BardzoLittle pisze: ↑21 paź 2018, 18:20
Po prostu nie lubię, jak mi ktoś zawraca tyłek.
Witaj.
Mnie osobiście w ogóle nie szokuje Twój fetysz. Dobrze, ze jesteś go świadomy, że go akceptujesz i jesteś otwarty w tym temacie.
Rozumiem tez Twoje zgorzknienie, ale nie przesadzaj. Tylko od Ciebie zależy, czy mu pozwolisz sobą zawładnąć.
Powinieneś docenić, ze jakąś dziewczyna nie dość, ze zagadała do Ciebie, to jeszcze chciała się spotkać. Pewnie już żyjesz na tyle długo, żeby zrozumieć, że Polacy nie są otwarci i choćby neutralne nastawieni do takich, a nawet mniej dziwnych dla nich rzeczy.
Czy Ty serio myślałeś, że ktoś Cię przyjmie z otwartymi rękami jak mu się nie dasz poznać i będziesz fochy robił?
Co więcej, nie bujaj w obłokach i nie myśl, że zasługujesz na ideał. Nikt nie zasługuje. To, że jesteś zgorzkniały, sprawia, że widzisz świat nie takim jaki jest i na siłę doszukujesz się ataków gdzie ich nie ma.
Wyobrażając sobie bóg wie co i idealizując poznane osoby, sam jesteś sobie winny, że rzeczywistość aż tak Cie boli jak się z nią zetkniesz. Zamiast doceniać czyjś kontakt, gnębisz nowo poznane osoby i mścisz się na nich. Tak nie można robić.
Sam robisz ze swojego życia nieszczęście i kogo byś nie znalazł, i tak nie uspokoi tego Twojego poczucia samotności i inności. Może kiedyś dojrzejesz na tyle, żeby to zrozumieć, ale twoja miłość do bycia dzieciakiem, trzyma Cię w dziecięcej głupocie i wątpię, żeby nagle miała Ci pozwolić się zmienić.
Zdajesz sobie pewnie sprawę z tego, ze to wszystko wynika z Twoich problemów wewnętrznych i podświadomej tęsknoty do dzieciństwa, którego może nie miałeś, a może miałeś za dużo.
A-Star jest wspaniałą dziewczyną i racjonalnie, nie ma możliwości żeby z jej kulturą osobistą i szczerością uraziła kogoś, kto nie jest przewrażliwiony na swoim punkcie.
Jako, że jesteś przewrażliwiony, powinieneś wziął to pod uwagę i pamiętać o tym przy kontaktach z innymi ludźmi. Szczególnie jeśli naprawdę chcesz kogoś poznać.
Oskarżyłeś ją też o bycie niezdecydowaną, więc wynika z tego, że nie zdajesz sobie sprawy, iż opinie się zmieniają. Im więcej danych osoba zdobywa, tym bardziej ta opinia może ulec zmianie.
Nie lubię edukować ludzi, szczególnie za darmo, ale cóż... uznaj to za darmowa sesje terapeutyczna, za którą też powinieneś być wdzięczny, ale podejrzewam, że nie będziesz.
A odnośnie "wywiadu", nie chcesz "wywiadów", to umieść porządny i jasny opis siebie lub treściwy anons, bo to, co napisałeś do tej pory, nikomu nic właściwie o Tobie nie mówi, a mało kto miałby ochotę przebijać się przez każdy Twój post, żeby zdobyć jakieś szczątkowe informacje o Tobie.
Pozdrawiam.
P.S. A może Jej chodziło o Twój intelektualny wiek?..