Języki obce

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
tymczasowy
pASibrzuch
Posty: 250
Rejestracja: 14 cze 2011, 02:05
Lokalizacja: Londyn

Re: Języki obce

Post autor: tymczasowy »

Ja w sumie lubie, ulatwia myslenie. Po angielsku mowie plynnie, w zasadzie natywnie. Musialem swojego czasu powyrabiac bzdetne certyfikaty, robota. Niemieckim wladam nie najgorzej, duzo prostrzy i naturalniejszy jezyk anizeli angielski. Kiedys sie zainteresowalem hiszpanskim, najpiekniejszy z mi znanych jezykow. Tylko kraj strasznie cieply. Komunikatywnie, pewnie b2 bym naciagnal. Dalej jest jeszcze francuski, ktorego ucze sie od pewnego czasu. Nie mam sie niestety czym chwalic bo w przeciwienstwie do tego, gdy uczylem sie hiszpanskiego teraz nie mam z kim rozmawiac. Kiepsko, kiepsko.

Chociaz w wolnym czasie obracam sie w towarzystwie Szwedow. Jak dotad smialem sie jedynie , ze ich jezyk jest zmyslony. Ale kto wie? Moze kiedys.

PS. Szacunek za rosyjski. Najwieksze problemy w nauce jezykow sprawia mi wlasnie alfabet. Kosmos, jak wy to czytacie?
Awatar użytkownika
Falka
pASsanger
Posty: 472
Rejestracja: 11 sie 2012, 19:55
Lokalizacja: Lublin/Podlasie

Re: Języki obce

Post autor: Falka »

Tymczasowy zagmatwanie jest tylko na początku. Jak się opanuje cyrylicę to dalej nauka rosyjskiego idzie gładko. Wymowa też skomplikowana nie jest. Typowe znaczki idą łatwo, ale trzeba pamiętać, że p=r, b=w, m=małe t (duże inaczej wygląda) jeszcze y=u.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Libra

Re: Języki obce

Post autor: Libra »

Libruszek miał kilkuletnią przerwę we władaniu angielskim, bo mu do niczego nie potrzebny... a tu sie ostatnio z obcokrajowcami zaczął zadawać. Zaobserwowałam, że część dawnych umiejętności językowych wraca mi po kilku drinkach... :oops:
Awatar użytkownika
Jo
bASałyk
Posty: 731
Rejestracja: 7 lut 2009, 23:07
Lokalizacja: z wlasnego swiata

Re: Języki obce

Post autor: Jo »

Ach, rosyjski. Ostatnio odwiedzam i sprawia mi to nieukrywana przyjemność.
'Never give up on your adventures and dreams ...'
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Języki obce

Post autor: marisaxyz »

angielski spoko, jakoś się dogadam ale niemiecki ni w ząb,chciałabym się nauczyć ale nie od czego zacząć
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
kmkandrzej
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 25 sie 2010, 16:24

Re: Języki obce

Post autor: kmkandrzej »

Ja mowie plynnie po Angielsku i po Dunsku :)


Po niemiecku umiem sie dogadac :P
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Re: Języki obce

Post autor: chochol »

kmkandrzej pisze:Ja mowie plynnie po Angielsku i po Dunsku :)
Za duński szacun!
Język polski sprawia mi problemy więc nie wypowiem się co do innych. Ale niemiecki lubię, jest taki mocny i w ogóle.
Poznałam też wiele słów ukraińskich w czasie podróży pociągiem.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: Języki obce

Post autor: dziwożona »

Języki obce są mi obce. Angielski znam z widzenia.
Mówisz po duńsku? Chłopie, nie masz co w domu robić?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
kmkandrzej
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 25 sie 2010, 16:24

Re: Języki obce

Post autor: kmkandrzej »

chochol pisze:
kmkandrzej pisze:Ja mowie plynnie po Angielsku i po Dunsku :)
Za duński szacun!
Język polski sprawia mi problemy więc nie wypowiem się co do innych. Ale niemiecki lubię, jest taki mocny i w ogóle.
Poznałam też wiele słów ukraińskich w czasie podróży pociągiem.
Dziekuje :)
kmkandrzej
gimnASjalista
Posty: 17
Rejestracja: 25 sie 2010, 16:24

Re: Języki obce

Post autor: kmkandrzej »

dziwożona pisze:Języki obce są mi obce. Angielski znam z widzenia.
Mówisz po duńsku? Chłopie, nie masz co w domu robić?

hahaha poprostu jak sie mieszka w Danii przez 6 lat to wartos znac :) rozumiem tez troszke szwedzkiego i troszke mowy norweskiej :)
Awatar użytkownika
tulip
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 13 lis 2013, 22:44

Re: Języki obce

Post autor: tulip »

Angielskiego nie lubię.
Kiedyś uczyłam się arabskiego i nawet całkiem dobrze mi szło. Później koleżanka wyjechała do Egiptu i już zabrakło osoby która by mnie tak motywacyjnie kopała.
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: Języki obce

Post autor: dziwożona »

No to możesz foki wyrywać. Na trzy sposoby: po duńsku, szwedzku i trochę po norwesku.
Uczyłam się osiem lat języka angielskiego, dziesięć rosyjskiego, rok hiszpańskiego, trzydzieści cztery polskiego. Trochę władam tym ostatnim.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
Heremis87
pASjonat
Posty: 811
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:05
Lokalizacja: Śląski Rzym
Kontakt:

Re: Języki obce

Post autor: Heremis87 »

U mnie przedstawia się to tak:
- angielski myślę, że w porządku, ale mało co rozmawiam, więcej jak już czytam po angielsku
- francuski z czasów liceum czyli mało co pamiętam
- łacina podstawy tyle że zdałoby się odświeżyć i usystematyzować, niełatwa sprawa, łacina jakoś mnie nie pociąga
- stara greka uczyłem się na studiach i naprawdę mi się spodobała, 2 lata nauki, alfabet i wymowa łatwo idą, gramatyka też do ogarnięcia, można próbować czytać Ewangelie (z odpowiednim programem :D )
- nowa greka podstawy z gramatyką, gadanie marnie mi idzie (swoją drogą gadanego z języków nigdy nie miałem), poza podstawowym przywitaniem się i spytaniem jak się masz :D
- hebrajski biblijny: podstawy gramatyki i słówka
Te ostatnie języki to wynik moich pokrętnych studiów :wink:
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42

"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Awatar użytkownika
Artemis
pASsiFlora
Posty: 1355
Rejestracja: 7 sie 2008, 21:41
Lokalizacja: z miasta

Re: Języki obce

Post autor: Artemis »

Mogę powtórzyć za dziwożoną "języki obce są mi obce" :)
Ale cudownym uczuciem jest nauka nie z nakazu, nie z potrzeby, a z kaprysu. Kaprysem dla mnie od września jest hiszpański :).
Turysta-człowiek pętający się po szlakach w poszukiwaniu jedzeniaObrazek
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Re: Języki obce

Post autor: dziwożona »

Hiszpański znam z widzenia.
Obecnie uczę się niemieckiego.
Niech mnie ktoś uratuje!
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
ODPOWIEDZ