reklama o2

[Nadia__]

Jeśli macie pocztę w o2, to pewnie też dostaliście dziś takiego maila:

Witaj. Wiemy, że pragniesz dobrego sexu. Nie chodzi o zwykły sex... Zasługujesz przecież na nieokiełznany, wspaniały sex, sex... naturalny jak nigdy dotąd

"Uwielbiam" reklamy wysyłane przez o2 i ich artykuły, gdzie wszystko kręci się wokół seksu, pisane na dodatek fatalnym stylem. Zainstalowałam sobie pocztę w Outlooku, bo po jakimś czasie obrzydło mi oglądanie tych krzykliwych tytułów i zdjęć za każdym razem, kiedy się logowałam.

[Czarny]

To powinno być karalne...
Równie dobrze mogliby napisać
"Mamy kawał mięsa dla każdego takiego jak ty. wejdź na www.polskiemieso.pl i kup 15 kilo schabu za 10zł PROMOCJA!"

[Philosoph]

Ja nie dostałem takiej reklamy. Hm, a może nie zauważyłem jak usuwałem? U mnie w outlooku wszystkie reklamy o2 lądują w spamie, nawet nie czytam - czasem tylko i okazuje się, że mam dużo znajomych, którzy słyszeli, że Olka/Kaśka/Wiolka/Mariolka chcą mi pokazać nową szałową sukienkę. No, albo coś w tym rodzaju.

[DZIEWICA8]

Tak, ja też to dostałam, ale jakoś się tym nie przejęłam i skasowałam. Zauważyłam, że w ogóle w portalu o2 jest dużo artykułów o seksie. Jeśli komuś to się nie podoba, to może po prostu ich nie czytać.
DZIEWICA8

[Czarny]

ale "Wiemy, że pragniesz seksu" może być przez niektórych aseksualistów odebrane za obrazę.

[Agnieszka]

Nie, Czarny, aseksualista po prostu nie odczuwa pociągu seksualnego, ale na pewno nie obraża się i nie zniesmacza w związku z seksem czy reklamami dotyczącymi seksu - takie reakcje to już coś zupełnie niezwiązanego z aseksualizmem.

I za przeproszeniem, chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie odbiera reklam jako ataku personalnego... Trochę zdrowego rozsądku, ludzie...

[Ernest]

A może akurat Czarny jest wrażliwy na tym punkcie. Czy to wyklucza go z szanownego grona aseksualistów?

[Czarny]

Gdybym JA dostał taką reklamę to bym się wku**ił, bo jestem dość przeczulony na swoim punkcie. Niewykluczone, że złożyłbym jakąś reklamacje/zażalenie/opinię. Oj ile to ja się w życiu napisałem zażaleń (i czasami coś z tego mam )...
Może nie jestem przy zdrowych zmysłach, bo mam coś na kształt manii prześladowczej, ale mam takie prawa jak inni.
(studiuję reklamę)

[Agnieszka]

A może akurat Czarny jest wrażliwy na tym punkcie. Czy to wyklucza go z szanownego grona aseksualistów?

Nie, szanowny Erneście, nie wyklucza. Ja tylko chcę, żeby było jasne, że aseksualizm to coś innego niż pewne uprzedzenia, wrażliwości i tym podobne - żeby ludzie nie wyrabiali sobie mylnego zdania o istocie aseksualizmu.

[Nadia__]

Zauważyłam, że w ogóle w portalu o2 jest dużo artykułów o seksie. Jeśli komuś to się nie podoba, to może po prostu ich nie czytać.
DZIEWICA8

Jasne, że nikt mi nie każe klikać w linki i wszystkiego czytać, ale martwi mnie obserwowane na o2 wychodzenie z założenia, że trzeba codziennie ładować na główną odnośniki do jakichś seksi profili (koniecznie ze zdjęciem biustu lub wypiętego tyłka) i artykułów o seksie, żeby wzbudzać jako takie zainteresowanie. Do tego jeszcze nagłówki tekstów z Pudelka dociekających np. czy Doda miała majtki. Już w tych nagłówkach i wstępach kłują w oczy błędy ortograficzne lub interpunkcyjne. Nie trzeba być aseksualnym, żeby nad tym ubolewać.

