Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
Jo
bASałyk
Posty: 731
Rejestracja: 7 lut 2009, 23:07
Lokalizacja: z wlasnego swiata

Post autor: Jo »

Ostatnio ograniczam zakupy, oprocz zywnosci - na to nie zaluje :)
Dwa razy zastanowie sie zanim kupie jakas bluzke. Zwykle podobna wisi juz w szafie, ha ha. Pozniej mam pelna szafe szmat, a najczesciej i tak chodze w jednych i tych samych ulubionych rzeczach. Stop.
'Never give up on your adventures and dreams ...'
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

bardzo lubie kupować kolczyki-ale żebym ich miała w nadmiarze to co to to nie-w sumie to tylko kilkadziesiąt par......
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Namiętnie kupuję książki, tak że mój pokój pomału przypominać zaczyna pokój mola książkowego, którym faktycznie jestem, choć obecnie na odwyku. :wink: Odwyku od czytania powieści, bo artykuły w gazetach czytam seryjnie. Książki zalegają wszędzie - na półkach, meblach, biurku, podłodze i w torbie. Nie kupuję jednak, aby posiadać. Ja naprawdę chcę przeczytać tą książkę, tylko nie mam czasu. Do tego dochodzą książki z biblioteki. Tonę. :lol:
Każda moja wyprawa do księgarni lub antykwariatu, a nawet niewinne z pozoru buszowanie w sieci, to ryzyko utraty pieniędzy. A książki są bardzo drogie. Czasami na książkę zdarza mi się wydać ostatni grosz, ale nie żałuję - w końcu każdy z nas ma jakąś słabość. :wink:
Awatar użytkownika
chochol
pASsé
Posty: 1965
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: chochol »

Pierścionki z kiosku za 2/3 złote, oczywiście plastikowe kolorowe. Mam już cała kolekcję, ale zawsze muszę zaglądnąć, czy czasami nie wyszła "nowa" :lol:
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"

"chochoł = feminoasozołza"
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: marisaxyz »

ja też lubię kupować książki,głównie używane bo nowe są cholernie drogie, na allegro albo w antykwariacie, a jak już jestem w antykwariacie to nie mogę się powstrzymać przed zakupem jakieś płyty winylowej, ale staram się to ograniczać bo sami wiecie,kryzys :wink:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
meg
ASter
Posty: 693
Rejestracja: 24 mar 2011, 09:46

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: meg »

Marisaxyz a biblioteki?
Ja raczej ze względów finansowych nie kupuję książek tylko wszystko wypożyczam :D Poza tym nie mam miejsca żeby je wszystkie trzymać. Jestem w tej dobrej sytuacji, że biblioteki u nas mają mnóstwo super książek, nowości itp :wink:

W nadmiarze? :roll: hmmm chyba nie ma takiej rzeczy. Mogę tu podciągnąć ewentualnie podkoszulki na ramiączkach :mrgreen:
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: marisaxyz »

Meg zazdroszczę, bo u nas biblioteka(jedna jedyna) może i nie jest tak najgorzej wyposażona ale na nowości trzeba swoje odczekać bo króluje zasada "kto pierwszy ten lepszy" :wink:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
...
mASełko
Posty: 147
Rejestracja: 11 maja 2011, 10:43

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: ... »

Ja ostatnio kupuję ciągle Oreo. :D
to jest zbyt dobre, by sobie odmawiać.
'- faceci to kontenery na hormony.
- a kobiety na emocje, tak?'
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: dorosłe dziecko »

Kinder czekoladę, żelki Haribo Roulette, napoje energetyczne.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
vergissmeinnicht
młodASek
Posty: 28
Rejestracja: 25 gru 2011, 22:52
Lokalizacja: Frankfurt an der Oder

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: vergissmeinnicht »

Jestem krakowskim sknera :P , dlatego u mnie w gre wchodzi predzej kupowanie w niedomiarze :D I calkiem niezle mi z tym :D
Libra

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: Libra »

Odżywki do włosów.

