Homeopatia

Masz ochotę pogadać o czymś innym? Oto miejsce!
Awatar użytkownika
Warszawianka40+
AS gaduła
Posty: 427
Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37

Re: Homeopatia

Post autor: Warszawianka40+ »

Mad_Minstrel pisze: 4 wrz 2017, 16:37 z homeopatią, astrologią, testami roschacha i innymi pseudonaukowymi bzdurami rozprawia się Dawkins w "Rozplatanie tęczy".
unikam aptek, które mają w szyldzie "leki homeopatyczne", dla mnie to znaczy tyle, że "w tej aptece jest cwaniak", nie pozwolę oszustom zarabiać na sobie, to dotyczy nie tylko homeopatii, wszelkich horoskopów, mistyków, energoterapeutów, irydologów etc.
dobrze by było, gdyby świadomość ludzi rosła szybciej w takich tematach.
Rorrrrrrrrrrrrrrrrrrrrschacha
Mad_Minstrel pisze: 4 wrz 2017, 16:37
dobrze by było, gdyby świadomość ludzi rosła szybciej w takich tematach.
Wraz z wykształceniem - do pisania w tym wątku wymaga się przynajmniej matury :mrgreen:
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Homeopatia

Post autor: Viljar »

Mieszanie się Dawkinsa do wszystkiego jest co najmniej irytujące, szczególnie że gdyby w tekstach tego człowieka zastąpić słowo "geny" słowem "bóg", to sens pozostałby ten sam - zmieniłby się tylko akt sprawczy.

Co do samej homeopatii natomiast, to przypomina mi się fragment "Maskarady" Pratchetta, kiedy to babcia Weatherwax przygotowała zioła człowiekowi o przewlekle chorym kręgosłupie, a podając mu ten specyfik, "przypadkiem" się potknęła i nacisnęła pewne miejsce na plecach. Coś kliknęło i człowiek wrócił do domu w pełni zdrowy, co - jak uważał - zawdzięczał cudownemu napojowi. Wniosek: Wiele osób wierzy w cudowne zioła, ale niewiele osób wierzy w kręgarstwo. Myślę, że odpowiedzialna osoba zalecająca homeopatię działa podobnie - nie chce zaszkodzić ludziom, ale zdaje sobie sprawę, że wiele osób zaufa różnym dziwnym specyfikom, jednak nie ma za grosz zaufania do lekarzy; stosują więc takie właśnie niekonwencjonalne metody, żeby pomóc. W swojej naiwności mam przynajmniej nadzieję, że tak właśnie jest.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Nightfall

Re: Homeopatia

Post autor: Nightfall »

Mieszanie się Dawkinsa do wszystkiego jest co najmniej irytujące, szczególnie że gdyby w tekstach tego człowieka zastąpić słowo "geny" słowem "bóg", to sens pozostałby ten sam - zmieniłby się tylko akt sprawczy.
Kiedyś natknęłam się na książkę na temat Biblii i chciałam ją przeczytać. Po kilku stronach zrezygnowałam,bo w co drugie zdanie autor wplatał swoje własne poglądy związane z miłością itd. Bardzo podobne odczucia miałam przy czytaniu Dawkinsa tyle, że wiadomo - przedmiot sprawy był inny ;)
Awatar użytkownika
Mad_Minstrel
mizantropAS
Posty: 297
Rejestracja: 29 maja 2008, 16:00

Re: Homeopatia

Post autor: Mad_Minstrel »

jako człowiek bez matury, pomocnik szewca, musiałem znaleźć autorytet z maturą, to mógł być RD ale też np John Diamond - "Cudowne mikstury.", albo 56 artykułów różnych autorów zapalających czerwoną lampkę na Racjonaliście.
ps "Viljar" zastąp DNA w moim podpisie słowem bóg.
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2017, 20:13 przez Mad_Minstrel, łącznie zmieniany 3 razy.
"to, co można twierdzić bez dowodów, można także bez dowodów odrzucić" - Christopher Hitchens
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Homeopatia

