Czego nie lubicie w seksie?

"Piekarnik" na kontrowersyjne tematy
Spolaryzowany
starszASek
Posty: 37
Rejestracja: 3 lip 2017, 21:37

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Spolaryzowany »

Viljar pisze: Nie wiem, czy troll, ale na pewno osobnik, który całą swoją wiedzę na temat seksu czerpie z pornoli, ewentualnie jest skrytym ich miłośnikiem :D

bzdura.nie oglądam porno bo nie lubię.jest potwornie nudne i głupie.więcej sensu by miało porno z "sondercommando" w rolach głównych gdzie nagość nabrała by innego kontekstu,było by bardziej życiowe tak że by znacząco spadła ich oglądalność nawet seksualnym bo więcej refleksji by w tym było.erotyka by była znikoma.jeżeli już to wiedzę o seksie czerpię z poradników medycznych.
Tańce - eee... ty naprawdę uważasz, że w tańcu tylko o to chodzi?
to typowe zachowanie seksualnych.często to stanowi wstęp do seksu i praktycznie zawsze są podnieceni w tej sytuacji.
A męskie AS-y to twoim zdaniem testosteronu nie wytwarzają? Gdyby tak było, to nie miałbym zarostu i mówiłbym sopranem :) A z tym opisem AS-a to żeś pojechał; teraz to nie tylko seksualni, ale i aseksualni mogą się śmiać do rozpuku :D
ty masz zarost na twarzy?wprawdzie jak mam głos głęboki ale ja nie mam zarostu na twarzy i włosów na klaciszonie bo mi nie rośnie.mam lekką ginekomastię.kiedy badam sobie stężenie testosteronu w surowicy badanie zawsze jest wykonywane po trzykrotnie bo w każdym laboratorium analitycznym przecierają oczy ze zdziwienia,jeżeli masz głos głęboki i rośnie ci zarost na twarzy to masz jądra.a twoja aseksualność może być przez to że kiedyś ci ktoś jakąś traumę zafundował podczas seksu czy z mającą związek z seksem albo masz chorą wątrobę.
Zaciekawiłeś mnie: Jakie perwersje się ich trzymają? Bo jak sobie czytam twoje wpisy, to mam wrażenie, że nawet zwykły seks, tzn. bez żadnych zabawek, bielizny, skór i łańcuchów uznałbyś za perwersyjny. Ale może się mylę, dlatego jestem ciekaw. Poza tym, jeśli uważasz, że lotniarze prowadzą perwersyjne życie, a ty jesteś jednym z nich, to... Dokończyć każdy może sam.
dla mnie seks to objaw niepoczytalności bo podczas seksu się nie myśli.jest bez klasy.totalne zdebilenie.dwóch prostaków się gzi nie istotne co z tego wyjdzie czy dziecko które się urodzi i porzuci czy adidas który spowoduje powolną i bolesną śmierć przez kilka lat.co do perwersji paralotniarstwa to jest to perwersja ale w kontekście pozytywnym.jest to czynność niecodzienna i sytuacja nienormalna dla mózgu stąd tyle emocji.jak wiadomo fruwanie jest nienaturalne dla człowieka.sporty ekstremalne to czynności perwersyjne.z paralotni zabrali kabinę żeby spotęgować efekt.wyobraz sobie że noga ci wisi a pod butami ziemia 500m niżej.
Ja też jestem wylęgarnią aluzji do seksu i regularnie czytam webkomiksy z erotycznym wydźwiękiem, bo mnie bawią. Zresztą, z tego co wiem, nie tylko ja na tym forum tak mam.
tam się można tylko z nich ponabijać.ze sposobu w jaki do ciebie piszą.śmieszne jest to że wierzą w to co piszą.istne stany paranoidalne.wystarczy odpowiednia riposta i burzą się jak sodówa.
Dziwne, nie zauważyłem, a mam znajomych uprawiających takie sporty.
bo znajomi uprawiają takie sporty często i się przyzwyczaili i chcą większych wyzwań.każdy mój lot jest coraz wyższy lub z trudniejszymi manewrami.lepiej przeżywać kolejne tego typu wyzwanie na własne życzenie niż w szpitalu kolejną amputację części ciała która boli bo żadne bohaterstwo jest przechwalać się przeżytym obcięciem nogi czy wyrwaniem zęba,wyłupieniem oka.nikt nie podziwia takich "kaskaderów",szpitalnych zwierząt.
Awatar użytkownika
adenozyna
pASibrzuch
Posty: 213
Rejestracja: 3 maja 2010, 23:56
Lokalizacja: Śląsk (Górny i Dolny)

