Jest wątek fantasy? A już chciałam to obejrzeć, ale nie wiedziałam, że to na podstawie książki.Setsu pisze: ↑30 kwie 2018, 21:46 Dzisiaj z kolei skończyłam oglądać "The Terror". O ile osiem odcinków były - przynajmniej dla mnie - ciekawe i wciągające, tak dwa ostatnie wywołały coś głębszego niż smutek. Wyłączając element fantasy, to przerażające patrzeć, jak ludzie latami tkwili na morzu, a następnie walczyli o przetrwanie, posuwając się coraz dalej. Charaktery postaci także były genialnie. Nie podobał mi się jedynie wybór wroga, że tak to ujmę, aby nie spoilerować. Sceneria i klimat aż się prosiły o to, aby wrzucić coś na wzór Cthulhu, chociaż serial na podstawie książki, więc niewiele mieli do gadania
seriale
Re: seriale
Re: seriale
Jedna mityczna bestia, której w rzeczywistości nie spotkasz, dlatego mały element fantasy jest, ale tylko tyle i to pojawia się raz na jakiś czas. Raczej nie powinno przeszkadzać
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: seriale
"Happy" - dość zwariowany serial (momentami dziwny), ale z oryginalną fabułą, nawet wciągający. Ciekawi mnie jak ta historia wygląda w komiksie, czy coś zmieniano, czy jednak twórcy serialu trzymali się pierwowzoru.
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
Re: seriale
Re: Postacie z kart literatury
Przenoszę tu dyskusję o serialu "Korona królów" i cytuję:
"Warszawianka40+ pisze: ↑
3 maja 2018, 09:45
Audre (córka Egle) z "Korony królów" - chyba w 66 (?) odcinku gdy zakochany w niej Bogdan oświadczył się jej odparła, że gdy była młoda czy gdy była dzieckiem sprzedano ją jako niewolnicę do zamku i doświadczyła tam takiego udręczenia, że nie jest zdolne w ogóle do jakiegokolwiek związku, na zawsze (ale gdyby była, wyszłaby za mąż za niego właśnie - za Bogdana). Ostatnio oświadczyła matce, że nie chce żyć "bo nikt mnie nie miłuje", po czym usiłowała się powiesić. Nie zrobiła tego, bo nagle wydarzyło się coś, co ją od tego odwiodło.
Problem rozwiązany podobnie - bo postać podobna - do opisywanej przeze mnie kiedyś w innym wątku
"niewidzialnej" Nini z Doliny Muminków. I ciekawe, że autorzy scenariusza "Korony..." chyba niechcący dostrzegli te same mechanizmy.
Pamiętajmy, że jest wiele rodzajów aseksualności. Każdy ma prawo być i czuć się aseksualny - czyli nie nastawiony na seks - jeśli jest mu to potrzebne, i jeśli nie jest kłamstwem."
Inna Użytkowniczka odpowiada:
"Ja nie wiem, czy scenariusz Korony Królów na pewno jest przemyślany i aseksualizm Audre to celowe zabiegi fabularne."
Nie wiem co to są "celowe zabiegi fabularne". "Korona królów" ma wiele wad - zauważono liczne anachronizmy - ale Audre jako bohaterka serialu jest postacią spójną. To młoda dziewczyna z licznymi problemami podobna do wielu współczesnych, można się nawet z nią identyfikować. Postaci kobiet w tym serialu są naszkicowane bardzo wiarygodnie. Nawet, drugo- i trzecioplanowe: straszna megiera Katarzyna, rezolutna przekupka Rózia, niezrównoważona nieszczęśliwa Helena - zwłaszcza dwórki jak Małgorzata, Halszka, Cudka. No i obie królowe - przerażająca Jadwiga Kaliska i nieszczęśliwa Aldona Anna (ciekawe, że autor scenariusza uczynił prawdziwie wierzącymi do niedawna pogańskich Litwinów - królową Aldonę, Egle, Arunasa). Z postaci męskich dobry jest Mikołaj Ligęza i biskup Grot, może jeszcze garncarz Józef - inni są bardzo do siebie podobni.
Przenoszę tu dyskusję o serialu "Korona królów" i cytuję:
"Warszawianka40+ pisze: ↑
3 maja 2018, 09:45
Audre (córka Egle) z "Korony królów" - chyba w 66 (?) odcinku gdy zakochany w niej Bogdan oświadczył się jej odparła, że gdy była młoda czy gdy była dzieckiem sprzedano ją jako niewolnicę do zamku i doświadczyła tam takiego udręczenia, że nie jest zdolne w ogóle do jakiegokolwiek związku, na zawsze (ale gdyby była, wyszłaby za mąż za niego właśnie - za Bogdana). Ostatnio oświadczyła matce, że nie chce żyć "bo nikt mnie nie miłuje", po czym usiłowała się powiesić. Nie zrobiła tego, bo nagle wydarzyło się coś, co ją od tego odwiodło.
