Wicherek pisze:Nadio, jeśli chcesz, to mogę przesłać Ci ten artykuł na pocztę i nie będziesz musiała czytać go w Empiku
Jakbyś była zainteresowana, odezwij się do mnie na PW.
Hehe, nie, dzięki, już chyba nie potrzebuję go trzeci raz czytać
Winkie pisze:chochol pisze: Z jednej strony radość, że o aseksualizmie słychać, że może ktoś przeczytawszy artykuł zauważy "objawy" u siebie i wreszcie nie będzie się czuł odmieńcem
ktoś homoseksualny natomiast może się poczuć lekko zniechęcony faktem iż aseksualizm rzekomo powoduje niezdolność do skonkretyzowania płci, która bardziej pociąga.
Jeśli ktoś ma się zniechęcić do całego forum, ponieważ jeden jego użytkownik wyraził swoje powątpiewanie, czy dane zachowanie można tak czy inaczej sklasyfikować
(które to powątpiewanie wprawdzie miało błędy w logice, ale miał do niego prawo), to faktycznie lepiej niech tu nie zagląda, bo co druga wypowiedź go równie dobrze może go zaboleć. Na przykład niepozbawiona momentami ironii nasza dyskusja o grey- i semiasach...
Winkie pisze:Myśli się przed faktem nie po fakcie... Poglądy poglądami, ale trzeba mieć na uwadze to, że sposób wypowiedzi w prasie buduje też w pewien sposób wizerunek społeczności.
Ale Sławek nie napisał w imieniu całej społeczności "lesbijki to idiotki", napisał jedynie, że on osobiście ich nie rozumie. Nie dało się przewidzieć, jak będzie wyglądało zestawienie wszystkich wypowiedzi, to autor artykuł powinien zadbać o reprezentatywny przekrój poglądów.
Szukałam dziś w bazie uczelnianej artykułu Bogaerta z 2004 roku i niestety nie mam do niego dostępu. Ale znalazłam przy okazji dużo innych opracowań na temat aseksualizmu, przejrzę je w weekend i napiszę, jeśli będzie coś ciekawego.