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: adenozyna »

Spolaryzowany pisze: dla mnie seks to objaw niepoczytalności bo podczas seksu się nie myśli.jest bez klasy.totalne zdebilenie.dwóch prostaków się gzi...
Najlepszy dowód na to, że nie jesteś aseksualny tylko masz coś z głową. Jednak Twój problem, Twoje odchyły. Nie chce mi się nawet czytać już tego wątku, bo to stek bzdur zaczyna być patrząc na wymianę zdań między uczestnikami dyskusji.
Spolaryzowany
starszASek
Posty: 37
Rejestracja: 3 lip 2017, 21:37

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Spolaryzowany »

adenozyna pisze: Najlepszy dowód na to, że nie jesteś aseksualny

czyli sugerujesz że jestem seksualny?jakoś daleko mi do tego.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Viljar »

SightlessSerpent ma rację, to jednak troll :) Ale ja też mam rację - wiedzę o seksie czerpie z pornoli. Natomiast nie wiem, skąd czepie wiedzę o funkcjonowaniu organizmu - to jakaś mieszanina podręczników "wychowania do życia w rodzinie" oraz przypadkowych, bez żadnego związku zestawionych wiadomości, których ewidentnie nie rozumie :D
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
adenozyna
pASibrzuch
Posty: 213
Rejestracja: 3 maja 2010, 23:56
Lokalizacja: Śląsk (Górny i Dolny)

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: adenozyna »

Spolaryzowany pisze: czyli sugerujesz że jestem seksualny?jakoś daleko mi do tego.
Nie! Sugeruję wizytę u psychologa lub seksualoga. Fakt, że nie lubisz seksu nie oznacza od razu faktu bycia osobą aseksualną. Są różne opcje poza byciem seksualnym i aseksualnym. Nie tylko czarne i białe.
Spolaryzowany
starszASek
Posty: 37
Rejestracja: 3 lip 2017, 21:37

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Spolaryzowany »

adenozyna pisze: Nie! Sugeruję wizytę u psychologa lub seksualoga.
do seksuologa?poco?żeby mi prxzepisał zastrzyki testosteronu po których zmienię zdanie o seksie?czy taki seksuolog ma mnie przekonać do seksu i dalszego usilnego i bezskutecznego ganiania za babkami?nie dziękuję,jestem zmęczony.wole samotne spacery i sporty ekstremalne na których nikt nie da mi w pysk i nie oskarży mnie o jakieś naruszenie nietykalności cielesnej czy molestowanie.jaki to ma sens?
Spolaryzowany
starszASek
Posty: 37
Rejestracja: 3 lip 2017, 21:37

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Spolaryzowany »

dimgraf pisze:Zgadzam się z Silencio co do tej nagości. Nagość sama z siebie raczej nie szkodzi nikomu. Patrzmy np. na "dzikie" ludy ameryki południowej czy też afryki, czy nawet na naturystów. Jeśli chodzi o te "dzikie" ludy w wielu jest bardzo silny kodeks moralny - silniejszy niż w krajach cywilizowanych i nie dochodzi tam do przestępstw seksualnych tak często jak w tych społeczeństwach cywilizowanych. Jeśli chodzi o naturyzm to też nie słyszałem, by jakiś zboczeniec był naturystą, podejrzewałbym nawet, że mają oni właśnie różne problemy związane z kolizją między silnym wstydem, a pragnieniem seksu.
u nas kiedy ktoś paraduje nago na ulicy to go zamkną.w afryce u buszmenów jak ubierzesz się to cię zlinczują,zabiją cie łukami.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: panna_x »

penetracji, ruchów faceta podczas, męskiej dominacji ( facet na górze, facet przytrzymujący kobietę itd.), chęci zaspokojenia tylko własnych potrzeb- raz spotkałam się z " żartem" faceta nt seksu i gry wstępnej, że po co jeździć samochodem wokół garażu, zamiast od razu zaparkować. Facet jest od razu gotowy i chce wejść, a u kobiet działa to inaczej, nie jest gotowa od razu i jak następuje to zbyt szybko, bez gry wstępnej, to jest to dla niej bolesne, bo pochwa nie zdążyła się przygotować. A potem faceci się dziwią, że kobiety nie są chętne, ani podniecone, nie lubią seksu, mają wieczne migreny, są zimnymi kłodami albo udają orgazmy.
Awatar użytkownika
króliczka
łASuch
Posty: 190
Rejestracja: 20 maja 2017, 21:11

