czym jest żywa biblioteka?

Ogłoszenia o wywiadach, artykułach, książkach, filmach... Znajdziesz coś? Podziel się.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: czym jest żywa biblioteka?

Post autor: Viljar »

W piątek i sobotę miała miejsce we Wrocławiu "Żywa Biblioteka". Akcja, która według organizatorów objęta była patronatem prezydenta miasta i portali informacyjnych.

Patronat polegał na tym, że reklama akcji pojawiła się w jednym tramwaju, którym dzisiaj miałem szczęście jechać - zresztą ktoś się ostro pomylił, bo na tabliczkach widniała informacja: "12-13 czerwca (sobota-niedziela)". Na głównym portalu informacyjnym o akcji nie było ani słowa, chyba że w jakiejś "zakopanej" zakładce (biję się w piersi - w piątek nie przeszukiwałem zbyt dokładnie ogłoszeń o wydarzeniach kulturalnych, więc mogło mi umknąć). Sam dowiedziałem się o akcji... wczoraj, z wpisu na FB jednej z uczestniczek.

Szkoda, że miasto nawaliło względem promocji, bo mogło być więcej ludzi. Właśnie mi kolega z pracy opowiadał, że chciał z rodziną iść w niedzielę (też widział to felerne ogłoszenie i uznał, że pomylili datę, a nie dni tygodnia), a tu lipa i pocałowali klamkę. Większość zespołu nawet nie wiedziała, że coś takiego miało się odbyć.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Poison Ivy
fantAStyczny
Posty: 578
Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14

Re: czym jest żywa biblioteka?

Post autor: Poison Ivy »

No wiesz, ja tam pojechałam z Częstochowy, jakoś się dowiedziałam ;) - mają swój profil na facebooku i stronę internetową. Było wydarzenie na facebooku.

Żywą Bibliotekę organizuje Mediateka i Diversja, patronat prezydenta, to jest tylko logo na plakacie, nie wiąże się z tym, że miasto ruszy choćby palcem w kwestii promocji czy organizacji. Pomaga ewentualnie przy negocjacjach ze sponsorami. Organizatorzy sami muszą pozyskać środki. A w tym roku mieli jeszcze do tego szkolenia. Ja jestem w każdym razie zachwycona.

Gdyby ktoś reflektował na aseksualną książkę, to ja chętnie przyjadę za nocleg i zwrot kosztów podróży. :)
Uzależniłam się.
ODPOWIEDZ