Post autor: panna_x »

Czemu irytujące? Równie dobrze można się na niego powoływać, jak i na inne osoby np. Pratchetta :) Dla każdego kto inny jest punktem odniesienia.
Jak gadałam z jednym gościem, to wierzył, że być może koncerny farmaceutyczne nawet wywołują choroby, żeby móc sprzedać swoje produkty i zarabiać. Co osoba, to opinia :)
Dla mnie osobiście najbardziej przekonujący był ten farmaceuta i tak zostanie.
carnation345
ASiołek
Posty: 53
Rejestracja: 21 lip 2017, 06:43

Re: Homeopatia

Post autor: carnation345 »

panna_x pisze: 7 wrz 2017, 08:09 Czemu irytujące? Równie dobrze można się na niego powoływać, jak i na inne osoby np. Pratchetta :) Dla każdego kto inny jest punktem odniesienia.
Sorry, ale nie. Powoływanie się na przypadkowe osoby w sprawach naukowych jest co najmniej niepoważne. Owszem każdy ma jakąś opinię, ale stawianie znaku równości między opinią na temat skuteczności leków kogoś po studiach medycznych i gościa piszącego książki, albo sprzedającego buty jest śmieszne. Tak samo jak lekarz nie będzie autorytetem w sprawie tego jak należy pisać książki, czy sprzedawać buty.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Homeopatia

Post autor: Viljar »

Wspomniany tutaj Pratchett opisał w jednym z felietonów, jak to się dzieje, że osoba niemająca pojęcia o danym temacie może sprawić wrażenie znawcy w oczach laika. Sam podał nawet przepis na to, jak zostać dobrym bokserem: Trzeba dużo trenować, ćwiczyć refleks i celność, stosować odpowiednią dietę, no i nie wolno zapominać o pracy nóg. Prawda, jakie mądre i praktyczne? :)

Dla mnie nie ma tak naprawdę znaczenia, czy osoba wypowiadająca się na dany temat ma odpowiednie wykształcenie czy też maturę - najważniejsze, czy ma wiedzę i doświadczenie. Do Dawkinsa uprzedziłem się po "Bogu urojonym" i "Samolubnym genie".

Akurat "rozplatania tęczy" nie czytałem, ale całkiem możliwe, że jego stanowiskiem dotyczącym homeopatii bym się zgodził :)

PS Żeby było jasne - mianem "irytującego" określiłem mieszanie SIĘ Dawkinsa, a nie mieszanie Dawkinsa :)
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Homeopatia

Post autor: panna_x »

Dla mnie nawet naukowcy nie są jakimś ostatecznym autorytetem, wiadomo, lepsi niż inni, ale nie nieomylni czy nieprzekupni. Kiedyś byłam na dosłownie kilku spotkaniach grupy śląskich racjonalistów i oni właśnie traktowali stanowisko naukowców jako świętość. Uważali więc, że np. sprawa GMO jest sztucznie rozdmuchana, bo badania naukowe nie wykazały szkodliwości tej żywności. Mnie to prywatnie nie przekonało, gdyż po pierwsze, żeby zbadać szkodliwość, trzeba by dłuższego czasu, bo niektóre efekty ujawniają się w dłuższej perspektywie. po drugie naukowcy też są sponsorowani przez określone źródła. Co do GMO to znam tylko przypadek złotego ryżu, który okazał się niewypałem.
Nightfall

Re: Homeopatia

Post autor: Nightfall »

Mnie to prywatnie nie przekonało, gdyż po pierwsze, żeby zbadać szkodliwość, trzeba by dłuższego czasu, bo niektóre efekty ujawniają się w dłuższej perspektywie.
Właśnie, mnie też nie przekonuje jak, ktoś tak bezkrytycznie wierzy w badania. Pomyłki mogą się zdarzyć. Poza tym niestety fabrykacja i fałszowanie wyników. Trzeba z dystansem do tego podchodzić.
ODPOWIEDZ