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: króliczka »

Spolaryzowany pisze: 3 lip 2017, 22:24 dokładnie.to tak jak obsługiwać kałasznikowa(wypinasz magazynek,wkładasz naboje,podpinasz magazynek,wprowadzasz pierwszy nabój do komory,celujesz i finalnie oddajesz strzał,potem drugi,trzeci).kiedy celujesz dokładnie i strzelasz metodycznie to "dajesz intensywne i wielokrotne orgazmy ",kiedy bezmyślnie i na oślep strzelasz serią byle by opróżnić magazynek to "myślisz tylko o szybkim zaspokojeniu swoich potrzeb" nie myśląc o "współspaczu".równie dobrze technika mogła by wynaleźć szczytownicę która wygląda jak pilot od TV w długą anteną.antenę kierujesz w stronę kogo popadnie,naciskasz guziczek i ktoś ma orgazm z pominięciem faz podniecenia i plateau.było by to dużo wygodniejsze niż tryb manualny.jednak minęło setki tysięcy lat i ludzkość nic nie wynalazła by to ulepszyć i udogodnić poza pozycją "z odbytu do ust" za którą pewnie dostali już nagrodę Darwina.dlatego lepsza balistyka bo przynajmniej działa,mi sprawia frajdę a nie ja sprawiam frajdę karabinowi poruszając jego zamkiem i nic z tego nie mając.
Cudowne :D
Spolaryzowany pisze: 7 lip 2017, 13:14
Viljar pisze: Nie wiem, czy troll, ale na pewno osobnik, który całą swoją wiedzę na temat seksu czerpie z pornoli, ewentualnie jest skrytym ich miłośnikiem :D

bzdura.nie oglądam porno bo nie lubię.jest potwornie nudne i głupie.więcej sensu by miało porno z "sondercommando" w rolach głównych gdzie nagość nabrała by innego kontekstu,było by bardziej życiowe tak że by znacząco spadła ich oglądalność nawet seksualnym bo więcej refleksji by w tym było.erotyka by była znikoma.jeżeli już to wiedzę o seksie czerpię z poradników medycznych.
Ciekawe rzeczy piszesz muszę przyznać.
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: panna_x »

Co do anteny i pilota, to może kiedyś skonstruują taką maszynkę, jak w filmie Woody'ego Allena " Śpioch", można mieć orgazm bez seksu :D
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Viljar »

Orgazm bez seksu? Pamiętam,jak pierwszy raz grałem w "Assassin's Creed"...
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: panna_x »

No w filmie tak jest. Zresztą Woody Allen ma specyficzne poczucie humoru, także w kwestii seksualności. Np cytat z innego jego filmu: Masturbacja to wreszcie seks z osobą, którą się kocha. :) Uwielbiam gościa, jego typ humoru przemawia do mnie, poza tym jest neurotykiem, jak ja.
Spolaryzowany
starszASek
Posty: 37
Rejestracja: 3 lip 2017, 21:37

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: Spolaryzowany »

