Znam ten ból Chociaż na nóż jeszcze nie krzyczałam Wspieram Cię duchowoLibra pisze:... bo dostałam okresu wszech czasów, cały dom więc rozbrzmiewa stękaniem i ***, nawrzeszczałam na nóż bo mi spadł i co on sobie w ogóle myślał, żeby tak spadać, i właśnie smażę sobie frytki na pociechę i ja pierdykam jak boli, jak boli, zaraz zaczne po suficie łazić Czekam jeszcze 30 minut i kolejną nospe sobie zapodam bo.... kwa,kwa,kwaaaaaaa!!
O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Re: Nie jestem hepi, bo...
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
o menstruacji...
Chłopy, nie czytać
...albowiem "pikanie" jajnika i kiełkujące pobolewanie biustu zmotywowało mnie do zerknięcia w kalendarzyk i sprawdzenia, kiedy Librencja dostanie tzw "ciotki", zwanej też pieszczotliwie i bardziej fachowo "miesiączką".
I cholera mać, wychodzi na to, ze okres pojedzie ze mną na szkolenie Librowe okresy to przeważnie morderczo krzyż potopy, z bólem promieniującym na nogi, jeżeli nie mam możliwości zmiany "lotniska" co 1,5 h to nawet przez sięgającą od pępka po nery podpaske nocną przeleje sie na bank . Ok, spodnie w razie czego wezme sobie ciemne ale drżę o prześcieradło w hotelu...
Pewności siebie bedzie brak, samopoczucie skopane, złośliwa menda, akurat na wyjazd!! :[
...albowiem "pikanie" jajnika i kiełkujące pobolewanie biustu zmotywowało mnie do zerknięcia w kalendarzyk i sprawdzenia, kiedy Librencja dostanie tzw "ciotki", zwanej też pieszczotliwie i bardziej fachowo "miesiączką".
I cholera mać, wychodzi na to, ze okres pojedzie ze mną na szkolenie Librowe okresy to przeważnie morderczo krzyż potopy, z bólem promieniującym na nogi, jeżeli nie mam możliwości zmiany "lotniska" co 1,5 h to nawet przez sięgającą od pępka po nery podpaske nocną przeleje sie na bank . Ok, spodnie w razie czego wezme sobie ciemne ale drżę o prześcieradło w hotelu...
Pewności siebie bedzie brak, samopoczucie skopane, złośliwa menda, akurat na wyjazd!! :[
Re: Nie jestem hepi, bo...
@Libra, i nadal nie próbowałaś nic z tym zrobić? Dowiedzieć się jakie są tego przyczyny, zastosować odpowiednią dietę, wypróbować jakieś mieszanki ziołowe? A sprawdziłaś czy nie masz anemii?
Gdybym ja miała takie problemy, to nie dałoby mi to spokoju. Toż szkoda życia na męczarnie.
Edit.1 Znalazłam stary wątek i połączyłam. I widzę, że jak 4 lata temu Libra się męczyła, tak męczy się nadal...
Edit.2 Próbowałaś może tą herbatkę?
Gdybym ja miała takie problemy, to nie dałoby mi to spokoju. Toż szkoda życia na męczarnie.
Edit.1 Znalazłam stary wątek i połączyłam. I widzę, że jak 4 lata temu Libra się męczyła, tak męczy się nadal...
Edit.2 Próbowałaś może tą herbatkę?
Quirkyalone
Re: Nie jestem hepi, bo...
Libra niestety mam podobnie . To natura mogła sobie darować.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
O ludzie! ja mam podobnie jak u Oli eR. Też co miesiąc zastanawiam się po co mi ten okres, skoro i tak nie zamierzam mieć dzieci.
Też w pierwsze dni boli mnie brzuch. kiedyś brałam na to lek Cefalgin, ale potem przestał mi pomagać np. kiedyś wystarczyło mi pół tabletki, a ostatnio dopiero dwie pomagały i to nie zawsze. W końcu poszłam do ginekologa i ona mi dała leki na receptę, jak na razie mi pomagają.
DZIEWICA8
Też w pierwsze dni boli mnie brzuch. kiedyś brałam na to lek Cefalgin, ale potem przestał mi pomagać np. kiedyś wystarczyło mi pół tabletki, a ostatnio dopiero dwie pomagały i to nie zawsze. W końcu poszłam do ginekologa i ona mi dała leki na receptę, jak na razie mi pomagają.