Problem rozwiązany podobnie - bo postać podobna - do opisywanej przeze mnie kiedyś w innym wątku
"niewidzialnej" Nini z Doliny Muminków. I ciekawe, że autorzy scenariusza "Korony..." chyba niechcący dostrzegli te same mechanizmy.
Pamiętajmy, że jest wiele rodzajów aseksualności. Każdy ma prawo być i czuć się aseksualny - czyli nie nastawiony na seks - jeśli jest mu to potrzebne, i jeśli nie jest kłamstwem."
Inna Użytkowniczka odpowiada:
"Ja nie wiem, czy scenariusz Korony Królów na pewno jest przemyślany i aseksualizm Audre to celowe zabiegi fabularne."
Nie wiem co to są "celowe zabiegi fabularne". "Korona królów" ma wiele wad - zauważono liczne anachronizmy - ale Audre jako bohaterka serialu jest postacią spójną. To młoda dziewczyna z licznymi problemami podobna do wielu współczesnych, można się nawet z nią identyfikować. Postaci kobiet w tym serialu są naszkicowane bardzo wiarygodnie. Nawet, drugo- i trzecioplanowe: straszna megiera Katarzyna, rezolutna przekupka Rózia, niezrównoważona nieszczęśliwa Helena - zwłaszcza dwórki jak Małgorzata, Halszka, Cudka. No i obie królowe - przerażająca Jadwiga Kaliska i nieszczęśliwa Aldona Anna (ciekawe, że autor scenariusza uczynił prawdziwie wierzącymi do niedawna pogańskich Litwinów - królową Aldonę, Egle, Arunasa). Z postaci męskich dobry jest Mikołaj Ligęza i biskup Grot, może jeszcze garncarz Józef - inni są bardzo do siebie podobni.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
Re: seriale
Fajnie, że nazywam się "inna użytkowniczka" . Akurat mój login jest krótszy niż to sformułowanie .Warszawianka40+ pisze: ↑5 maja 2018, 08:20 Re: Postacie z kart literatury
Przenoszę tu dyskusję o serialu "Korona królów" i cytuję:
"Warszawianka40+ pisze: ↑
3 maja 2018, 09:45
Audre (córka Egle) z "Korony królów" - chyba w 66 (?) odcinku gdy zakochany w niej Bogdan oświadczył się jej odparła, że gdy była młoda czy gdy była dzieckiem sprzedano ją jako niewolnicę do zamku i doświadczyła tam takiego udręczenia, że nie jest zdolne w ogóle do jakiegokolwiek związku, na zawsze (ale gdyby była, wyszłaby za mąż za niego właśnie - za Bogdana). Ostatnio oświadczyła matce, że nie chce żyć "bo nikt mnie nie miłuje", po czym usiłowała się powiesić. Nie zrobiła tego, bo nagle wydarzyło się coś, co ją od tego odwiodło.
Problem rozwiązany podobnie - bo postać podobna - do opisywanej przeze mnie kiedyś w innym wątku
"niewidzialnej" Nini z Doliny Muminków. I ciekawe, że autorzy scenariusza "Korony..." chyba niechcący dostrzegli te same mechanizmy.
Pamiętajmy, że jest wiele rodzajów aseksualności. Każdy ma prawo być i czuć się aseksualny - czyli nie nastawiony na seks - jeśli jest mu to potrzebne, i jeśli nie jest kłamstwem."
Inna Użytkowniczka odpowiada:
"Ja nie wiem, czy scenariusz Korony Królów na pewno jest przemyślany i aseksualizm Audre to celowe zabiegi fabularne."
Nie wiem co to są "celowe zabiegi fabularne". "Korona królów" ma wiele wad - zauważono liczne anachronizmy - ale Audre jako bohaterka serialu jest postacią spójną. To młoda dziewczyna z licznymi problemami podobna do wielu współczesnych, można się nawet z nią identyfikować. Postaci kobiet w tym serialu są naszkicowane bardzo wiarygodnie. Nawet, drugo- i trzecioplanowe: straszna megiera Katarzyna, rezolutna przekupka Rózia, niezrównoważona nieszczęśliwa Helena - zwłaszcza dwórki jak Małgorzata, Halszka, Cudka. No i obie królowe - przerażająca Jadwiga Kaliska i nieszczęśliwa Aldona Anna (ciekawe, że autor scenariusza uczynił prawdziwie wierzącymi do niedawna pogańskich Litwinów - królową Aldonę, Egle, Arunasa). Z postaci męskich dobry jest Mikołaj Ligęza i biskup Grot, może jeszcze garncarz Józef - inni są bardzo do siebie podobni.
Celowe zabiegi fabularne definiuję jako przemyślaną strategię budowy wątku, czyli jedno wynika z drugiego, a nie deus ex machina. Wiadomo, że w serialach są różne wątki i część z nich pełni funkcję zapychacza czasu. Moim zdaniem większość wątków w tym serialu takimi są, łącznie z pojawieniem się Audre.
