Strona 4 z 4

Re: Biustonosze, biust, karmienie piersią

: 13 kwie 2018, 18:07
autor: takasobie
http://www.newsweek.com/florida-student ... ing-882638
17-letnia uczennica została poproszona przez dyrektorkę liceum o zaklejenie sutków plastrami, bo rozpraszały uczniów płci męskiej.

Re: Biustonosze, biust, karmienie piersią

: 31 maja 2018, 23:06
autor: BlueStar
Ja kiedyś byłam trochę grubsza, więc i piersi miałam większe. Gdy schudłam to część ich objętości utraciłam i mam ten uniwersalny rozmiar piersi mieszczącej się w dłoń :) Tęsknię za tamtym rozmiarem, bo mogłam sobie pozwolić na głęboki dekolt i w ogóle ubrania na mnie lepiej leżały. Większe piersi podkreślają wąską talię i bluzki tak nie wiszą na kobiecie jak na wieszaku... No ale mam co mam i podkreślam jak mogę :D Tylko w domu chodzę bez stanika. Jak raz zapomniałam do pracy założyć to cały dzień ręce miałam skrzyżowane z przodu, żeby nikt nie zauważył czasem, że mi sutki stoją. A i tak pewnie nie było widać, bo miałam gruby sweter :) No ale czułam dyskomfort mimo, iż nie przeszkadza mi taki widok u innych osób. Ani nawet nie mam nic przeciwko matkom karmiącym przy mnie. Mnie żadne wydzieliny nie obrzydzają, więc mam bardzo tolerancyjne podejście, ale rozumiem, że jakby dziecku się ulało w takiej restauracji, to osoba ,,wrażliwa'' siedząca obok mogłaby nie dać rady utrzymać zawartości swojego żołądka :D

Re: Biustonosze, biust, karmienie piersią

: 15 lip 2018, 21:08
autor: Animalia
Mam zbyt duże cycki. Nie cierpie ich, planuję operację pozbycia się tego cholerstwa. Biustonosz. Zależy jaki. Wolę, aby trzymał te pasożyty przy bieganiu, bardzo uciążliwe jest gdy się odbijają... :p a karmienie piersią w miejscu publicznym niech sobie mamuśki odpuszcza. Przecież to ohyda. Chodzisz sobie normalnie po sklepie, a tu taka cyca wyciągnie i tyle. Okropny widok.