Choliera. Początkiem roku zaczęłam dbać o owłosienie na głowie - i zaczęły być widoczne efekty = wciągnęło mnie.
Staram się ograniczać, ale aktualnie odżywek mam ok 11(było więcej ale mam duży przemiał- stosuje je przed i po myciu ;) )... od zwykłych tanioch do spłukiwania, poprzez mgiełki aż po 2 maski profesjonalne-fryzjerskie. Plus jedwab do zabezpieczania końcówek. Plus 3 olejki do ciała które stosuję do olejowania włosów :P I co pójde do kosmetycznego jakoś zawsze mnie nogi niosą w dział z mazidłami do włosów, niby tylko zobaczyć co jest, ale jak ujrzę coś fajnego to w łapkę pac i idę do kasy :P
Awatar użytkownika
wyrwana_z_kontekstu
mASakra
Posty: 2033
Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: wyrwana_z_kontekstu »

Libra pisze: Choliera. Początkiem roku zaczęłam dbać o owłosienie na głowie - i zaczęły być widoczne efekty = wciągnęło mnie.
Staram się ograniczać, ale aktualnie odżywek mam ok 11(było więcej ale mam duży przemiał- stosuje je przed i po myciu ;) )... od zwykłych tanioch do spłukiwania, poprzez mgiełki aż po 2 maski profesjonalne-fryzjerskie. Plus jedwab do zabezpieczania końcówek. Plus 3 olejki do ciała które stosuję do olejowania włosów :P I co pójde do kosmetycznego jakoś zawsze mnie nogi niosą w dział z mazidłami do włosów, niby tylko zobaczyć co jest, ale jak ujrzę coś fajnego to w łapkę pac i idę do kasy :P
Jak są efekty, to mogę prosić o wskazówki, co działa najlepiej na porost bujnej czupryny? Też eksperymentuję z różnymi specyfikami.

Kupowanie kosmetyków do pielęgnacji niesamowicie poprawia mi humor. :mrgreen: Po zakupie kremu za 50 zł jestem szczęśliwsza o 50% i czuję się jak dama. Lepsze to niż ciuchy, bo zawsze taniej wychodzi.
Chyba jestem uzależniona. :roll:
Libra

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: Libra »

Wcierki rozmaite , wywar z nasion kozieradki i herbata ze skrzypu oraz pokrzywy ;)

a co do ciuchów- mnie wychodzą taniej niż kosmetyki. Amatorką odzieży używanej jestem :P w ciuchy nie inwestuję wiele, bo raz jestem chuda, a raz tęższa i tak w kółko ;)
Awatar użytkownika
wyrwana_z_kontekstu
mASakra
Posty: 2033
Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: wyrwana_z_kontekstu »

Libra pisze: a co do ciuchów- mnie wychodzą taniej niż kosmetyki. Amatorką odzieży używanej jestem :P
U mnie nie ma ciekawych lumpków w okolicy, jak już coś w miarę fajnego się znajdzie, to jest na wycenę. Jak mam dać 20 zł za bluzkę, która może ujawnić jakieś wady np. być przepocona albo mieć totalnie zniszczony materiał, który się rozleci w rękach, to wolę dołożyć 30 i mieć nówkę. :P Jednak ciuchy z taniej odzieży również posiadam. Niekiedy trafiają się perły np. markowy, nieśmigany, elegancki żakiet za 15 PLN. :P Ostatnio nabyłam musztardową bluzkę z żorżetową kokardą za dziesiątaka, o taką, tylko bez rękawów, niestety: http://www.monashe.pl/product_picture/f ... 7bb22a.jpg
Awatar użytkownika
Motylciemny
motylAS
Posty: 616
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:34
Lokalizacja: z księżyca

Re: Zakupy - co kupujecie w nadmiarze?

Post autor: Motylciemny »

Ja ostatnio kupuję sporo nabłyszczaczy do włosów.
Ostatnio trafiłam na nabłyszczacz firmy "MARION".
Bardzo tani,kosztuje około 10 zł,nadaje super połysk i ma przyjemny zapach.
http://xladymonroex.blogspot.com/2012/1 ... firmy.html
ODPOWIEDZ