króliczka pisze: 7 wrz 2017, 17:30

Cudowne :D



Ciekawe rzeczy piszesz muszę przyznać.
seksualni którzy uprawiają sporty ekstremalne i uwielbiają adrenaliną twierdzą jednak że wolą uprawiać seks od adrenaliny która schodzi przez wiele dni w przeciwieństwie do orgazmu który trwa tylko kilka sekund.na przykładzie paralotniartswa z akrobatyką podczas seksu nawet niema żadnej akrobatyki która właśnie stanowi wisienkę na torcie w całym odbytym locie tandemowym i zapewnie blisko 200razy więcej adrenaliny niż podczas samego loty bez akrobatyki który też jest sporo podwyższony tak czy siak.jeżeli ktoś z was leciał paralotnią lub jest/był paralotniarzem zapewne wie o figury stosowane w lotach z akrobatyką.mowa tu m.in o full stall,wingover,spirali i SAT.a w seksie?jak to ma się odnosić do seksu który jest u seksualnych lepszym doznaniem niż wspomniana adernalina na sportach ekstremalnych?odpowiedniki seksu z akrobatyki wyglądają następująco:seksualny full stall-zawał serca który nastąpił podczas seksu i jest spowodowany dużym napięciem psychicznym,zdenerwowaniem,zażenowaniem.seksualny wingover-przypadkowe uderzenie partnerki z kolanka w morde aż jej czerwone poleciało.seksualna spirala-dyskopatia kręgosłupa spowodowana zbyt gwałtownymi i energicznymi ruchami frykcyjnymi poprzez nadmierna wygięcie lub wyprost kręgosłupa z przekroczeniem jego granicy ruchomości.seksualny SAT-rozrzedzenie krwi spowodowane zbyt szybkimi i nieprzerwanymi ruchami frykcyjnymi zwykle kończące się pęknięciem tętnicy mózgowej i miejscowym niedotlenieniem mózgu dające różnorodne objawy zależne od umiejscowienia zajętego obszaru mózgowia.tyle o możliwych figurach akrobatycznych podczas seksu rzekomo mających spowodować silniejsze zatrucie adrenalinowe niż powietrzne sporty ekstremalne
panna_x
ASoholik
Posty: 1712
Rejestracja: 9 sty 2013, 13:20

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: panna_x »

Co do rzekomej wspaniałości seksu, to kiedyś czytałam w necie o badaniach, które jakoś się z tym rozmijały. Oczywiście, zawsze można pytać o jakość badań ( bo jak niby to zweryfikować? jaka była metodologia?). Niestety, nie pamiętam gdzie o tym czytałam, więc nie mogę podać źródeł, odnośników. Było to podczas surfowania po necie.

Jedne z tych badań dotyczyły oceny życia seksualnego. Skala była szkolna czyli 1-5. Okazało się, że większość kobiet ( koło 70%) oceniło na 3,5 czyli nic specjalnego. Faceci ocenili wyżej.

Inne badania, które ponoć robił Durex w 2014 miały pokazać ( liczę, że pamięć mnie nie myli, ale głowy nie dam), jak ludzie oceniają seks. I okazało się, że dobrze ocenia 54% ankietowanych czy badanych w Polsce. Nie było tam podanego rozróżnienia na płeć, po prostu info, że nieco ponad połowa ocenia pozytywnie. I ponoć, jak to skomentował jakiś seksuolog, to bardzo dobry wynik, mamy powody do zadowolenia. No szczerze, jak bym nie powiedziała, skoro dla prawie połowy aktywnych seksualnie ludzi jest średni czy jakiś niezbyt fajny. A wyniki z innych krajów były niższe, czyli np 48% dobrze oceniających, a z jednego kraju chyba 35%. Ja nie wiem, jaki seks w takim razie ci ludzie uprawiają.Jednocześnie 75% polskich odpowiedziało, że uprawia co najmniej raz na tydzień.

Jeszcze inne badania wykazały, że kobiety przeważnie udają w łóżku, a orgazmy mają głównie przy masturbacji ( bo pobudzają łechtaczkę, a faceci raczej olewają ten aspekt) i przy używaniu gadżetów. Z tymże badania były robione na zlecenie jakiejś brytyjskiej firmy produkującej gadżety, więc nie wiadomo, jak ocenić rzetelność tychże.

Czytałam także, że połowa kobiet nie ma orgazmu przez penetrację pochwy, a 30% nie ma w ogóle. Kiedyś tzn w tym roku ale kilka miesięcy temu natknęłam się na Newsweeka, gdzie na okładce pisało "Seks w ruinie" i miał być tam jakiś artykuł o ocenie seksu przez kobiety i o ich niespełnionych potrzebach/fantazjach. Więc jak widać nie jest aż tak wspaniały, a przynajmniej dla kobiet nie jest.
Awatar użytkownika
ozjasz
mASełko
Posty: 132
Rejestracja: 12 maja 2016, 19:12

Re: Czego nie lubicie w seksie?