Re: seriale
To brzmi jak trauma, więc nie jest to aseksualizm, tylko trudności wywołane złymi doświadczeniami z przeszłości.że gdy była młoda czy gdy była dzieckiem sprzedano ją jako niewolnicę do zamku i doświadczyła tam takiego udręczenia, że nie jest zdolne w ogóle do jakiegokolwiek związku, na zawsze
Re: seriale
Belfer jest spoko, tylko nie wiem czy się już zdążył tu przewinąć. Jak na polskie realia, wydaje mi się relatywnie dobrze zrobiony, choć żaden ze mnie koneser (I sezon za mną).
-Ok, so what kind of challenge did life bring to you?
-Yes.
-Yes.
Re: seriale
Powiesz coś więcej? Pytam, bo nigdy nie oglądałem.
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: seriale
"Egzorcysta" - drugi sezon był nawet niezły, dużo ciekawszy niż pierwszy, który mnie trochę zniechęcił do tego serialu.
Re: seriale
Seriale ktore zrobily na mnie wrazenie:
Stargate SG-1 + Atlantis
Battlestar Galactica
Fringe
The Extant
Gra o tron
Mr. Robot
Stranger Things
Westworld
Stargate SG-1 + Atlantis
Battlestar Galactica
Fringe
The Extant
Gra o tron
Mr. Robot
Stranger Things
Westworld
Mother of Cats
What is honor compared to a woman's love? What is duty against the feel of a newborn son in your arms . . . or the memory of a brother's smile? Wind and words. Wind and words. We are only human, and the gods have fashioned us for love. That is our great glory, and our great tragedy.
What is honor compared to a woman's love? What is duty against the feel of a newborn son in your arms . . . or the memory of a brother's smile? Wind and words. Wind and words. We are only human, and the gods have fashioned us for love. That is our great glory, and our great tragedy.
Re: seriale
Setsu pisze: ↑30 kwie 2018, 21:46 Dzisiaj z kolei skończyłam oglądać "The Terror". O ile osiem odcinków były - przynajmniej dla mnie - ciekawe i wciągające, tak dwa ostatnie wywołały coś głębszego niż smutek. Wyłączając element fantasy, to przerażające patrzeć, jak ludzie latami tkwili na morzu, a następnie walczyli o przetrwanie, posuwając się coraz dalej. Charaktery postaci także były genialnie. Nie podobał mi się jedynie wybór wroga, że tak to ujmę, aby nie spoilerować. Sceneria i klimat aż się prosiły o to, aby wrzucić coś na wzór Cthulhu, chociaż serial na podstawie książki, więc niewiele mieli do gadania
Obejrzałam dopiero teraz . Serial naprawdę super. Kojarzył mi się z Fortitude, bo podobne klimaty. Ten mityczny stwór mnie zawiódł, bo wolałabym żeby był bardziej naturalny. Aż ciężko sobie wyobrazić, do jakich poświęceń dla korony i królowej Wiktorii byli zdolni ci oficerowie, a do czego ci mniej szlachetni z dala od cywilizacji. Same motywy medyczne moim zdaniem super . Ciekawe jaki będzie drugi sezon .
Re: seriale
Tutaj masz trochę więcej o fabule drugiego sezonu. Jestem trochę rozczarowana, że w ogóle powstanie kolejny sezon, bo historia jest zamknięta i co tutaj dodawać, ale jeśli ma być zupełnie o innym wydarzeniu, to może nie będzie tak źle
Re: seriale
Wiem, o czym będzie drugi sezon, tym niemniej jestem go bardzo ciekawa, bo wiktoriańska Anglia miała swój urok . Moim zdaniem wyjdzie z tym jak z Geniuszem. Jedyny wspólny mianownik to będą niewyjaśnione zaginięcia/ katastrofy/ zjawiska/ koszmary.Setsu pisze: ↑17 sie 2018, 11:59 Tutaj masz trochę więcej o fabule drugiego sezonu. Jestem trochę rozczarowana, że w ogóle powstanie kolejny sezon, bo historia jest zamknięta i co tutaj dodawać, ale jeśli ma być zupełnie o innym wydarzeniu, to może nie będzie tak źle
- AliceAce82
- ASiołek
- Posty: 97
- Rejestracja: 17 sie 2018, 11:31
- Kontakt:
Re: seriale
You! I like you
Nie wszystko widziałam, ale teraz mam okazję poznać coś nowego.
alice.ace82 at gmail.com
Re: seriale
Z ulubionych:
- Stranger Things
- Gravity Falls
- Jessica Jones
- Rick & Morty (ale w sumie tylko pierwsze dwa sezony)
- Stranger Things
- Gravity Falls
- Jessica Jones
- Rick & Morty (ale w sumie tylko pierwsze dwa sezony)
Like tears in the rain