Czy meskie Asy wymarly w Polsce?

[Jo]

Hej,

Z ciekawoscia obserwuje fakt, ze na zagranicznych spotkaniach Asow towarzystwo jest mieszane, czasem wrecz z wyrazna przewaga mezczyzn. W Polsce jest wrecz odwrotnie - spotykaja sie glownie dziewczyny. To panowie sa rodzynkami.
Jaka moze byc tego przyczyna?
Zdecydowana mniejsza liczba panow Asow w Polsce, lenistwo, introwertyzm, niechec do spotkan czy jeszcze cos innego?
Zapraszam do rozwazan.

[lucyfer]

Ten problem jest zauważany przez znaczną część forumowiczów Może to jest związane, z faktem, że ogólnie w skali światowej więcej jest kobiet. Więc drogie Panie musicie się przyzwyczajać

[Jo]

Pytalam o cos innego. Dlaczego w Polsce na spotkaniach jest zdecydowanie mniej panow niz za granica?

[lucyfer]

Jest problem badawczy, w takim układzie należy przeprowadzić badania

Po pierwsze na tym forum jest o wiele mniej płci męskiej. Więc chociażby to już rzutuje na frekwencję udziału tej maści w spotkaniach.

Jeśli ja miałbym być elementem badawczym, to na spotkania jestem chętny, ale często nie mam po prostu czasu z tytułu tego, że robię wiele różnych rzeczy. Do tego też odstrasza, to że jak jest organizowane spotkanie, to zgłaszają się zazwyczaj tylko dziewczyny i dziwnie jest być jako rodzynek

[Artemis]

A więc Jo, niektórym jeszcze brakuje odwagi. Ja to akurat rozumiem i dlatego na spotkania zwykle stawiam się w towarzystwie

Pozdrawiam wszystkich odważnych rodzynków, których udało mi się poznać .

[fiammetta]

Wydaje mi się, że problem w zacofaniu Polski w sprawach orientacji seksualnych. Owszem, mówi się o homoseksualizmie, natomiast dalej nie jest to uważane za coś normalnego, szczególnie jeśli chodzi o mężczyzn. A co dopiero, kiedy mężczyźnie, któremu libido powinno szaleć, w ogóle nie chce się seksu? To już nie do przyjęcia. Dlatego się chowają.

[Czarny]

myślę, że jednym z czynników może być fakt, że o aseksualizmie w Polsce przeważnie mówi się w mediach adresowanych do kobiet

[pogubiony]

Przyłączam się do opinii, że kobietę aseksualną po prostu Sy mogą omijać, a męski AS zrozumienia nie znajdzie. Z rozmów z kilkoma znajomymi (wszyscy na poziomie i jeśli chodzi o porządną rozmowę i wykształcenie) wynika, że nikt nie dopuszcza takiej myśli, że mężczyzna może być aseksualny. W ogóle to bardzo rzadki temat, no bo jak powiedzieć jakim się jest gdy wszyscy się przechwalają dookoła. Przechwałki nie muszą mieć wyrazu wulgarnego czy prymitywnego, ale dają do zrozumienia, że ktoś bez takich potrzeb nie będzie zrozumiany. Więc mało kto pewnie w ogóle szuka innych sobie podobnych.

[Viljar]

Zgadzam się z przedmówcami - męskie AS-y mogą wstydzić się aseksualności. Mierne wychowanie seksualne polskiego społeczeństwa sprawia, że ogromna większość ludzi utożsamia aseksualność z impotencją, a posądzenia o tą chorobę mężczyźni unikają jak ognia. Dlatego siedzą sobie cichutko...

Osobiście mógłbym takich facetów przekonać, że ich obawy są nieuzasadnione w odniesieniu do myślącej części społeczeństwa. Jak już gdzieś opisałem, przypadkiem dokonał się mój zupełnie nieplanowany, ale ostatecznie nieunikniony coming-out i prawie wszyscy moi znajomi wiedzą, że jestem AS. Nagle przez znajomych panów zacząłem być traktowany jako osoba "uduchowiona", której warto wysłuchać, a i koleżanki chętniej ze mną rozmawiają wiedząc, że z mojej strony nie pojawi się propozycja łóżkowa. Koleżanki te wykorzystują mój przykład do studzenia zapędów swoich potencjalnych partnerów, gdyż jestem stawiany za przykład, że łóżko nie jest koniecznym i ważnym elementem związku. Stało się tak, bo wiele osób pytało mnie, jak to możliwe, że jestem AS, a na Facebooku mam statut "W związku"

EDIT: literówki - Firefox nie działa i nie zauważyłem od razu. Przepraszam

[fiammetta]

Teraz pozostaje pytanie: dlaczego na zagranicznych spotkaniach więcej jest męskich as'ów, skoro statystycznie jest ich mniej?

[Czarny]

Teraz pozostaje pytanie: dlaczego na zagranicznych spotkaniach więcej jest męskich as'ów, skoro statystycznie jest ich mniej?

tak jak napisałem we wcześniejszym poście

[marchewa]

Asy męskie z tego forum ujawniały się na spotkaniach?