Prawo jazdy
Re: Prawo jazdy
Prawo jazdy zrobiłam jak tylko mogłam i od tego czasu mam samochód. Dla mnie to "mój mały domek". Komunikacja miejska oczywiście jest dobrym rozwiązaniem. Zwalnia od stresu drogowego, ubezpieczeń , napraw i szergu związanych z tym problemów, zwiększa aktywność fizyczną i umacnia kontakt z otoczeniem, daje więcej czasu na czytanie księżki (chociaż z tym róznie bywa). Jednak ja nie oddałabym swojego autka i jak długo bede mogła jeździć to pewnie bede je posiadać. Przydaje się w zarobkowaniu i ułatwia strasznie zycie zawodowe, ale najważniejsze dla mnie jest to że daje niezalezność od pogody i rozkładu jazdy. Można szybko dojechać tam gdzie dyliżansem jechałabym kilka godzin, wpaść na chwilke nad morze , do lasu, zrobić zakupy po drodze. Nie martwie się pogodą ani za ciepłą ani za zimną a co najważniejsze po prostu lubie prowadzić samochód.
A co myślicie o motocyklach i skuterach ?
A co myślicie o motocyklach i skuterach ?
Re: Prawo jazdy
Ja jak zdam, to będę chciała zrobić prawo jazdy na motor ale to bardzo odległe plany.
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Prawo jazdy
Robiłam prawo jazdy na motor ładnych parę lat temu. Pamiętam doskonale egzamin praktyczny. Jakimś rozklekotanym moterem trzeba było zrobic ósemkę na placu manewrowym i zatrzymać sie przy linii. Najwazniejszym elementem było skrzyżowanie na środku ósemki, trzeba było trzymac kierownice jedną reka , drugą natomiast wskazać kierunek skrętu jak na rowerze. O dziwo część ludzi nie zdała. Nikogo nie interesowały wyjeżdżone godziny z instruktorem, a o teroretycznym nawet nie wspomne - wtedy to była tylko formalność. Motoru nie mam, ale papierek warto mieć, nigdy nie wiadomo
Re: Prawo jazdy
Martika też jestem tego zdania
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Prawo jazdy
Mam prawo jazdy i bardzo się z tego cieszę . Co prawda często jeżdżę komunikacją miejską, a gdzie tylko mogę idę pieszo, ale jest naprawdę przydatne, szczególnie jak trzeba przewieźć spory bagaż. Pracę też o wiele łatwiej dostać
Nawet lubię jeździć, kurs też wspominam miło, chociaż nie zawsze było łatwo. Egzaminy bardzo mnie stresowały i zdałem dopiero za trzecim razem no ale na drugim podejściu byłem chory i miałem gorączkę, wiec to się nie liczy
Nawet lubię jeździć, kurs też wspominam miło, chociaż nie zawsze było łatwo. Egzaminy bardzo mnie stresowały i zdałem dopiero za trzecim razem no ale na drugim podejściu byłem chory i miałem gorączkę, wiec to się nie liczy
Re: Prawo jazdy
Jeździć autem uczył mnie brat dużym fiatem, wiec jak wsiadłam do "małej" L-ki i to ze wspomaganiem to była pestka. Dzień egzaminu niestety był pechowy. Jadąc na egzamin jako pasażer uczestniczyłam w wypadku samochodowym ( do dziś wyraźnie pamiętam kore z tego drzewa:) Ale udało mi się wyjść z auta i dojechać stopem na egzamin Teorie zdałam bezbłędnie, jazda niestety w strugach deszczu + zaczęłam się trzęść ( chyba jakiś efekt szoku powypadkowego ) ześlizgnęła mi się stopa z pedału i oblałam. Za drugim razem było wszystko dobrze.
Teraz śmigam autem i nie wyobrażam sobie siebie bez auta, uwielbiam jeździć.
Gdyby było mnie stać chętnie uczestniczyłabym w rajdach.
Teraz śmigam autem i nie wyobrażam sobie siebie bez auta, uwielbiam jeździć.
Gdyby było mnie stać chętnie uczestniczyłabym w rajdach.
Re: Prawo jazdy
Dopiero skończyłam zajęcia teoretyczne, trochę to trwało bo mój grafik jest trochę napięty ale w przyszłym tygodniu mam pierwsze jazdy, i już zaczynam lekko panikować Generalnie mam pozytywne nastawienie więc mam nadzieję że jakoś to będzie.
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
-
- bobASek
- Posty: 1
- Rejestracja: 31 sty 2018, 15:22
Pytania na prawo jazdy
Jak myślicie, czy da się zdać za pierwszym razem egzamin teoretyczny na prawo jazdy? Słyszałam od kilku osób, że są serwisy przygotowujące do tego i jedna mi poleciła testy na prawo jazdy na stronie: prawo-jazdy-360 Był ktoś z Was i korzystał? Udało Wam się zdać za pierwszym?
Re: Prawo jazdy
Eh nawet tu ktoś wrzuca reklamy serio? ;p W dodatku tak mało subtelne. Nie znoszę takiego marketingu.
Można korzystać ze strony, można z płytki do podręcznika. Co za różnica, materiał ten sam.
Można korzystać ze strony, można z płytki do podręcznika. Co za różnica, materiał ten sam.
Re: Prawo jazdy
Ja robię teraz prawo jazdy wyjechałem już 20 godzin i nadal nie jadę prosto, pomijam znaki, nie widzę pieszych i do tego strasznie się denerwuje. Chyba to nie dla mnie.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jonathan Carroll
Jonathan Carroll
Re: Prawo jazdy
Ja od dawna deklaruję, że nigdy nie zrobię prawa jazdy. Nie mam do tego predyspozycji - łatwo się rozkojarzam, nie ogarniam znaków, nie panuję nad wózkami sklepowymi, kierownicą rowerową, a co dopiero kierownica w samochodzie ważącym kilkaset kg, nie ogarniam *** itp. Poza tym przerażają mnie wyroki dla kursantów za zabicie człowieka podczas jazdy z instruktorem. Nie chcę zrobić komuś krzywdy, więc wolę nie jeździć.
Re: Prawo jazdy
Ja też tak mówiłem aż w pracy powiedzieli mi że powinienem mieć i grzecznie poszedłem, a teraz żałuję bo obawiam się nacisków.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jonathan Carroll
Jonathan Carroll
Re: Prawo jazdy
Refundowali i do tego twierdzą że jest mi potrzebne, chociaż teoretycznie jestem pracownikiem biurowym. Ciężko jest być najniższej w hierarchii mam tak jakby 3 szefów i do tego prezes i drobne prośby innych pracowników. Często pytają o te prawo jazdy a ja nie wiem co im powiedzieć.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jonathan Carroll
Jonathan Carroll