Post autor: ozjasz »

Spolaryzowany pisze: 3 lip 2017, 22:24 seks jest potwornie nudny.czuć smród narządów płciowych.roznosi śmiertelne choroby (adidasa,HCV) ale to oczywiste skoro narządy płciowe są z bakteriami w tak dużych ilościach że aż śmierdzi.haniebne krzyki i jęki tylko bo ktoś naciąga i rozciąga srom i odbytnicę.zamulone oczy i tępy wyraz twarzy.totalne zdebilenie podczas seksu.widok nagich ciał które wyglądają jakby wysilić wyobraźnię jak po wybuchu granatu obronnego F1 posiekane odłamkami(same dziury i szczeliny w korpusie ciała).ciężko zrozumieć że do tak durnej i bezsensownej czynności potrzebne jest aż dwóch ludzi.seks stanowi silnie działający śmieć w pamięci zajmujący 3/4 jej obszaru którego nigdy nie wyrzucisz z niej bo niema w mózgu kosza.żeby było to możliwe trzeba by cofnąć się w czasie.ludzie zapewniali że ta czynność jest najprzyjemniejsza we wszechświecie.kłamali.są czynności setki i tysiące razy przyjemniejsze i których nie powstydzi się nikt,nie roznoszą chorób,nie czuć jak w brudnym TOI-TOIu upalnym latem gdzie zaraz się robi w oczach tęczowo.podczas seksu niema adrenaliny.jednak większość społeczeństwa woli uprawiać seks od sportów ekstremalnych bo na babę/chłopa nie trzeba wdrapywać się za wysoko i niema lęku wysokości i przestrzeni.i seks można kochać nad życie.żałosne.wszystko dlatego że seks jest za darmo podobnie jak opieka medyczna po macoszemu(wyrywanie zębów,obcinanie złamanych nóg bezdomnym na NFZ)wypisz wymaluj.pasje w których naprawdę można się spełniać są płatne(setki jak nie tysiące złotych) tak samo jak prywatne leczenie kanałowe zębów i rehabilitacja ortopedyczna nóg ratująca przed amputacją i gwarantująca powrót do spacerów bez kul i laski.nawet jak występują niekontrolowane krzyki,używanie niecenzuralnych słów,splątanie nóg kiedy emocje nagle biorą górę i powrót do normalnego stanu psychicznego po tygodniu czasu jest to dużo bardziej zrozumiałe i zwykle nikt z uczestników się z tego nie śmieje.

lub po utracie obu jąder w nieszczęśliwym wypadku kiedy po stosunkowo krótkim czasie testosteron w surowicy sięga wartości rzędu 0,21 ng/ml co niestety wiąże się z nieodłącznym,ze stale podwyższonym kortyzolem w surowicy rzędu 700 ng/ml życie w ciągłym stresie który powoduje że narządy wewnętrzne umierają.zawsze im mniej testosteronu tym więcej kortyzolu i wypadanie włosów,migotanie przedsionków serca,bóle żołądka,duszności,zawroty głowy,drżenie i mięknięcie nóg.

dokładnie.to tak jak obsługiwać kałasznikowa(wypinasz magazynek,wkładasz naboje,podpinasz magazynek,wprowadzasz pierwszy nabój do komory,celujesz i finalnie oddajesz strzał,potem drugi,trzeci).kiedy celujesz dokładnie i strzelasz metodycznie to "dajesz intensywne i wielokrotne orgazmy ",kiedy bezmyślnie i na oślep strzelasz serią byle by opróżnić magazynek to "myślisz tylko o szybkim zaspokojeniu swoich potrzeb" nie myśląc o "współspaczu".równie dobrze technika mogła by wynaleźć szczytownicę która wygląda jak pilot od TV w długą anteną.antenę kierujesz w stronę kogo popadnie,naciskasz guziczek i ktoś ma orgazm z pominięciem faz podniecenia i plateau.było by to dużo wygodniejsze niż tryb manualny.jednak minęło setki tysięcy lat i ludzkość nic nie wynalazła by to ulepszyć i udogodnić poza pozycją "z odbytu do ust" za którą pewnie dostali już nagrodę Darwina.dlatego lepsza balistyka bo przynajmniej działa,mi sprawia frajdę a nie ja sprawiam frajdę karabinowi poruszając jego zamkiem i nic z tego nie mając.
[/quote]


Gościu, nie wiem kim jesteś, ale swoimi postami ratujesz życia. To jak, umówimy się? Ja też w przyszłości będę latał, i to nie przede wszystkim na mokrych prześcieradłach :D
-Ok, so what kind of challenge did life bring to you?
-Yes.
ODPOWIEDZ