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

No okej :roll:
Awatar użytkownika
DZIEWICA8
zarASek
Posty: 1874
Rejestracja: 6 paź 2006, 09:33
Lokalizacja: z Lublina

Poetycka dusza

Post autor: DZIEWICA8 »

Ja kiedyś pisałam wiersze, bardzo dawno już. Były one smutne, bo przechodziłam wtedy przez depresję, zmagałam się z sobą samą. Kiedyś pisałam też różne historyjki o moich nauczycielach, kolegach, koleżankach. Teraz lubię wymyślać zabawne historyjki, wyobrażam sobie wtedy, że występuję w kabarecie.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."

DZIEWICA8
Libra

Post autor: Libra »

Ja się zawsze zapierać będę, że we mnie smykałki do poezji nie ma nic a nic, będę przytaczać zgrzyty z polonistą które następowały w czasie interpretacji wierszy: najpierw interpretowałam nie tak jak on chciał, potem nie byłam w stanie interpretować wcale.
Czasami , lata wstecz, jakieś strzępki myśli o charakterze poetyckim zapisywałam, i te zapiski mam zabłąkane w starych zeszytach do dzisiaj- zupełnie do mnie nie pasują, koślawe literki świadczą, że to jednak spod mojej łapy wyszło.
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

Masz bardzo ciekawy styl Libro. Chciałem o tym już napisać jakiś czas temu. Wykorzystaj to, niekoniecznie w poezji ;]
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

Powiedz mi Ernest czy Libra cos zamiescila?
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

Jakieś 632 posty na forum SEA ;)
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Libra

Post autor: Libra »

Kojarzycie dźwięk, jak ktoś 'jedzie' paznokciami po tablicy? Tak właśnie wychodzi mi przelewanie myśli na papier/worda.

Miło,ze moje posty dobrze się czyta.
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

Ja to pisalem tylko ze wzgledu ze swiat wokol mnie byl dziki i gdzies trza bylo sie schronic :roll: .
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

ja pisuję wiersze pod wpływami silnych emocji, np. weltschmerz
ale też ostatnio mało dostaję natchnienia od życia
Czarno to widzę...
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

ja nigdy niczego nie napisałam i nie napisze-pisanie wierszy to jakieś takie romantyczne? a romantyzm dla mnie to czysta głupota-chociaż jakby tak się głębiej zastanowić?-nie, jednak porażka totalna
beebep
ASter
Posty: 634
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:37
Lokalizacja: z kapusty:)

Post autor: beebep »

marchewo ;) nie wszystkie wiersze są romantyczne... jak dla mnie każdy wiersz to pewien sposób na przelanie swoich uczuć na papier, a uczucia to nie tylko miłość, to także przyjaźń, smutek, radość... ja na przykład w "lokomotywie" nie widzę romantyzmu ;)
Oczywiście sama nie lubię wierszy o miłości... wolę inne różnorodne... szczerze mój ulubiony zaczyna się tak ... "Biedny łazarzu, gdzie twoje łokcie, gdzie śluz wątroba włosy i paznokcie, gdzie twoje oczy gdy już zgniły oczy...etc." - nie mam pojęcia czyje to jest i nie pamiętam całości - ubolewam bo w internecie też nigdzie nie ma...

Sama wierszy nie piszę, chyba że mnie coś natchnie - zwykle dochodzę do któregoś wersu i wciskam backspace... chyba nieraz po prostu muszę coś napisać - wyżyć się i ostatecznie do tego nie wracać, "wykasować" ze swojego życia...
Obrazek
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

przyznaje Ci całkowitą rację-nie wszystkie są o miłości-na szczęście
a takie o śmierci i innych mrocznych klimatach to jak znalazł dla mnie-polecasz coś?
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Miałam tego typu epizod w mojej karierze. Ale podchodziłam do tego zbyt krytycznie. Od razu chciałam pisać jak Edward Stachura. No i się nie udało. Nie mam talentu. W mojej "twórczości" (choć to kpina) dominował motyw samotności, wyobcowania i ulotności chwili.
Awatar użytkownika
Dzena
młodASek
Posty: 27
Rejestracja: 9 kwie 2011, 20:57
Lokalizacja: Wrocław

napisalam tekst :d ktorego nie wydam bo nie umiem rapować :D

Post autor: Dzena »

Czas płynie w nas, poza nami, dookoła ludzie
czesto chodzą parami, ale wiesz to jest kwintesencja zycia
-spotkac kogoś z kim świat nie da rady wygrać.
Mowisz- zycie, to proste zadanie, nic nie mow, wiem wiecej, ile ono daje.
Kiedy byłam mała nie bawiłam się w domki lalkami,
ani nie budowlam autostrad z malymi autami.
Kazdy miał swój świat, mi kazali dorosnąć,
na dworze byłam dzieckiem, za drzwiami domu
matką, opiekunką i siostrą.
Życie? Wiem więcej, ile ono łez daje.
Uciekasz od problemów, ale to nie takie łatwe,
kiedy chcesz, by było zupełnie normalnie.

Oczy zamglone, mimo to, kocham Cie Życie
najpiękniejsze z chwil i wtedy stoję na szczycie
Nie docenisz, jeśli nie poniesiesz starty,
Proszę, złap mnie za rękę a pokaże Ci jakie może być zycie jeszcze.

Pamiętam dni, o których Ty nie masz pojęcia
a z dzieciństwa nie mam ani jednego zdjęcia.
Kiedy życie dało najmocniej mi w twarz,
w bezruchu lezałam, bez żadnych szans.
Odeszli ci, których kochałam, nienawidziłam życia
zbyt serio je brałam, taka juz byłam, zwyczajnie musiałam.
Pamiętam wieczór, krzyczeli, że mam wstać,
że to skrajności powodują ten stan,
Kiedy sądziłam, ze to dla mnie koniec
że hipokryzją żyje każdy czlowiek,
w moim sercu poczułam serce, jego głos, jego ton,
jego słowa, że żyję wiecznie, a dziś,
dziś tak bardzo za nim tęsknię, zwyczajnie go kocham.

Oczy zamglone, mimo to, kocham Cie Życie
najpiękniejsze z chwil i wtedy stoję na szczycie
Nie docenisz, jeśli nie poniesiesz starty,
Proszę, złap mnie za rękę a pokaże Ci jakie moe być zycie jeszcze.

Życie? Wiem, czym jest jest poza tym jeszcze.
To także dni, w których śmieję się wreszcie.
Satysafakcja, że walczylam o słuszne mi racje,
dzięki temu dziś jem z Nim kolejną kolację.
A słowo KOCHAM nie traci na wartości,
życie zbudowane w prawdziwej miłości?
Tak, nigdy nie walczę o przegrane sprawy,
dzięki temu wiem, że to przy nim jutro zasnę.
"a ja łatam gwiazdy"
Awatar użytkownika
Patryk
bASyliszek
Posty: 1006
Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
Kontakt:

Re: napisalam tekst :d ktorego nie wydam bo nie umiem rapowa

Post autor: Patryk »

Ja daaawno temu rapowałem :P Bardzo fajny tekst :)
ODPOWIEDZ