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Nad tym i ja się zastanawiam przy każdym okresie.DZIEWICA8 pisze: Też co miesiąc zastanawiam się po co mi ten okres, skoro i tak nie zamierzam mieć dzieci.
DZIEWICA8
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Okres mam przeważnie raz na pół roku, ewentualnie co kilka miesięcy, jeśli ma akurat dobry humor ale mój ginekolog twierdzi, że, tu cytat: 'spokooooojnie, jak pani zacznie współżyć to to się wszystko pani unormuje', koniec cytatu
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Zazdroszczę Ci kobieto, choć wolałabym w ogóle nie mieć tego cholerstwa.zazu24 pisze:Okres mam przeważnie raz na pół roku, ewentualnie co kilka miesięcy, jeśli ma akurat dobry humor ale mój ginekolog twierdzi, że, tu cytat: 'spokooooojnie, jak pani zacznie współżyć to to się wszystko pani unormuje', koniec cytatu
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Ja też, choć u mnie nie przebiega to jakoś strasznie, ale po co mi to?Falka pisze:Zazdroszczę Ci kobieto, choć wolałabym w ogóle nie mieć tego cholerstwa.zazu24 pisze:Okres mam przeważnie raz na pół roku, ewentualnie co kilka miesięcy, jeśli ma akurat dobry humor ale mój ginekolog twierdzi, że, tu cytat: 'spokooooojnie, jak pani zacznie współżyć to to się wszystko pani unormuje', koniec cytatu
Może jesteś bardzo szczupła i stąd tak rzadko masz okres? I co współżycie ma do tego? Chyba, że chodziło mu o tabletki anty, które wówczas unormują cykl.
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Kolejna ze złotych myśli mojego lekarza: 'Mnóstwo kobiet by chciało być na pani miejscu i nie mieć miesiączki, a pani nie ma i jeszcze narzeka' .
Nie mam pojęcia, co ma do tego współżycie. Podejrzewam, że pan doktor może uskuteczniać obiegową opinię pt. znajdź se chłopa to Ci przejdzie
A tabletek anty mi nie chce przepisać, mimo, że unormowałyby mi cykl. Twierdzi, że nie ma co ingerować, bo samo się wszystko ureguluje. Generalnie dziwny człowiek, ale to już mój chyba 7 czy 8 ginekolog i jakoś szukanie następnego mi się nie uśmiecha.
Nie mam pojęcia, co ma do tego współżycie. Podejrzewam, że pan doktor może uskuteczniać obiegową opinię pt. znajdź se chłopa to Ci przejdzie
A tabletek anty mi nie chce przepisać, mimo, że unormowałyby mi cykl. Twierdzi, że nie ma co ingerować, bo samo się wszystko ureguluje. Generalnie dziwny człowiek, ale to już mój chyba 7 czy 8 ginekolog i jakoś szukanie następnego mi się nie uśmiecha.
mam problem. często bywam wesoła, ale nie pamiętam już, kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.'
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Po to żebyś była młoda .wyrwana_z_kontekstu pisze:Ja też, choć u mnie nie przebiega to jakoś strasznie, ale po co mi to?
U mnie zawsze comiesięczna zmora wywołuje niemiłe dolegliwości: przed - opuchnięte piersi, w trakcie - brzuch powiększający się do rozmiarów 6 miesiąca ciąży , bóle, uczucie dyskomfortu itp.
Nie lubię tego stanu .
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
chochol pisze:Po to żebyś była młoda .wyrwana_z_kontekstu pisze:Ja też, choć u mnie nie przebiega to jakoś strasznie, ale po co mi to?
Haha, to skąd te zmarszczki, ja się pytam? Nie ma tak, nawet natura mnie oszustuje.
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Pozbawiona hormonów stałabyś się bardzo szybko stara. Zmarszczki lekkie każda kobieta ma w wieku > 25 lat.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Znowu okres i szkoda, że nie można się pozbyć macicy bez konsekwencji dla zdrowia.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: O menstruacji słów kilka - ex w jakim humorze jesteś
Ja na szczęście od wczoraj po... Ale też żałuję że bez konsekwecji zdrowotnych nie da się z tym nic zrobić. No ale cóż, trudno. Przynajmniej wystarcza mi standardowy ibuprom...Falka pisze:Znowu okres i szkoda, że nie można się pozbyć macicy bez konsekwencji dla zdrowia.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.