dotykanie miejsc intymnych
dotykanie miejsc intymnych
lubicie dotykać i być dotykani w miejscach intymnych?
Re: dotykanie miejsc intymnych
Wydaje mi sie(nie tylko sądząc po tym wątku) , że pomyliłaś fora
Re: dotykanie miejsc intymnych
nie pomyliłam, są różne odmiany aseksualizmu, kazdy ma inne potrzeby, jedni duże, inni mniejsze, inni w ogóle, ciekawa jestem jak to jest z forumowiczami
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: dotykanie miejsc intymnych
89aneta pisze:nie pomyliłam, są różne odmiany aseksualizmu, kazdy ma inne potrzeby, jedni duże, inni mniejsze, inni w ogóle, ciekawa jestem jak to jest z forumowiczami
Śmiem mniemać, iż każda/y dotyka swe członki podczas kąpieli.
Nie sprawia mi to przyjemności ani też nieprzyjemności, mam do tego podejście naturalne, zadek, to coś jak ręka czy noga, umyć trzeba
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: dotykanie miejsc intymnych
Hmmm, z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś seksualna tylko penetracji nie chcesz. Przynajmniej ja tak to widzę.89aneta pisze:nie pomyliłam, są różne odmiany aseksualizmu, kazdy ma inne potrzeby, jedni duże, inni mniejsze, inni w ogóle, ciekawa jestem jak to jest z forumowiczami
A zadek to nie członek, chyba? Sorry, couldn't resist ;Pchochol pisze:
Śmiem mniemać, iż każda/y dotyka swe członki podczas kąpieli.
Nie sprawia mi to przyjemności ani też nieprzyjemności, mam do tego podejście naturalne, zadek, to coś jak ręka czy noga, umyć trzeba
Co do pytania, to mam jak szanowna przedmówczyni.
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: dotykanie miejsc intymnych
Mam podobne wrażenie.drschultz pisze:Hmmm, z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś seksualna tylko penetracji nie chcesz. Przynajmniej ja tak to widzę.89aneta pisze:nie pomyliłam, są różne odmiany aseksualizmu, kazdy ma inne potrzeby, jedni duże, inni mniejsze, inni w ogóle, ciekawa jestem jak to jest z forumowiczami
Re: dotykanie miejsc intymnych
Nie chciałam się wypowiadać na ten temat, ale skoro ktoś już to napisał... Ja też odnoszę takie wrażenie. I powiem jeszcze, że Twoje posty sprawiają że czuję się odrobinę niekomfortowo Bez urazy!Poison Ivy pisze:Mam podobne wrażenie.drschultz pisze:Hmmm, z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś seksualna tylko penetracji nie chcesz. Przynajmniej ja tak to widzę.89aneta pisze:nie pomyliłam, są różne odmiany aseksualizmu, kazdy ma inne potrzeby, jedni duże, inni mniejsze, inni w ogóle, ciekawa jestem jak to jest z forumowiczami
Re: dotykanie miejsc intymnych
Nie chciałam żeby ktoś z Was poczuł się niekomfortowo czytając mój post. Jestem ciekawa jak to jest z innymi osobami tu na forum co myślicie na ten temat Wiadomo każdy z nas jest inny, różne są typy aseksualności:) pozdrawiam i dużo powodów do uśmiechu na twarzy życzę :):):)
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: dotykanie miejsc intymnych
Pewnie tak, ale czytanie Twoich postów sprawia, że czujemy się trochę jak na jakimś seks-czacie.
- A gdzie sie lubisz dotykać ?
- A co masz na sobie?
- A nosisz bieliznę?
Tematyka forum już i tak zmusza nas do poruszania bardzo intymnych kwestii. Fajnie, że jesteś taka otwarta i odważna, ale tak trochę za bardzo "hej do przodu!" Epatujesz nam tu jakimiś erotycznymi tematami, naprawdę totalnie nie sprawiasz wrażenia osoby aseksualnej.
Nawet, kiedy ktoś aseksualny się masturbuje, to raczej nie ma to podłoża seksualnego. Pewnie jest zresztą gdzieś jakiś temat o masturbacji na tym forum.
To trochę jakbyś pytała, czy lubimy się porządnie wysmarkać? Albo czy oddanie moczu sprawia nam ulgę?
- A gdzie sie lubisz dotykać ?
- A co masz na sobie?
- A nosisz bieliznę?
Tematyka forum już i tak zmusza nas do poruszania bardzo intymnych kwestii. Fajnie, że jesteś taka otwarta i odważna, ale tak trochę za bardzo "hej do przodu!" Epatujesz nam tu jakimiś erotycznymi tematami, naprawdę totalnie nie sprawiasz wrażenia osoby aseksualnej.
Nawet, kiedy ktoś aseksualny się masturbuje, to raczej nie ma to podłoża seksualnego. Pewnie jest zresztą gdzieś jakiś temat o masturbacji na tym forum.
To trochę jakbyś pytała, czy lubimy się porządnie wysmarkać? Albo czy oddanie moczu sprawia nam ulgę?
Re: dotykanie miejsc intymnych
Wiesz, są też różne typy seksualności. Może gdzieś indziej powinnaś poszukać, ciężko będzie Ci znaleźć faceta z zachowaniami seksualnymi, na forum dla aseksualistów. To czego oczekujesz to są zachowania seksualne, penetracja, której nie chcesz, to tylko jedno z nich. Znam co najmniej 2 osoby które również nie lubią penetracji, ale nigdy nie określiłyby się jako aseksualne, ponieważ lubią inne zachowania seksualne, takie jak petting, czy miłość francuska. Osoby aseksualne raczej nie lubią dotyku który ma prowadzić do podniecenia i orgazmu. Są różne typy aseksualności, niektórzy lubią się przytulać, całować a inni nie, ale ten typ czułości nie ma na celu podniecenia u osób aseksualnych.89aneta pisze:Wiadomo każdy z nas jest inny, różne są typy aseksualności:)
Tak przynajmniej ja to rozumiem, nie mnie ktoś poprawi, jeśli coś powaliłam.
(~˘▾˘)~ ♥♥♥
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Re: dotykanie miejsc intymnych
Ale to chodzi o miejsca intymne i ich dotykanie przeze mnie czy przez kogoś?
Ja to pierwsze to spoko. Bo jak mam czuć dyskomfort z dotykania czegoś co zawsze jest ze mną
Ale jeśli ktoś miałby mnie tam dotykać Przez przypadek mi się zdarzyło to było.. ekhem... "mało przyjemne"
Ja to pierwsze to spoko. Bo jak mam czuć dyskomfort z dotykania czegoś co zawsze jest ze mną
Ale jeśli ktoś miałby mnie tam dotykać Przez przypadek mi się zdarzyło to było.. ekhem... "mało przyjemne"