No a poza tym mnie osobiście to bombardowanie przez podobne treści wprawiało w konsternację, dopóki nie odkryłam, że istnieje zjawisko aseksualizmu i nie jestem pojedynczym mutantem, którego zupełnie nie interesuje to, co tam jest promowane jako niemal najważniejsze w życiu.

[Bella Wildrose]

ale "Wiemy, że pragniesz seksu" może być przez niektórych aseksualistów odebrane za obrazę.

Jednego obrazi, drugiego rozśmieszy, ale tak czy inaczej, to skandal. Może ja sobie z jakichkolwiek powodów nie życzę takich ekscesów na mojej poczcie.

[Agnieszka]

A może należałoby się zapoznać z regulaminem usługi darmowej poczty email? Być może klikając 'akceptuję' przy zakładaniu konta, zgodziliście się na otrzymywanie reklam różnego rodzaju, które - jak by nie było - są gwarantem bezpłatności tego typu kont.

Zawsze można zrezygnować z posiadania konta email, wykupić opcję bez reklam lub zmienić usługodawcę, a nie wymyślać problemy, tym bardziej że - jak znam życie - 90% ludzi akceptuje regulamin w ogóle go nie czytając, a potem jakieś nieuzasadnione pretensje

[DZIEWICA8]

Ostatnio założyłam sobie skrzynkę na onecie, ten portal jest zdecydowanie lepszy, są tam poważne informacje np. o polityce, zdarzeniach światowych. Jednak muszę zaglądać na o2, bo tak mam już swoje skrzynki mailowe już kilka lat i często do nich zaglądam.
Skrzynkę na o2 zakładałam już kilka lat temu i nie znałam się wtedy dobrze na Internecie. To było na szkoleniu z obsługi komputera i portal wybrał dla nas prowadzący szkolenie pan.
DZIEWICA8

[Philosoph]

A może należałoby się zapoznać z regulaminem usługi darmowej poczty email? Być może klikając 'akceptuję' przy zakładaniu konta, zgodziliście się na otrzymywanie reklam różnego rodzaju, które - jak by nie było - są gwarantem bezpłatności tego typu kont.

Zawsze można zrezygnować z posiadania konta email, wykupić opcję bez reklam lub zmienić usługodawcę, a nie wymyślać problemy, tym bardziej że - jak znam życie - 90% ludzi akceptuje regulamin w ogóle go nie czytając, a potem jakieś nieuzasadnione pretensje

Czytałem regulamin, dawno temu jak zakładałem skrzynkę, nie było mowy o reklamach w stylu opisanym w temacie, ani też o takich, że ktoś w ramach reklamy będzie podawać się za mojego znajomego. To się zmieniło, ale nie pamiętam, abym dostał informację o zmianie regulaminu na taki, iż teraz reklamy przybiorą obecną formę i czy się na to zgadzam.

Na szczęście outlook wszystko filtruje, a ja mam jeszcze 2 albo nawet 3 skrzynki na gmailu.

[Czarny]

A może należałoby się zapoznać z regulaminem usługi darmowej poczty email? Być może klikając 'akceptuję' przy zakładaniu konta, zgodziliście się na otrzymywanie reklam różnego rodzaju, które - jak by nie było - są gwarantem bezpłatności tego typu kont.

Zawsze można zrezygnować z posiadania konta email, wykupić opcję bez reklam lub zmienić usługodawcę, a nie wymyślać problemy, tym bardziej że - jak znam życie - 90% ludzi akceptuje regulamin w ogóle go nie czytając, a potem jakieś nieuzasadnione pretensje

Wiesz, zgadzaliśmy się na reklamy, a nie na wyczytywanie (wyolbrzymię) obelg pod własnym adresem. Jak oglądam reklamy w telewizji to są jakieś normy, które powinny obowiązywać także w spamie, które są do zaakceptowania.